Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 64

Wątek: Zdrowo i z mezem :) niekonwencjonalnie

  1. #21
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh... chyba powinnam przestac sie odchudzac, a bardziej popracowac nad miesniami

    odchudzanie odchudzaniem i tak nie jem tony slodyczy, a przeciez pracuje i cwicze godzinke czy 2 dziennie, ale ostatnio ladnie rozmudowalam sobie trojglowy, a zaniedbalam kaloryferek teraz tydzien same brzuszki, skoro lapkami nie moge ruszac

  2. #22
    absolutnieNowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie no nie zgodze sie z Nan ze glodowki nie sa zdrowe bo sa - ale to zadanie tylko dla prawdziwych twardzieli - poza tym czytalam, ze trzeba sie przygotowywac jakies 2 tygodnie nie jedzac miesa ani rzeczy napakowanych chemikaliami....no mi by sie przydalo odtoksynowanie bo ostatnio jem ponad wszelkie normy i bynajmniej nie mam na mysli 1000 kcal

    gratuluje samozaparcia do cwiczen i dietowania i pozdrawiam

  3. #23
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie kopenhaska

    Nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo sie zala gdy przechodza na diete Kopenhska. Jestem na niej 3 dzien i wszytko jest jak naj naj lepiej. Nie jestem slaba, nie chodze glodna i w sumie 600 kalorii dziennie nie dopbija mnie w ogole. Nawet zostawiam, bo nie jestem w stanie wszystkiego zjesc. Wagowo to az za duzo dla mnie. Pije tylko wode, ale z regoly i tak pije tylko H2O

    Dzis zabieram sie za cwiczonka.

  4. #24
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj bardzo smacznie i wciaz na kopenhaskiej, wlasnie konczy sie dzien 4. Malo schudlam, nawet nie kilogram, ale nie gloduje i mi smakuje wiec jest oki. Moze pocwicze troszke, czytalam, ze podczas tej diety mozna tylko lekki aerobic, wiec bede sie tego trzymac

    Przegladajac tone forow, widzialam, ze dziewczyny na kopenhaskiej jedza od 200 kcal, 400 do 600. Na jedym z forow znalazlam kopenhaska o 1000 kcal, za to ja jem tak jak nakazuja wlasciwie w kazdej i wychodzi mi 750, czyli jest oki, bo normalnie podczas tysiaca, uzupelnialam sobie te 250 orzeszkami i rodzynkami - ktore uwielbiam.

    Moj mezus gdy patrzy jak jem na tej diecie, zastanawia sie gdzie to wszystko mi sie miesci, on sam je moze polowe tego co ja teraz. Obietosciowo to bardzo duza dawka jedzenia.

    Ale kolacyjke mialam rewelacyjna owoc i kefir, wiec... ztarlam jabluszko na grubych oczkach i polalam sokiem ze swierzej pomaranczy, odstawilam na godzinke, wymieszalam z kefitem i pycha - lepsze niz jogurt, a malo kalorii

  5. #25
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Neudia- ja byłam 10dni na kopenhaskiej i nie czułam się źle, ale mój organizm protestował ostrym zaparciem więc musiałam zaprzestać tą dietę. Skoro twój mąż je mniej niż Ty na kopenhaskiej to co on szczypiorek??

  6. #26
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hihi, nie no cos Ty! Szczypiorek hihihihi

    Wiesz, moje obliczenia wskazuja, ze na kopenhaskiej zjadam ostatnio 750, ale obietosciowo, wyglada to jak gora jedzenia. Moj maz nie jest na kopenhaskiej, ale je mniej niz ja na tej diecia, za to je bardz duzo weglowodanow, w dodatku z oliwa z oliwek, typu makarony, ryze no i warzywka z sosem salatkowym, ale obietosciowo, wyglada to jak polowa mojej porcji - kalorycznie za to, on zjada wiecej

  7. #27
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z tego co pamiętem dla mnie na kopenhaskiej objętościowo było mało, chyba, że masz jakąś inną dietę albo jesz główkę sałaty

  8. #28
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    jem 5 listkow, ale i tak jest duzo

    Przez ostatnie 2 dni spalilam minimum 10 000 kcal. Ostro malowalam mieszkanie, ale juz koniec Dzis odpoczywalam i jestem na 8 dniu kopenhaskiej, a wlasciwie juestem juz po 8 dniu, po po kolacji i tylko wczoraj i dzis rano mialam ciezkie chwile, typu oslabienie, ale spodziewalam sie tego, szczegolnie, ze wczoraj tylko 200 g kurczaka przez caly dzien, ale wytrwalam.

    Moj maz patrzy na mnie i mowi, ze jestem coraz szczuplejsza i sie cieszy Jak on sie cieszy to ja tez sie ciesze Zostal mi tylko 1 kg do zrzucenia do konca tego roku, a potem tyllko 2 i utrzymac wage )))

  9. #29
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tylko po kopenhaskiej nie rzucaj się na jedzenie bo jojo murowane

  10. #30
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    po kopenhaskiej przejde na niskoweglowodanowa

Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •