-
Grrrrr :evil: :evil: :evil: , proszę o natychmiatowe zerwanie stosunków i jakichkolwiek, nawet wizualnych kontaktów z chipsami, bo się w garść wezmę i pannie Mad co niehumanistycznego zrobię :twisted: :twisted: :twisted: .
...a za pozwoleniem to madzia wcale nie głupsza od panny grzybowej, bo panna grzybowa to nawet kosza nie raczy ostatnio wynosić...i gdzie tu spalać te węgle diabelskie?!
Ale jush mi do roboty :wink: !!!
-
ja sie biore!!!!!!grzybku do robopty bo Cie znjade...a czworoglowy uda mam silny i bede kopac!!! :lol: a Ty mnei za moje grzechy...hah...
dzis :D
S-jogutr pomarancz müsli 300kcla
1.5 ha step i brzuchy& company
O-surowka ze smaietana 10%, 2 kromki z serem-nie wiem ok600-700
i na kolacje zjem jogurt jablko-taki plan
Waga-72.4
I wymyslilam ze za kazdy udany dzien bede sie nagradzac0.25€, zy wygrany tydzientez 0.25€-czyli 2€ na tydzien...
dzis stol odbieramy do kuchni.
-
hej mady :)
Ja tak a propos Twojego pytania... Wydałam 130zl na karnet, do tego ciuchy na fitness za też nieco ponad stówkę. Także jak na mnie to sporo w jednym miesiacu ;)
Martwi mnie tylko fakt, że Wielkanoc za pasem, chcę 11.04 jechać wreszcie do domu na dłużej, czyli 10dni w klubie mi przepada :? Shit.
Ten system z nagradzaniem siebie dobry jest :) To mobilizuje, bo jeśli jest porażka, to uświadamiasz ją sobie DOBITNIE wykładając kase. Czasem dopiero coś takiego uświadamia, że zjedzona buła to był błąd.
pozdrawian
-
:arrow: pris a to karnet miesieczny czy na okreslona ilosc wejsc??130 to troszke duzo rzeczywiscie ale mysle ze to mobilizuje...Wielkanoc ja jade do domku na dokladnie na 4-5 dni...mam nadzieje ze sie bede pilnowac jedzeniowo...System nagradzania-tak pomyslalam...i potem za to co uzbieram nagrodamy kupie jakis ciuszek :D
wczoraj zjadlam 1300 :D do tego co napisalam doszedl jogurt i jablko i doslownie 6 chipsow...sport byl :D na czwarte pietro moja sofa ciezko bylo...ale dalismy rade!!!!waga dzis 71,4 :D i zaraz a step biegne i wieczorem step znow i wzmocnienie....czuje siele...ciekawe jak dlugo!!!!
powodzenia!!!!
-
-
to ja znow..idzie...
S-1 1/2 kromki z twarozkiem szczypiurem i pomidorem
O-ok 100g makaronu z sosem pomidorowym i parmesanem i surowka
teraz kakao wypilam...
dzis chce 1600 zjesc-sportu trzy godzinki...
jutro jade rowerkim 15 km do stacji, potem uczelnia i na joge pojde, potem znow wyklad i do domu rowerkiem znow 15km...
pa pa
aha lykam codziennie kapsulke L-karnityny...bardziej z ciekawosci niz przekonania...kupilam juz dawno i lezy to ja zjem!!
-
mady: czytałam, że placebo, i że niezdrowe :?
ale jest też dużo pozytywnych opinii
jak zauważysz jakieś efekty, to daj znać :)
bardzo ładny jadłospis :) ja nie umiem zdrowo jeść ;) zawsze mi się tam jakieś grzeszne rzeczy zakradają
ale pewnie też coś wiesz na ten temat ;)
trzymaj się Słoneczko
ja uciekam do książek :?
buziaki i miłego popołudnia
-
nie bylo mnie bo czasu mi br5ak...wychodzilam rano z domu, wieczorem fitness, dzis szafe odbieralismy..itd...
DIEtka dzis zle :oops: :oops: takie moje zaparcie.....ale kiedys mi sie uda!!! musze raz na zawsze nauczyc sie jesc...bez wymowek i grzechow....lece do pracy....
-
kochane!!! ja z dnia na dzien mam czsu coraz mniej!!! przeprowadzka praca...a co najgorsze nie mam komputera w nowym miezskaniu...i nie wiem kiedy na niego kase uzbieram...bede na necie czasem na uczelni-ale to szybko i w biegu...postaram sie chos raz w tygodni zdawac relacje z moich sukcesow i porazek!!!!!nauczyc sie jesc...poskromic lasucha we mnie...
trzymajcie sie.....
pa pa
na weekned zagladne!!!
-
spowiedz...
nadszedl czas na podsumowanie jakiegos etapu....nie idzie mi..rzucam sie z zapalem i wiara wsuces i objadam sie po trzech dniach i zaczynam od nowa..nie chec tak zyc...mam odsc opuchnietego ciala gdy wstaje rano...wiem wszystko zalezy ode mnie..mija dzien za dniem...kolejne wyrwane kartki z zeszytu...slaba jestem....i nie lubie tak zyc bo jka juz tak sie objadam nie mam ani checi ani czasu na inne rzeczy,,,zyje od jutra i czekam na nowy dzien...probowalam jesc 1000. 1200. 1500.1700 i rozne diety i zero sukcesu..a sukcesu brak bo ciagle przerywam postanowienia...rok temu 68-69 i to wszystko...tylko marnuje czas na forum i swoj i Wasz!!!wierze ze nauczes ie...wiem ze musze sie zaprzecz i pragnac tego jak niczego innego na swiecie...
powinnam jesc chyb a3 razy dzeinnie i absolutnie nic miedzy posilakmi bo wtedy zaczyn asie budzic chec!!!!