Wersja do druku
:arrow: noemcia bo chyba ja musze wazyc sie co dzioennie bo inaczej trace klontakt z rzeczywistscia :D i tyje.....
:arrow: meggi to pewnie zawartosc zoladka po obzarsdtwie pewnie byla
:arrow: agassi ja po zarwaniu nocy nie mam na nic sily...wiec obiacalam sobie juz nie zarywac nocy...
i dzis odmowilam zastepstwo w fitness...bo jestem padnieta...i teraz mam wyrzuty sumienia jaki dumna jestem z mojej asertywnosci
pa
mady w koncu odpoczniesz!! mam nadzieje dbaj o siebie!
agasku i dobrze czasami dobrze jest sobie odpuscic:)
nie poddaje sie....
megi: lepiej byłoby nie przed egzaminem
ale uczę się botaniki
bo lepiej jednego nauczyć się porządnie
niż obydwa zawalić, no nie? :)
no i dobrze bedzie. a moze na chemii bedzie jak na geografii?? :)
:arrow: agassi i ja zawsze bylam zdania ze lepiej jedno a dobrze...a w tym semestrze zaszalalam i pisze trzy kobyly...wszystko albo nic...
:arrow: meggi nie odpoczelam....uczylam sie...ale nie zmeczylam mocniej...bo aerobic by mnie dobil....
i jeszcze Wam powiem ze tabletki ktore ostatnio bralam anty( pisalam ze zmieniam z powodu cysty i byly silne i sie balam co bedzie) i bylo ok przy pierwszych dwoch opakowaniach...a trzecie to teraz to byl kosmos...bole piersi ciagle...i do tego na nogach pelno popekanych naczynek krwionosnych...na plecach tez :x i zadzwonilam dzis do lekarza kazal odtawic tabletki...innne bede testowac znow...i sie mnie pytal czy przytylam-bo te tabletki tez tyciu niby sprzyjaja( wczesnie mi tego nie mowil-wiec sie nie sugerowalam...)i ja na to ze kilogram mi przybyl ale powiedzialam tez ze duzo wiecej jadlam!!!a on na to no tak-tbletki...i potem myslam nad tym i odkad biore je mam 2-3 kg wiecej!!!!!wiec na nowych juz tylko bede chudnac :wink:
calusy
nauki cd...teraz zajmuje sie prawem- wady przy kupnie produktow...umowy prawa....zobowiazania...i tysiace paragrafow!!!!
madyiara: no zobaczymy jak to będzie
a z tabletkami... ja też się zastanawiałam czy nie zmienić, bo takie wahania nastrojów miałam
ale teraz mi się uspokoiło, więc chyba przy tych zostanę :)
musze jechać odebrać moje wyniki cytologii :roll: robiłam ją 2 miesiące temu i zapomniałam zupełnie o tym :?
no i jeszcze raz będę musiała zobaczyć co z moją cystą
i jechać wyciąć te kaszaki
i jeszcze do dentysty iść... :roll:
masakra normalnie
megi: może tak będzie :) chciałabym, chciała... :D
dobranoc Kotki :*
kto nie boi sie wierzyc ze sie uda
ja wiem ja wierze
wiara czyni cuda :wink:
bedzie dobrze.
mady ja biore yasmini moje cyce przez uszy mi z bolu uciekaja!
pieknych snow
Megi masz rację :) ( znam te piosenke :D:D )
:arrow: meggi to tez mnie pocieszyla....mi yasmin przepisal....ale ja same superlatywy o tych tabletkach czytalam wiec moze u mnie bedzie lepiej!!!
mieisczlka wisi w powietrzu...mysle ze jutro...waga zrobila dowcip 73.5 a wcalke sie nie obzarlam wczoraj...NIE PISZCIE po co sie wazylam....mozlöiwe ze skok wagi to zawiazana woda-cxzuje sie opuchnieta mocno i wczoraj jeszcze zupe z torebki z tona soli zjadalm-bo szybko bylo!!!! do konca sesji 4 tygodnie...czy dam rade???
ide sie uczyc ....a u mnie taki halas w domu bo chodnik rozwalaja.....i ucz sie tu...zytyczki w uszy wloze...
pa pa
:arrow: agassi zrob wszystkie te koniecznosci lekarskie.....trzeba!!!!! i potem löeiej ci bedzie!!1 zdrowie najwazniejsze...i pisz jak nauka????
ojjj madyiara, ta chemia to beznadziejnie poszła
ale ja jestem taka głupia jeżeli chodzi o chemię
zaraz zaczynam się uczyć botaniki! i pójdzie lepiej :)
z botaniki jestem lepsza niż z chemii
i dużo łatwiej mi to wchodzi do głowy
więc może będzie okej, nie?
a co do tabletek... wiesz, na każdego działają inaczej
więc może akurat te dla Ciebie będą w sam raz :) a jak nie, będziesz szukała dalej :)
moja waga tez skacze :?
a już na pewno nie spada
ale trudno... :(
:arrow: agassi a moze nie bedzie tak zle??ß czasem sie czlowiekowi wydaje ze zle pposzlo a wyniki sa ok.... nio a z botanika bedzie lepiej :D nie kazdy ma glowe do chemii...ja np z fizyki noga jestem....nio to fakt z tymi tabletkami-bede dalej szukac...tylko wiesz to denerwujace ze one taki wplyw na czlowieka maja...nie bralam bylo zle...biore i jets roznie...
wage...heh aby zdac...a potem spojrze lustro powiem.CZESC PROSIACZKU I odchudzanko znow sie rozpocznie...taki los czlowieka wciaz ciepriec i nie wydawac jeku...ja to naprawde zazdroszcze ludziom ktorzyw stresie nie sa w stanie nic jesc...
DAMY Rade :D
yasmin sa bardzo delikatnei mozna nawet schudnac do 3 kg w ciagu miesiaca tak pisze na opakowaniu :) wiec mam nadizeje ze bedzie u Ciebie wlasnie tak u mnie to chybatak nie jest :) caluski
grypke mam :(
:arrow: megggi :D oby jeszcze na cyste byly dobre itd.....ale mi humor poprawilas...ja nie musze po nich chudnac...wystarczy abym nie tyla.....
kocxhana jestes ze mnie tu ciagle odwiedzasz.....czasu brak :cry:
no bo jak ja cibeie nie bede odwiedzac to kogo bede odwiedzac? w koncu od Ciebie zaczynalam moje zmagania na forum :) yasmin sa bardzo delikatne i nawet lekarka tu w belgii powiedizala mi ze sa swietne i ze to jakas nowa technologia, niby malutko wszystkiego tam i slabiutkie i skutkow ubocznych nie ma jak przy silnych prochach to dzialaja jak trzeba i super. ja po niech nawet opuchnieta sie nie czulam(choc moze se zdazyc) i juz nie mam bolesnego okresu i juz mi tam nic nie kapie jak kiedys i juz tylko 5 dni i po sprawie. nawet nie czuje ze mam okres serio! wiec glowa i uszy do gory i bedzie dobrze!
madyiara, megi: śpijcie słodko
więcej już dzisiaj nie napiszę
bo spać mi się chce
do jutra Kochane! :*
kurczaki ja to sie nie wyspalam bo mam zatkany nos, ale chrostof podobno gorzej spal bp ja cala noc drzewa wycinalam w lesie :) :): )
caluski i trzymajcie mady i agassi!
ja dostalam mieisaczke....czuje sie dzis...hm...udusilabym kogos najchetniej!!!!!mam dosc mieszkania gdzie mieszkam...wcoraj do 1 czekalam na palanta ktory mila tu nocowac a sie okazalo ze ma klucz!!!!!!!!!wczoraj i dzis cos tu robia-wierca burza...halas ze az i z toalety nie mozna korzytsac...ja oszaleje...spiaca jestem jakas...i nauka do d...dieta tez....i brzuch boli....wieczorem ide na aerobic to sei wyrzyje choc nawet na aerobic mi sie nie chcce...
trzymajcie sie.....
:arrow: agassi wyspalas sie??
:arrow: meggi co za drzewa :D
mady bo jak chrapalalam cala noc bo mam nosek zatkany od kataru straszliwego.
kiedy przy sniadaniu zapytalam christofa jak mu sie spalo, odparl ze nie dobrze, boja chyba wszystkie drzewa z lasu wycielam(odglos chrapania podobny do pily motorowej :) )
no toposkakaj i przejdize! masz juz nowe piguly?
buzki i glowa do gory!
i kieyd sie przeprowadzacie?
:arrow: a h meggi kochana!!! piguly zaczne dzis...wzielam znow moj zeszyt z dieta do rak...i chcialabym w koncu zaczac troche chudnac...troszke choc bo te 3kg przytyte czuje...wyprowadzimy sie w maju moze kwietniu ale ja musze jeszcze do tego nowa prace znalesc-kasa :( a jak chora jestem tze chrapie...to normalne....mnie gardlo boli-plucze je czms tam bo nie chce byc chora....tak damy rade!!!
mady: <przytul>
Kotek, w pierwszy dzień okresu tak jest
roztrzaskać wszystko
i iść spać :)
jutro będzie nowy lepszy dzień
ja nie zdałam chemii
całe popołudnie botaniki się uczyłam
może jutro będzie lepiej :)
co ja gadam, będzie
trzymaj się tam i nie martw niczym
do egzaminów masz sporo czasu
w jeden dzień możesz sobie odpuścić :)
buziaki
dziewuszki chyba mnie choroba dopada!!!! glowa mnie bloi jak nie wiem, nos zatkany i zimno mi......i tak do d...sie czuje.....
wiecie wczoraj juz nie zjadlam kolacji-nie jadlamm nic od 15 :D jakos lzej w brzuszku...72.5 i po raz kolejny maly restart w zyciu....chce zaczac miec plan dnia w ktorym jest ciut mioejsca naa oddech...nie tylko nauka bo juz mi potem nic do glowy nie wchodzi...a dzis to bym chyba w lozku przelezala!!!!
trzymajcie sie skarby
:arrow: agassi trudno z chemia!!1 nic juz nie zmienisz..a dzis bedzie na pewno lepiej!!!
tak, tak :)
a Ty dzisiaj bądź grzeczna i się nie przemęczaj, ok?
aspirynka, ciepła herbatka i do łóżeczka
lecę. papap :*
:arrow: ja mecze dalej to prawo chore...i co chwiel do lozka wskakuje na przerwe na sen...taka senna dzis jestem.....
:arrow: meggi czy Cei glowa bolala jak zaczelas barc yasmin???bo ja juz ni wiem czy mnie glowa boli od przeziebienia czy od tabletki?? kiedys jak bralam cilest to mnie okropnie glowa bolalo i te jazdy teraz...nop nie wiem...pulsuje ze az...a uczyc sie trzeba...
dzis z jedzonkiem jestem grzeczna nawet-melon z jogurtem, chlebek ciemny z serkiem ziolowym, teraz zupa i surowka...noi czekoladka sie wkradla....postaram sie juz nie jesc dzis....co za dzien....
zagladne do ciebie jeszcze agassi :D
caluski
ja nie mogę się zmobilizować do nauki za cholerę... :?
mady glowa to mnie chyba bolala jak nie wiem co. ale moja glowa otmne czesto boli.
po jakims czasie wszystkie bole przedja, uwierz mi. to chyba nic innego jak zmiana hormonalna w Twoim organizmie.jesli sie cos dzieje to znak ze dzila, no tak mi sie zdaje.
http://www.studentnews.pl/serwis.php?s=157&pok=4439
tam znajdziesz info i pozytywnym dzialaniu yasmin o skutkachubocznych tym razem nie znalazlam , ale jak znajde to podesle.
kurj sie szybko. ja tez sie postaram :) buzki
:arrow: dzieki meggi...bo widzisz ten lekarz to jakies eksperymenty ze mna robi chyba..zmienia mi te tableztki ze...ale wiem dla mojego dobra...kurde tylko aurat w sesji!!!!poczytam co mi podeslalas!!
ja Ci niestety nie pomogę z tabletkami, bo się na nich nie znam...mam nadzieję, że jednak będzie ok :* dzięki za wpis na wątku - dał mi do myślenia... :*
mady: trzymaj się Słoneczko
mnie tez łepek boli od kilku dni
jak się uczę szczególnie :P
ale dzisiaj w końcu się porządnie wyśpię :P
a jutro zaczynam się uczyć zoologi
nie ma bata
niby jeszcze 4 dni, ale zacznę wcześniej!
miłego wieczoru :*
:arrow: agassi to ile Ty masz tego materialu ze sie tylko 4 dni uczysz???bo ja na te moje 3 to juz siedze od poczatku stycznia i jeszcze mam tego ze glowa boli...moze dlatego ze Ty masz zaliczenia w ciagu semesstru a ja nie....u mnie raz w semestrze a porzadnie!!! wiecie dzis taka zalamka mala-ze nie uda sie bo chyba jednak za duzo wzielam w tym semestrze...ale postaram sie mocno...glowa nie boli teraz-zywczyk jestem i to wykorzystam jeszcze...mam troche na dzis zaplanowane...ale max do 2 bo potem znow bede plakac ze sil nie mam :D a jutro nowy dzien i .....znow nauka...a w brzuszku mi troche glodnoa le juz nic nie zjem-slowo harcerza!!!
spijcie dobrze!!!
:arrow: noemcia bo ja kiedys takie slowa przeczytalam w mojej ksiazce ( zobacz post nr 1) i pomyslalam fakt...nie mam ladnych stop ale dzieki nim chodze...Pan Bog mi takie dal wiec zrobie z nich uzytek..tyle ile sie da zmienic zmieniajmy a to czego zmienic sie nie da akceptujmy :D dobrze ze jestes noe!!! i meggi i agassi.....dobrze ze jestescie i tu zagladacie!!!!
madyiara: wciągu roku miałam wciąż jakieś koła prawie ze wszystkich przedmiotów, więc uczyłam się prawie na bierząco
ale przed sesją miałam tylko weekend wolny
tak wciąż coś musiałam innego zaliczać
więc uczę się od egzaminu do egzaminu
niestety, jak chodziłam na uczelnie, musiałam uczyć się na kolokwia, a potem wracałam padnięta do domu, czasu na naukę za dużo nie było
a chęci to już na pewno :?
a jaki Ty masz tam system, że mówisz, że za dużo na siebie wzięłaś?
mogłaś sama wybierać ile chcesz zdawać?
miłej soboty :)
masz rację - trzeba siebie zaakceptować...bo przecież jesteśmy dla siebie najbliższymi przyjaciółkami, a przyjaciół się kocha i akceptuje... :)
ja też Ci dziękuję :* i Wam wszystkim :*
:arrow: agassi tu tak jest...masz 4 semestry na zaliczenie chyba 10 przedmiotow...nio ale to sa kolosy...np to prawo ciagnie sie przez dwa semestry-dwa semestry po 3 godziny tygodniowo, teraz pisze jeszcze Bwl-to jest marketing( jeden semesstr 2 godz wykladu i 2 cwiczen tygodniowo) polaczony z inwestycjami( tez 2 godz wykladu i dwie cwiczen tydodniowo) i do tego prawo publiczne-ale to juz pikus bo jedna tygodniowo przez jeden semestr...i moge wybierac co chce pisac i ile pisac i kiedey pisac...w Niemczech kladzie sie wioekszy nacisk na samodzielnosc?? nkit nie sprawdza obecnosci poki co...moze w przyszlym sem?? nio i suma sumarum jak nie przysiadziesz sama to Cie nikt nie zmusi...mysle za ma to plusy i minusy....nio i ja sie niby przez caly semstr jako tako uczylam ale chyba za malo....choc walczymy do konca.-..juz bardzo duzo zrobilam jak mi mozg posluszenstwa nie odmowi to dam rade...
ja wstalam o 9 i takie slonce u nas siwcie ze od raz na spacer poszlam i sie dotlenilam...a zaraz zjem sniadankoi bede sie uczyc!!!!!!juz sie lepiej czuje :D tylko katar meczy gardlo....milego dnia i pa pa
myślę, że każdy system ma swoje plusy i minusy :)
mnie wkurza to, że za malo czasu jest przed sejsą :?
naprawdę, do zeszłego piątku miałam inne rzeczy na głowie
do środy uczyłam się chemii
więc na botanikę zostały mi dwa dni
zobaczymy, może potem będzie luźniej
pomyśli się o jakiś przedterminach i takich tam :)
ojoj widze ze mady miala troszkae czasu i popisala tutaj nam ! i bardzo dobrze ale i Tobie powiem ze juz czasku nie mamale obiecuej ze przeczytam uwaznie wszytko i odpisze madrze jutro po imprezie i nie bede tam nic jadla, na soczek sobie jedynie pozwole.no niech patrza na mnie jak glaby ale ja mam ich gdzies ! i sie przejmowac nie bede, niech zazdroszcza silnej woli polskim dziewczynom na diecie i sie nie bede kryla z tym z ediete mam. a co. bo tu sie wstydzic czego nie ma tylko szczycic bo to nie taka prosta sprawa! no i ja juz biegene. ach ai prosze zainstalujcie sobie msn messenger i pogadamy na zywca ,no jak bedziecie chcialy pocieszyc biedna megi w jej smutkach. wczoraj z kolega z olsztyna za frikasa gadalam od 18 do 23.30 i tak w lozku lezalam :) fajnie no nie? magda_jablonka@hotmail.com tak mnie znajdziecie.no to ja lece i buzki sle papapapapaapi dzielnie sie trzymajcie w ten zimowy dzien a u mnie jakie piekne slonce swiecie zza czystego okne ;) pa
czesfc skarby, ja sie jeszcze nie uczylam :oops: bo sprztalam i gotowlam i cwiczylam( aerobic i pilka-wyzwanie) i prysznic...o jka mi dobrze bylo....cos innego niz naukla...ale jakie wyrzuty sumienia terza ma...wiec zmykam do ksiazek!!!
pa pa
:arrow: meggi a po co Ci po pigula skoro anty bierzesz??? anytbiotyki jesz czy jak???
boja zawiesilam na dwa mieisace te proszki :( i dlatego mam problema. niby to 13 dzien owulacji ale boje sie ze plemniki przetrzymaja tych kilka dni...
i jeszcze do tego migdal mi si epowiekszyl i mi buzia sûchla delikatnie z prawej strony, normalnie tego nikt nie zauwazy, ale ja dostrzeglam ;) kurde, zle sie czuje...
:arrow: a czemu zes je odstawila??? uwazaj jak malego meggika nie chcesz!!!!! i kiedy Ty w koncu wyzdrowiejsz????
lece dalej do ksiazek...postaram sie juz nic nie jesc...dzis 1850 na koncie jakos...i to bardzo malo jak na mnie ostatnimi czasy :D nio oby tak ciagle to moze ciut schudne jeszcze do konca sesji, prawda???
wiecie nie daje rady tej mojej pilce i taka radosc mi to sprawia miec ja jako wyzwanie!!!!
jutro aerobic na 11...po osttnim nieudanym aerobicu jutro bedzie lepiej!!!!!bo jutro jest piekne i wolne od bledow!!!1
pa pa
milego wieczoru, milej imprezy meggi :wink: i spijcie smacznie pa pa
ja miałam sobie dzisiaj aerobic zrobić... (mam płytę z instruktorem) ale mi sie nie chciało... :roll: :oops: jutro rano :D
:arrow: noemcia wpadnij do mnie jutro na zajecia...mam godzinke stepu i do tego cwiczonka na uda brzuszek i moze ramiona-zalezy ile czasu zostanie i oczywiscie rozcuiaganko i faza wyciszajaca :D
wlasnie pisalam rachunek za jedna smieszna godzine w Koloniii-pol godziny mi to zajelo i ta szefowa tam jest jakas z kosmosa :wink: