Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Zawijam rękawy i chudnę bez obawy :)

  1. #1
    GalazkaJabloni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Zawijam rękawy i chudnę bez obawy :)

    Witam wszystkie odchudzaczki

    Jutro 1 listopada, a to oznacza ze do Sylwestra pozostaly rowniutkie 2 miesiace. Mam zamiar dobrze te dwa miesiace wykorzystac Nie wiem ile uda mi sie schudnac, mam sporo do zgubienia, ale ilekolwiek sie uda, bedzie to sukces. Na poczatku przyszlego roku chce zaczac szukac pracy i chce dobrze wygladac Poza tym chce jechac w gory na narty z grupa znajomych i ... chce dobrze wygladac Nie wspomne juz o karnawale i imprezkach na ktorych tez chce dobrze wygladac Poza tym chce w koncu wybrac sie na duze zakupy i moc wybierac w ciuszkach bez obawy ze to czy tamto na mnie nie wejdzie. To cudowne uczucie moc zalozyc na siebie co sie tylko zechce i swietnie sie w tym czuc i wygladac. Mi sie przytylo bo mialam problemy z gospodarka hormonalna. A to potrafi popsuc figure, chlip, chlip Ale co sie stalo to sie nie odstanie. Ja wierze ze jestesmy tacy jak siebie wyrzezbimy, rowniez jesli chodzi o wyglad zewnetrzny. A ten jest (niestety lub stety) bardzo wazny w dzisiejszym swiecie. Mi nie jest dobrze z nadwaga. Czuje sie jak uwieziona w klatce za duzego ciala. Chce sie uwolnic i zaczac oddychac pelna piersia i korzystac z zycia ile sie da. Dusic jak cytrynke, jak to sie mowi Dzis unikam znajomych bo nie mam co na siebie wlozyc. Poza tym wstydze sie tego ze przytylam. Nie czuje sie po prostu komfortowo w towarzystwie. A w glebi serca jestem osoba ktora lubi bywac wsrod ludzi. Jestem towarzyska i lubie "blyszczec" Musze tylko zlikwidowac jeden problem, te nadprogramowe kilogramy Jutro wkleje suwaczek.

    Pozdrawiam goraco!

  2. #2
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Gałązko!
    Mam dokładnie takie samo podejście do sprawy. Z natury jestem towarzyska, lubię wyjść i potańczyć, pobawić się ze znajomymi. Ale ostatnio raczej tego unikam, bo wstydzę się - nie tylko tego, jak teraz wyglądam, ale także tego, że przytyłam. Czuję, że jest to oznaka jakiejś słabości, że pozwoliłam jedzeniu zawładnąć nade mną - i wstydzę się tego. I podobnie jak Ty, zaczynam od jutra. Będę stosować dietę 1000kcal i dużo ćwiczyć. Dokładnie za 299 dni biorę ślub i podobnie jak Ty - mam silną motywację do schudnięcia.
    Trzymam kciuki!
    I zapraszam do mnie.
    Buźka!
    Anita

  3. #3
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    a jak chcesz to zrobić? masz już plan?
    ile masz wzrostu i ile ważysz?
    powodzenia!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #4
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio prosze a myslalam ze tylko ja na taki pomysl wpadlam ze od jutra zaczynam sie brac za siebie bo zostaly dwa miesiace do konca tego roczku. Niom ale widze ze nie jestem sama w tych swoich myslach
    Tez chce schudnac , nie wiem jak to zrobie jeszcze ale chce troche zle sie czuje z tym co mam , ale akceptuje siebie i nie mam az tak ze izoluje sie czy cos , niom ale janak gdy widze inne zgrabne i chude dziewczyny mysle o tym ze ja tez kiedys taka bylam i fajnie by bylo byc znow taka.....
    Bede tu zagladac i lookac jak wam idzie a szczegolnie Tobie GalazkoJabloni niom i wogole
    Pozdrawiam

  5. #5
    GalazkaJabloni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc!

    Pisze dopiero teraz bo mialam gosci przez caly dlugi weekend. Jak sie domyslacie, goscie+dieta=porazka Zaczynam wiec od jutra.

    aniffka, do slubu bedziesz ekstra laska Jak Ci idze do tej pory?

    julcyk, moj plan to max 1000kcal i duzo ruchu. Wzrostu mam okolo 170. Waga okolo 74, zwaze sie jutro rano.

    Malenstwo, zaczelas dietke? Jak Ci idzie? Ile teraz wazysz?

    Jutro zaczynam, ide sie wiec wyspac
    Do jutra!

  6. #6
    szajbunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    gałązka, pamiętaj żeby duzo pić. trzymam kciuki,
    ps ile masz lat?

  7. #7
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hello

    Gałazlo Jabłoni u mnie podobnie jak u Ciebie nie wypalilo do konca ale ja na razie stopniowo bede sobie odmawiac slodkosci bo tak od razu to nie chce bo wiem ze wpadne Tak wiec powoli i do celu I zauwazylam ze jak czlowiek sie nie przejmuje zbytnio dieta i nie liczy jak szalony kalorii nie dosc ze czuje sie lepiej to i chyba chudnie
    Co do wagi to nie wiem ile waze zwaze sie gdzies po okresie bo zbliza mi sie Zaczynam z podobnej wagi jak ty a ostatnio bylo 68 A daze do 60
    aniffka Ciebie to wogole podziwiam przeczytalam sobie kawalek twojego watku i widze ze wiesz duzo madrych rzezcy A do tego czasu to schudniesz spokojnie i to chyba wiecej niz planujesz jak sie bedzies trryzmac swoich postanowien
    No nic mykam na deserek wciac jakies jabluszko
    Pozdrawiam serdecznie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •