-
hello:) mam nadzieje ze dobrze sie bawisz na feriach :D :D ja potrzebuje motywacji!!!! Od srody zaczynam aerobic, moze to mnie zmotywuje, wiem, ze zbliza sie wiosna i w ogole, ale kurde ja jakos nie potrafie sie zmotywowac :( :( :( z kumpela chcemy sie zapisac na dodatkowy aerob a moja mama chce mi zafunfdowac masaze odchudzajace 15 zabiegow za 350 zł... jezeli to wszystko by sie wydarzlo to juz by byla maksymalna motywacja, tylko musze cos zaczac robic!!! pozatym fizjologie zaliczylam :D :D :D :D a przedemna weekend z nauka w pon poprawka sle to juz ostatnia :D :D :D pozdrawiam
-
Hello! :)
wróciłam, ale jutro wyjezdzam znowu tylko, ze to juz zupelna masakra bedzie z odchudzaniem :P bo teraz to jezdzilam na nartach a tam gdzie jade teraz to nie ma wyciagu wiec sie nie chce jezdzic!! :P
no ale bylo spoko, tylko moja kuzynka ktora sie zajmowalam z bratem twierdzi ze to najgorsze ferie w jej zyciu :P:P:P no ale to tak raczej na zarty, chociaz troche klotni bylo nie powiem...
gratuluje fizjologi!! :)
ej ja chodzilam na takie masaze odchudzajace tylko ze ja mialam tylko 5! moim zdaniem sa super!! tylko dziwne uczucie na poczatku ale jak sie przyzwyczailam to je bardzo polubilam i w sumie zaluje ze juz nie mam, ale w sumie z kasa krucho! tylko nie mozesz sie obzerac jesli chcesz zeby byly efekty! :)
caluje!! do zobaczenia za tydzien :D
-
hop hop!
nic nie piszesz? :/
wrocilam z ferii o 2 kg ciezsza a potem dodalam do tego jeszcze 1 kg na ostatkach :( lipa ale znowu zaczynam odchudzanie na powaznie i bez jaj teraz juz do osiagniecia tego co chce! :D
pozdro600 8)
-
Powróciłam:D:D:D:
Witam,wiem,ze mnie nie bylo tu sto lat,ale 3mam diete,co prawda wiele ipadkow i spadkow miałam,ale nie zagaldałam ty glownie z powodu braku czasu:(:(:(:( coz,teraz mam go troszke wiecej:)pozatym zbliza sie lato i trzeba sie pozadnie wziasc do odchudzania:) Corsicangirl jezeli jeszcze to czasem zagladasz,to napisz jka Ci ida przygotowania do maturki no i przepraszam ze tak Cie zostawiłam:( waze w tym momencie 82kg,czyli stoje w miejscu,nie przytylam:)pozatym chodze na aerobic 2 razy w tygodniu i mam jeszcze 5masazy antycelulitusowych:)juz 5 miałam,mam o wiele ladniejsze uda i posladki:)jej brakowalo mi tego wyplakiwania sie na necie;)oki to zaczynamy:)to moj dzisiejszy jadlospis:)
kromka razowca,szynka drobiowa,margaryna,nalesniki ze szpinakiem,jogurt,arbuz,kalafior==1150kcal no i bylam dzis na aerobicu:)
pozdrawiam:)
Moje motto na dzis:"Jedz po to aby żyć,a nie żyj po to aby jeść":D :D
-
hey 8) ;) :) :D
nawet nie wiesz jak sie ciesze, jak zobaczylam, że coś napisałaś! :)
przygotowania do matury tak średnio ale już naprawdę zabieram się za naukę takie mam postanowienia bo został tylko miesiąc! aaaaa!
a diete trzymam też, tzn właśnie ostatnio coś nie trzymam ale mam zamiar znów się wziąć za siebie i zrzucić te końcowe kilogramy bo bez jaj już tyle mi się udała, a jak przyjdzie na mnie jojo to sie zalamie!
masaże są super! :) jak będę mieć kase to może też sobie jakieś załatwie!
a wiec do dziela! ciesze sie ze jestes bo z Toba szlo mi jakos łatiwej :)
pozdrawiam!
a jak Twoje studia? ;)
-
hej Corsicsngirl:)ciesze sie,ze u Ciebie w porzadku:)musimy wziasc sie w garsc i dokonczyc nasze dzielo:D :D bedzie dobrze,razem damy rade:D a u mnie w porzadku,jakos daje rade,choc teraz mam 5 razy trudniejsze zajecia ale do sesji jeszcze czas,gorsze jest to,ze robi sie cieplo,co mnie swietnie nastraja do zycia,ale co z tego, skoro mi sie nie chce chodzic na wyklady a nie wspomne juz o nauce;)ale bedzie dobrze:)pozdrowka
-
no mi tez sie podoba dzisiejsza pogoda :D tylko mi zal ze musze siedziec przed komputerem i myslec o tej koszmarnej maturze.. co ja mowie nie myslec o niej tylko sie do niej uczyc, czytac ksiazki, pisac bibliografie i inne meki :P a chcialabym pojsc na spacer!! 8)
z dieta u mnie jest dziwnie, ale postanowilam ze znow zaczynam liczyc kalorie (bo po feriach mi sie odechcialo) i tez mam limit 1400 bo sie boje jojo i ograniczam wegle!! :) no i basen 3 razy w tygodniu. i w miedzy czasie matura :P mam nadzieje ze niedlugo bede tylko sie uczyc i nie bede miala ochoty jesc ;)
RAZEM DAMY RADE 8)
-
Witaj:)niom nauka to maturki to jakas konkretna masakra,jest goraco,chce sie czlowiekowi wszystko poza nauka;)choc ja mam w tym semestrze nie lepiej,chyba jeszcze gorzej,bo mi sie sesja zaczyna w czerwcu,a konczy 2 lipca..wiec masakara,jak mialam matury to juz caly czerwiec mialam wolny,a tu co,tylko 2 miesiace,pote, we wrzesniu sesja poprawkowa,grr!!!odchudzanie cos mi nie idze,ale to przez alkohol;)nie moge pic!!ale i tak pije,a jak pije to musze duzo jesc,bo nie potrafie sie powstrzymac no i bledne koło:(:( Lece na zajecia:)pozdraiwma
-
Czemu od razu nastawiasz sie na sesje poprawkowa? jak Cie znam to zdasz wszystko bez problemu :) no moze ta fizjologia... hm hm ale dasz rade :)
no ja mam nadzieje ze mi z maturka tez sie uda wszystko 8) i ze studiami tez bedzie ok ;) najwazniejsze pozytywne nastawienie!! :)
w diecie tez to jest najwazniejsze!! u mnie wlasnie z piciem i imprezami tez jest problem!! bo jak pije i pale to chce mi sie jesc, nastepnego dnia mam kaca wiec dalej chce mi sie jesc... wiec mam mega problem. przez ostatni miesiac nie pilam bo sobie postanowilam, ze przez wielki post nie pije, ale oczywiscie sie zlamalam w niedziele... :? ale jedna wpadka nie zakancza przeciez naszych wysilkow i trzeba dalej isc do przodu :)
Staram sie nie jesc wegli, ale jak to sobie zakladalam to nie wiedzialam, ze jest ich tyle w tylu produktach :P hehe mam mega rozkminy jak rozmyslam nad tym co moge zjesc a co nie... no ale jeszcze jakos daje rade.
mialam dzis mature probna z polskiego i jestem zmeczona bardzo wiec ide spac, zeby jutro miec sile na calodzienna nauke geografii!!
nie wpadaj w bledne kolo ;) milej nocy i dnia nastepnego!!
-
hehe wiem,ze jesli chodzi o takie rzeczy to jestem straszna pesymistka;) ;) ;) a maturke zdasz napewno, Kasienka Ci to mowi;) ;)a ja jestem jasnowidzka :D:D Ja tez mam taki problem z alko,ze jak pije to jem,jak wracam to jem i jeszcze na kacu jem;) ;) boze to straszne,ale ja nie potrafie nad tym panowac. Wiadomo,ze rozwiazaniem bylo by nie picie,ale to nie takie latwe,tym bardziej,ze zbliza sie wiosna i do tego nie dlugo bede miec 2 tyg.wolna chate..;) ;) ;) i jak tu nie pic?? ale musze sie starac nad tym panowac,bo to przeciez moje ciało i moja dusza,musze nad nimi panowac ;) dzis w nocy nie spałam do 2 i od pory jak sie polozyłam o 0 00,myslałam o tym,jaka bylam pewna nadzieji w pazdzierniku jak zaczynalam diete,a teraz jakos tak,nie potrafie sie wziasc w garsc!! nie wiem co mi jest,myalałam i myslałam i przypomniałam sonie temat mojego topicu i zrobilo mi sie smutno,bo wiem,ze sie nie uda..ale i tak bede sie starac,nie poddam sie,w konuc dopniemy swojego JA PODEJMUJE OD DZIS KOLEJNA PROBE!! OFICJALNA OCZYWISCIE;) WIOSNA JEST,ODCHUDZAMY SIE!! HEHE pozdrawiam, ja wlasnie zjadłam sniadanie: serek bialy,ale jest lipa, bo w nim byl czosnek,a ja tego nie czulam jak jadłam i teraz bede nic zianac;) ale siara!! Milego dzionka:)
-
nocne rozmyslania sa najlepsze :) ja zawsze wtedy dochodze do jakis sensownych wnioskow na temat mojego zycia! tylko ostatnio to jestem tak zmeczona ze zasypiam od razu jak sie poloze ;P hehe
moze nie dasz rady zrobic tego co sobie zalozylas na poczatku odchudzania ale i tak jest lepiej niz gorzej :D lepiej podjac dzialanie niz sie zalamywac ze i tak sie nie uda wiec lepiej w ogole zaczac wpieprzac slodycze i niech szlag trafi to co juz sie osiagnelo!! od dzis zadnych zalamek 8)
skoro jestes jasnowidzka i mi przepowiadasz zdana mature to sie bardzo ciesze 8)8)8)
a co do picia to nie wiem co Ci poradzic. mysle ze czasem mozna sie napic... :P w koncu jestesmy tylko ludzmi i musimy sobie jakos sprawiac przyjemnosc :P hehe
pozdro600
-
hej!
jak Ci idzie? ;)
oczywiscie, zwazylam sie dzis no i jestem mega zadowolona bo kg mniej, ale co robie?! zaczynam jesc wiecej i wiecej... dotarlam dzis do 2000 kcal :x no niewazne od jutra znow 1400 i bedzie ok :) :twisted: 8)
a na dzis trzeba bylo oddac bibliografie do maturki ustnej i bylam mega zakrecona przez ostatnie dni!! to co sie dzialo u nas w bibliotece szkolnej :P hehe
pozdrawiam!!