Czesc Kasienka!! :)
ja zawsze mówiłam, że uczenie się jest najlepszym sposobem na zepsucie sobie humoru! nie dołuj się! pomyśl, że masz 19 lat i jest zajebiście! masz super znajomych 8) studia po których na pewno zjadziesz prace, a przy tym interesują Cię one! :D no i jesteś na diecie!! :wink: dzięki temu, że tak siedzisz teraz w domu (raptem miesiąc, cóż to dla Ciebie?!) będziesz mieć lepszą przyszłość! a co do stypendium to przecież nie możesz nic robić ponad swoje siły i czego nie chcesz... zastanów się ale bez żadnego załamywania się i rozczulania nad sobą czy jesteś w stanie nauczyć się wszystkiego żeby zdobyć stypendium... Jak TAK to jazda do nauki! Natomiast jak NIE to możesz sobie trochę odpuścić z tą nauką... Co Ty na to? ;)
mam nadzieję, że po tych kilku godzinach jest Ci lepiej, no i po areobiku... bądź co bądź ja zawsze mówię, że jak ma się zły humor to trzeba się poruszać :D od razu jest lepiej! (sama nie zawsze się stosuje do tej rady :P)
a co do zatrzymywania wody w organizmie przed okresem to na pewno jest to prawda!! :D jesteś już na pewno chudsza! zważ się po okresie to zobaczysz :D
pozdrawiam!!