-
::))
czesc :)))
dzien pierwszy akcji godzina aerobiku :))) zmeczylam sie niezle bo w srode mam bardzo eneregiczna instrukorke :)
dzien drugi godzina aerobiku, spacer pol godziny oraz hula hop 10 min
dzien trzeci mysle ze to sie liczy 8) 1,5 godziny zakupy oraz sprzatanie dosc energiczne :) 40 min
dzien czwarty godzina wygibasow w rytm muzyki a pozniej spacer godzinny nie przewidziany zreszta ;))
Oprocz tego dieta srednio 1300-1400 kcal wiec mysle ze nie jest zle :))
POzdrawiam
-
Witaj Korni :)
miało być bez oszukiwania..
u mnie źle.. 2 dni do bani totalnie :( ale nie poddaję się.......
mam nadzieje, ze nie wywalisz mnie z akcji...
i ze ja upram się z zajadaniem dołków/stresów itp...
postaram sie jutro przyłożyć i być grzeczna :)
dobranoc :)
-
Wczoraj zrobilam sobie dzien wolny, ale dzisiaj juz staralam sie troche poruszac:) W sumie nie duzo, ale zawsze cos: 1 godzina basenu + 2x 8min abs:) no i dietka bikini ciag dalszy:) Pozdrawiam i zycze milej nocki:)
-
Wczoraj nie poszłam biegać bo film ogladalam a po 22 to juz tak nie bardzo mi sie chciało. Ale za to oglądając ten film kręciłam hula hopem. Wogóle gdyby podliczyc to wczorajsze kręcenie to godzina na bank (mam zapał bo hula świeżo kupione :D , oby mi ten zapał nie odpłynął :P)
-
DZIEŃ 5 AKCJI
ja wczoraj zaliczyłam jeszcze dywanowe...oj uwielbiam trening z ciężarkami na ręce...eh dziś mnie wszystko boli...było też 100 brzuszków...ale z nogami gorzej...
dziś już zaliczyłam 100 (ponad, bo ostatnia seria było 10razy po 3 spięcia) w tym 50 "wojskowych" ale rękami sobie pomagałam... :wink: jeszcze zrobię coś z nogami :wink:
co do dietki, to chyba jest zawieszona do po długim weekendzie...ale i tak dziś w sklepie kupiłam warzywa na patelnię, rzodkiewki i ogórek zielony :wink:
i nie będzie mnie przez 3 dni, więc gorąca prośba do osoby która pierwsza wejdzie na mój wątek jutro, pojutrze i popojutrze żeby napisała że rozpoczął się kolejny dzień akcji :wink:
ninti: eyka też dzielnie kręci hula hopem, a ja nie umiem się wziąć by go kupić...ciekawe czy się nauczę w ogóle :wink:
atila: hm...muszę zajrzeć przy okazji do ciebie i popodglądać twój jadłospis :wink:
anikas: głowa do góry...ta akcja to ma być wyłącznie motywacja, szczerze to ja też nie jestem zbyt zadowolona z moich ćwiczeń...ale dobry znak jest taki, że przynajmniej o tym myślę...i np w wolnej chwili zaliczyłam brzuszki...pół godziny jakoś się nazbiera :wink:
grapeas: dietkowo i ćwiczenkowo wyśmienicie, obym ja miała taki zapał po tym weekendzie :wink:
ojejowa: ja myślę, że dobre jest urozmaicenie, ćwiczyć non stop to samo po pierwsze się nudzi, po drugie nie przynosi efektów...lepiej różnicować...a czasem odkryje się mięśnie o których się nie wiedziało...oj mnie dziś boli cała klata :wink:
amy86: oczywiście że było za zdrówko wszystkich akcjonariuszek...po za tym chmiel jest dobry na nerki :wink: od czwartku będzie zaciskanie pasa...więc piwko się skończy :twisted:
dziewczyny do zobaczenia w czwartek rano :wink: zdam wtedy relację z długiego weekendu...dietkowo raczej nie będzie...ale zgodnie z akcją (mam nadzieję)
grunt to dobra zabawa, nawet jak będzie więcej niż 1 dzień (w tygodniu) bez ćwiczeń, lub mniej niż pół godziny to trudno, innym razem nadrobimy :wink:
-
uhh ja wczoraj tez poległam był godzinny spacer ale ćwiczeń zero :( ]
a dziś jeszcze nie wiem narazie mi sie łóżeczko marzy bo jeszcze nie odespałam wczorajszej imprezy :wink:
KORNI ZYCZE UDANEGO WYPOCZYNKU!!!
postaram sie poprawić jutro- :twisted: a dzisiaj zrobie chyba tylko 2 x 8 min. legs
-
Ja wczoraj nie ćwiczyłam, bo miałam gości a dzisiaj za parę minut wsiadam na rower i będę pedałować do utraty tchu :wink:
Chciałam wreszcie pojeździć na rolkach, ale tak leje, że o rolkach nie mogło być mowy :?
Co do tych prac domowych, to pewnie, że nie zastąpią one ćwiczeń aerobowych, ale lepszy taki ruch niż żaden :D
-
No nie wiem czy zasłuzyłam na pochwałe publiczną bo tylko 4 dni cwiczyłam w tym tyg..ale z siebie samej osobiscie to zadowolona jestem.. w porównaniu z 18 latami lenistwa maksymalnego... :lol: :lol: :lol: 8)
DO ZOBACZENIA W CZWARTEK :D :D :D
Mnie też ta dietka bikini zaintrygowała..takiw 10 dniowe mega oczyszczanie ;)
A neostrada potrafi sie sama wyłaczyc na chwile..i klikaj wtedy ciagle na ponowne polaczenie.. wkurza czasem..
-
przyszłam zamelodwac ze wczoraj nie było ćwiczeń, (czyli ten dzień wolny)
a dzis:
35 minu skakanki
5 minut hula-hop
pozdrowionka 8)
-
Korni :arrow: to że nie umiesz się wziac to ... wybacz ale jakos zadna wymówka :P. Ja za swoje dalam cale 3.80, nasypałam do niego troche mąki żeby było cięzsze i jest super. Dziś znowu z 30 minut zaliczyłam, a moze nawet i więcej bo kręce tym w kazdej wolnej chwili. Pozatym 37 minut biegu tylko ze musiałam rowno zapierzac bo trasowo przebieglam więcej niz zwykle a zajeło mi to mniej czasu niz jak biegałam mniej :P - ale po deszczyku aura sprzyjała to mogłam sobie dac niezły wycisk, szczególnie ze powietrze tak ładnie pachło :D