DZIEN 8
godzina jak dla mnie bardzo intesywnego aerobiku :) po obiadku spacerek godzinny, a mama teraz chce znowu sie przejsc wiec znowu ide sie przejsc :))
pozdr[/list]
Wersja do druku
DZIEN 8
godzina jak dla mnie bardzo intesywnego aerobiku :) po obiadku spacerek godzinny, a mama teraz chce znowu sie przejsc wiec znowu ide sie przejsc :))
pozdr[/list]
WITAJ KORNI..
NIE BYŁO MNIE PRZEZ KILKA DNI TO ZNACZY OD SOBOTY DO DZIŚ .JEŚLI CHODZI O RUCH TO ZE WZGLĘDU NA POGODĘ SZCZUOŁO BYŁO Z RUCHEM NA ŚWIEŻYM POWIETRZU. TROSZKIE SPACERKU I TROSZKIE RUCHU W DOMKU PO ZIMIE GRUNTOWNE SPRZATANIE , MYCIE OKIEN , SPRZĄTANIE ŁAZIENKI NO WIADOMO ŻE TRZEBA PO CAŁEJ ZIMIE WSZYSTKO ODŚWIEZYC.TYLKO TYLE BYŁO .
OD PIATKU DO NIEDZIELI ZNOWU MNIE NIE BĘDZIE I RELACJĘ ZDAM DOPIERO W NIEDZIELĘ WIECZÓR.
http://www.edycja.pl/upload/kartki/378.jpeg
Jak narazie moge byc zadowolona ćwiczeniowo :D
Rowerek od poniedziału do dzisiaj.. i spacerki, spaceri.. :D
i tak dobrze jak na mnie - lenia :lol: :lol: :lol:
POZDRAWIAM I TRZYMAM ZA NAS KCIUKI!
Korni od wczoraj ćwiczę z Wami :D :D :!:
Wczoraj-rowerek tylko 35 minut,ale ruchu spoooro :lol: :lol: :!: 8 godzin spędziłam "na nogach" czyli w chorzowskim ZOO i w parku-jak przyszłam to...padłam :wink: :roll: :!:
Dzisiaj-rowerek 30 mnut,100 brzuszków i 3 godzinny spacer nad jeziorem :D :!:
Buziaczki :D :D :D :!:
Korni medluję, ze od 3 dni ćwicze :D (oj te zakwasy :wink: ) a od 4 dietkuję :D
chce ten stan utrzymac co najmniej do końca akcji :D a tak naprawde dłużej.. 8)
pozdrawiam Cię gorąco zapytując co u Ciebie? :D
:D POZDRAWIAMY I DIETKE TRZYMAMY :D
http://www.e-foto.pl/users/k20060101.../midd_ABIS.jpg
CWICZENIA- TU JESTEM NA MINUSIE :(
DZIEŃ 9 AKCJI...uuu...leci, leci...
wpadłam na momencik, bo jest koniec miesiąca i mam kuuupę roboty w pracy...
ale jestem, pamiętam i aż miło mi się czyta wasze udane ćwiczeniowo wpisy :wink:
jej a mi trochę wstyd...dietkowy to weekend na pewno nie był...a czy ćwiczeniowy, też raczej nie do końca...może i się nazbierało po te pół godziny na dzień...ale to takie naciągane raczej...ale dziś w planach mam rower!!! musowo!!! (a jeśli by padało...ale na razie się nie zanosi 8) to dywanowe...aaa...kupiłam hulahop...TYLKO MOŻE MI POWIECIE JAK ZROBIĆ ŻEBY KRĘCIĆ :lol: :lol: :lol:
jutro się zważę...bo dziś to mam jeszcze kiełbachę z grila w bebechu...
dobra wracam do pracy...eh...wszystkie grzeszki weekendu rozgrzeszone :wink: mam nadzieję że moje też...i do dzieła, bo lato czeka...uu..kupiłam sobie śliczną i tanią sukienkę na ramiączkach na lato...piękna...kawowa z zielonym...śliczna...weszłam, ale wyglądam jak w szczewie...och...
buxiaczki
psotko, anikas9, luneczko, armido, gayga, najmaluch, ewunia, hiiii, grapeas, ojejowa, amy86, hania80 (zdrówka!), atila, ninti, skierka23
DZIĘKI ZA ODWIEDZINKI, RELACJĘ, I CAŁĄ RESZTĘ :wink: I JUŻ DO ĆWICZEŃ :wink: :D
z góry przepraszam, że was dziś nie poodwiedzam...może do paru zdążę zajrzeć, ale praca nie zając...sama nie ucieknie... :roll:
dzisiaj moge sobie zaliczyć godzinny spacer do pracy :wink:
No widzę, ze tu ostra mobilizacja. A ja taka rozleniwiona z rana. No, ale myślę, ze 9 i 6 kilometrowe spacery dwa dni pod rząd to nie jest mało 8) Tylko gorzej z nie pochłanianiem takiej ilosci posiłków :D Ale wszystko się da jak sie chce! Powodzenia!
KORNI PRZYSZŁA NAS ODIWEDZIĆ :D :D :D
Ćwiczymy ładnie..przynajmniej się staramy.. ;)
Ja dzisiaj w planach stepper i spacerek, bo od rowerka to mnie siedzenie już boli :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam-dietowo-śniadaniowo :D