Vienne znów w akcji ;)

ty mi nie wpadaj w dołek...już mi wyłaź bo mnie też weźmie...swoją drogą już wiem skąd przez parę dni miałam spadek motywacji :wink: ale od dziś mnie wzięło...więc u ciebie też chyba będzie poprawa :D

buziaczki imperezowiczko 8)

Jaaa? Imprezowiczka? EE tam :d chociaż zdradzę Wam, że długi weekend miałam bardzo koncertowy (m.in. Eska Music awards w Łodzi :D .. No i koncerciki Szymona i chłopaków w różnych miejscach w Polsce.. 8) )

Dzisiejszych kalorii nie liczę, nie chcę sie załamywać... Za to wymienię plusy,żeby radośniej było ;) Byłam na spacerku (jejej, wreszcie ciepło, mój dzień wygląda tak : Szkoła->dom->Nauka->Spaceek->Nauka->Internet->Spać, po drodze jedzenie i picie), duużo wody, herbacia czerwona, zamierzam zrobić brzuszki (robie znów codziennie) no i ostatni posiłek miałam około godziny 17, potem juz same płyny :)

Ech...Jutro znów pobudka z kurami..Czemuż te kury nie budzą się o 11.. :roll: :twisted: :wink:

:D WITAJ :D
:D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
HI :!: HI :!: MOJE KURY MNIE BUDZA PRZED 6 :D
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/KE142.jpg

No to weekendzik intensywny :D :D :D :D
Ciesze się że dietka nie padła na ryjek i nie pełza.. tylko dajesz sobie radę :D
Oby tak dalej :* :* :*
http://www.ekartki.pl/kartki/5/171.jpg

oj że ci się ten szymek nie nudzi :wink: :D

co do kur to dla mnie też by mogły wstawać o 11...ale i chodzić spać o 20, hehe...rano jestem sową a wieczorem skowronkiem...najchętniej to bym spała całą dobę :lol: :lol: :lol:

ja też do pn nie liczę kalorii, ale przygotowuję się psychicznie do wielkich zmian...na razie kupiłam ocet jabłkowy...zobaczymy czy zacznie działać :wink:

buźka 8)

hm...wolałam zobaczyć post vienne, a nie swój...

...vienne mów co u ciebie!

hop HOP!

MIŁEGO WEEKENDU!!!
http://www.e-foto.pl/users/k20060228...d_IMG_0028.JPG

:D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/P040_c.jpg

no nie, znów nie ma Vienne :evil: