-
Ano, prawie jak na gg :) Co do testu ołówka, to niestety. Mój biust od lat by go nie przechodził. Mam duże piersi, teraz 75D lub E, kiedyś nawet 80F. Nawet nie marzę o tym by kiedyś ołówek się nie utrzymywał. Jestem zadowolona, że w ogóle wyglądają dobrze w miarę :)
-
Dum jak tam zdrowko? Mam nadzieje, ze dzis obylo sie bez takich sensacji jak wczoraj.
Kiedy idziesz zrobic badania?
Pozdrawiam cieplo :)
-
u mnie test ołówka wypada źle :D ale tym sie nie przejmuję, bo myślę, że rzadko który biust rozmiaru D przejdze taki test <lol>
u mnie biust w ogóle nie podlega tyciu ani chudnięciu :D tylko albo pod nim jest 75, albo 70 i wtedy kupno stanika zaminia się w gehennę :(
tyję głównie w brzuch i talię, która obecnie jest w zaniku
-
Dumko, jak dziś się czujesz?
-
Haaalooo Dum gdzie jestes? Mam nadzieje, ze wszystko oki.
-
Dum dum dum dum. Gdzie ty się podziewasz? Co u ciebie i jak weekend?
-
DUM DUUUUUUUUUUUUUUUUMMMMMMMMMMMM
-
Toś mu Dumko podpadła. Gdzie ty się podziewasz? Co to za znikanie bez zapowiedzi! Ja poproszę choćby krótką informację!
-
No nie ładnie, na prawdę. Mam nadzieję, że to wina techniki, komputer padł czy coś. A nie twojej ucieczki od nas co? I jak dieta idzie?
-
żyję :)
hej dziewczynki :)
na wstępie baaaaarrrdzoooooooooo Was przepraszam za ten niebyt ;) jakoś tak dziwnie wyszło - w gruncie rze3 sama nie wiem czemu.. troszke sie podłamałam tym omdleniem tydzień temu, ale już jest wszystko w porządku. badań krwi nadal nie zrobiłam ale jutro pójdę do przychodni. a niech ;)
pozwólcie że poki co napisze tylko że u mnie wszystko w porządku,ditekowo również (waga 71.2), steper prawie codzinnie w użytku, więc jest naprawde jak to mówią " w porzo".
obiecuje ze napisze tu więcej co się u mnie dzieje,jak tylko odrobie sie z killku zaległości,które sobie na własne życzenie nazbierałam.. :(
całuje Was mocno i pozdrawiam :!: