-
ania to może się dołączysz do Akcji :?:
ambitny nie jest, jest taki żeby udało się go zrealizować, po to żeby potem się nie załamać gdyby czegoś mi się nie udało zrobić :D
powywalałam wagowe tickerki zostawiając tylko ten na akcję :D
a czy potem inne się pojawią, to się okaże.
zauważyłam że nadużywam słowa "generalnie" trzeba to też zmienić :D
grażynko plan jak dla mnie jest w sam raz. oczywiście wg reguł postaram się podliczyć też ile piję dziennie płynów 0kcal choć wiem z doświadczenia że mało. ale może dzięki akcji zmobilizuję się do picia większej ilości :?: :?
noo..10 wybiła to śmigam do pisania. w końcu pierwszy raporcik już dziś. a w nim ilość stron :D
tymczasem :lol:
-
To może i ja bym się dołączyła do akcji :) ale w sumie i tak mam już taką mobilizację, że nie potrzebuję niczego więcej :D hihi nareszcie chce się odchudzać i nawet mnie to nie męczy!! :) i tak ma być :D:D:D:D
Dum plan świetny jak na mój gust! na pewno znikną te 2 kg!
-
Gosia! i jak poszlo???? Ile napisalas ??? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: (kluczowe pytanie dietetyczne :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: )
Ja juz mam zarys zalozen adwentowych, teraz jeszcze "TYLKO" pocwiczyc musze :roll: :roll: :roll: :roll:
to ide, nie??..... :roll: :roll: :roll: :roll: :? :? :?
:lol: :lol: :lol: :lol:
-
gosiaaa... bosh jak ja uwielbiam te Twoje wpisy :lol: normalnie zawsze mi się paja uśmiechnie :D :lol:
no więc tak.. głodnaaaaaaaa jestem :roll: ale tak to jest jak się siedzi do 24ej, jedząc ostatni posiłek o 17.40 i to nie za lekki bo makaron z serem :D mniaaam :lol:
podsumowanie na dziś :D
:arrow: kalorie 1200
:arrow: 25min stepu w trakcie Faktów i niech już tam zostanie byle było codziennie :D
:arrow: dla siebie jeszcze nie było,ale będzie balsamik, przyda się zwłaszcza że skóra o niego zaczyna wołać :?
:arrow: (tag coś dla Ciebie :wink:) stron mi wyszło 6. jestem zadowolona, bo tym samym skończyłam rozdział. z drugiej strony..mam tylko 15 stron.. już po wszystkich zabiegach "upiększających" i to mnie martwi.. może promotorka coś wymyśli :roll:
coś jeszcze :?: aaa.....picie........
:arrow: no to tu zupełnie niedobrze. 1..... słownie: JEDEN :!: litr.. dramat... muszę to poprawić..tylko jak :?: choć o3wiście to są te 0kcal płyny.. były jeszcze dwie kawy,kubek mleka i sok owocowy,ale to i tak nie tak :roll:
ah..doszłam o wniosku że z przyjemnością zważę się już baaardzo oficjalnie w poniedziałek i pomierzę. to tak naprawdę będzie ostatni dzwonek normalnej wagi..potem będzie czekanie na @ więc na tydzień przed jej przyjściem już pewnie waga zacznie rosnąć.. matko...czemu nas to dopada... a chłopy jedzą... tyją lub nie...i się nie przejmują... a kobiety chcą mieć zgrabne, ponętne.. a może oni by się tak za siebie czasem zabrali... :roll:
o tak poniekąd by the way historia mojego M i depilatora :D zabrał go keidyś do Kielc żeby mi naprawić (bo myślałam że będę używać... :roll: ) no i jak tam pokleił, poprzykręcał, przeczyścił 8) to doszedł do wniosku że musi go wypróbować czy działa :D no i sobie przydepilował rękę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: potem dzwoni do mnie i "k***a ależ to boli " no i się chłop przekonał :D
o rany idę spać. się wypociłam :D z postem :lol: a co :lol:
a jutro M. mi obiecał że weźmie mnie na spacer :D na Rynku są juś targi Bożonarodzeniowe więc się wybierzemy pobuszować po stoiskach i poczuć już troszkę tej atmosfery :D uwielbiam jak stragany są już porozkładane. i zdecydowanie bardziej wolę te targi, niż te Wielkanocne. :)
corsic.. mobilizacja to ja wierzę że jest :) ale czasem się gubi :wink: czego oczywiście nie życzę :wink: a wtedy człowiek sobie myśli - ale jest akcja i trzeba działać :D nie ma zmiłuj :lol:
oj i naprawdę chciałabym żeby te 2 kilo zniknęło.. i tak będzie a co :D
gosia, a co Ty tak późno ćwiczysz co :?: chce Ci się :?: :roll: nie żebym Cię do NIE-ćwiczenia namawiała czy coś..... ale może staraj się ciut wcześniej machać tymi nogami :?: :lol:
no to jeszcze przelecę Wam powiedzieć dobranoc i śmigam do łazienki :D
buźka
http://i.kartki.bravo.pl/321dobranoc400.gif
-
-
Dobra Gosia, to teraz nawijaj szybko o czym bedzie nastepny rozdzial, bo ja Ci jeszcze nie mowilam, ale ja sobie tak spisuje, a potem bede sprzedawala plan pracy za grube pieniadze 8) 8) 8) 8) 8)
no nieee....no jakis tam procent dostaniesz,...ale to dopiero po obronie :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
-----------
specjalnie Cie tak molestuje, zebys juz byla WYSOKO WYKSZATLCONA 8) 8) 8) 8) 8) A co! Jak mozesz chuda byc, to tymbardziej mozesz byc wysoko wyksztalcona, no nie? :wink: :wink: :wink:
Gosia! Troche mnie dobilas swoja iloscia plynow....albo inaczej mowiac: jestem zdegustowana MOJA iloscia :oops: :oops: :oops: Bo ja myslalam, ze Ty ten litr wchlonelas wlacznie z kawa......To i tak juz wymazalam ze swojego picia 400 ml, bo to byl sok...to co? teraz mam jeszcze kawe skreslic???? :shock: :shock: :shock: Ale wstyd bedzie!!!!! Jutro sie poprawie :roll: :roll: :roll:
O chlopach to juz chyba nawet nie powinnam nic komentowac.......podczas gdy wymachiwalam nogami (godzina 00:15), Endrju normalnie wstal i poszedl sobie kanapke zrobic :shock: :shock: :shock: I co mu powiem!!! Nie zryj, bo bedziesz wygladal tak jak ja??? :lol: :lol: :lol:
Buziaki Gosia i do jutra!
-
AAAAAAA :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
:!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: JESTEśMY W FINALE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
BOMBA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:
http://img.interia.pl/sport/nimg/Pol...ja_1294030.jpg
-
no dobra a teraz już na spokojnie... :lol: 8)
jeżeli waga dalej będzie tak ładnie spadać.. (mam nadzieję) to będę musiała cel na akcję zmienić.... ale cicho sza..poczekajmy spokojnie do poniedziałku.. 8)
własnie skonsumowałam śniadanie...dopiero :!: bo o3wiscie oglądałam mecz :D :lol: no a poza tym przeleciałam się po chałpie ze szmatą, na odkurzaczu więc dopieo teraz siadam..
aaa no i w trakcie 2ego seta steppowałam :) 2000kroków zrobiłąm, do japonii może nie dojdę ale sobie jakieś mięśnie zrobię 8) 8) 8) :lol: :lol:
znikam Kochane do roboty wszelakiej. dziś na tapecie nauka :roll:
a w międzyczasie kurs z ojcem-złamaną nogą do serwisu autkowego, bo akumulator padł. wogóle wariatkowo :!: grrrr
-
No to milego dnia Ci zycze! :wink:
-
Siatkarze się męczyli, więc Ty za nimi :D:D:D:D hihihi
To zmieniaj cel zmieniaj :) nawet jak do niego nie dojdziesz teraz to dojdziesz pozniej bez problemu ;)