Strona 13 z 13 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13
Pokaż wyniki od 121 do 123 z 123

Wątek: Pyza wedrowniczka

  1. #121
    kamaidaho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc,

    W tym roku czekalam na nadejscie wiosny, jak nigdy jeszcze. W tamtym roku pod koniec kwietnia wychodzilam za maz, czas uplywal mi na przygotowaniach, pisaniu pracy mgr, szykowaniu sie do wyjazdu za granice. W tym roku - od sierpnia- pracuje na labie, ktory wysysa znaczna czesc mojej zyciowej energii. Dlatego marzenie o wiosnie bylo i jest moja ucieczka od meczacych obowiazkow. Wymyslilam, ze w cieple, sloneczne poranki bede wstawala wczesniej, zeby pobiegac... Trenowalam na silowni, zeby poprawic kondycje i przystosowac ukl krazenia do joggingu. Nadeszla wiosna, a tu w calym tygodniu jest tylko jeden cieply dzien, w pozostale dni pada, albo jest zimno. Nie jestem taki KAMIKADZE, zeby biegac w blocie, albo pod wiatr! No to sie wyzalilam. Juz mi lepiej. Zbieram sie na pilates, bo za oknem siapi i z biegania nici.

    Czesc marta1312, zajrze do Ciebie po poludniu

  2. #122
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A co się z Tobą działo od kwietnia 2006 roku do dziś?

    Daj znać, bo ciekawie piszesz i wiele wiesz o odchudzaniu.

  3. #123
    kamaidaho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sporo sie dzialo. Jestem juz w Polsce, skonczylam studia w USA i przez caly ten czas chodzilam na silownie. Kilogramow mi nie ubylo, ale czuje sie lepiej i jem zdrowiej. Jak masz pytania, to pytaj smialo.

Strona 13 z 13 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •