Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Ile razy mozna zaczynac?????

  1. #1
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie Ile razy mozna zaczynac?????

    Po raz kolejny zaczynam diete i nie wiem czy to w koncu bedzie ostatni. Ciagle mam wpadki i juz mam czasami samej siebie dosc. A wszystko to przez brak silnej woli. Nie to co kiedys kiedy powiedzialam sobie nie jem slodyczy i zeczywiscie ich nie jadalam.
    Ostanio wrecz obsesyjnie mysle o jedzeniu i ciagle chodze glodna. Sadze ze ten moj glod jest bardziej w glowie niz w zoladku. W mojej pracy mam tysiace czekoladek i one mnie tak kusza chocby wcale nie byly takie dobre, inna sprawa ze moj cukier jest dosc wysoki i powinnam ograniczyc slodycze.
    Tak wiec postanowilam zaczac jeszcze raz. Moja waga od 2 miesiecy stoi w miejscu raz spada raz idzie w gore tak do 1 kg i jest to spowodowane tym ze zapominam wpisac wszystkiego co zjadlam i obliczyc kcal. Jedno tylko mi wychodzi - cwiczenia. Cwicze 5-6 razy w tygodniu przez godzine i tu rowniez nie ustalilam planu choc w miare mi to wychodzi 2-3 razy w tyg trening silowy z hantlami ( planuje zakupic zestaw bo obecne czasami wydaja sie za lekkie) i pozostale dni czasami tylko brzuch 45 min albo zestaw na wszystkie miesnie cwiczenia dynamiczne oparte na stretchingu ok.1 godziny dziennie.
    Obecnie wyczyscilam lodowke i mam w niej produkty malo kaloryczne, duzo nabialu.
    Chce powrocic do diety w ktorej zwraca sie uwage na IG i nie przekraczac 1000 kcal. Najwieksze zagrozenie dla mnie to slodycze a magiczna liczba to 50 kg. Jako ze jestem krasnolowatego wzrostu najlepiej sie czuje gdy waze 47-46 kg i to jest moj cel.
    Jedyne co do tej poru osiagnelam to spadek oponek na brzuchu i maly zarys miesni brzucha. A wiele jeszcze przede mna.
    Innym celem jest organizacja wlasnego zycia bo tutaj tez wszystko kuleje. Zamiast np cos sprzatnac ( jestem straszna balaganiara) wole siedziec przy kompie .
    Nie siedze przed TV bo go nie mam i nie mam zamiaru kupowac. Po prostu brak czasu. Pracuje duzo i sa to nocki i popoludnia.
    Tak wiec dzisiaj czwartek 10 listopad 2005 zaczynam na nowo.
    Teraz lece cwiczyc z nowa plytka dvd z polkiego Shape i chce ja przetestowac.
    Pozdrawiam

  2. #2
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Mamy podobnie, bardzo podobnie. też nie mogę przestać jeść ( na razie się trzymam) uwielbiam się ruszać, jestem niskiego wzrostu (163)
    nawet dietka podobna Montignac + 1200
    Jaki to jest krasnalowaty wzrost?? bo 46 kg to stasznie malutko
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #3
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dopiero do mnie dochodzi coś mądrego co kiedś usłyszałam "nie istnieje żaden początek ani żaden koniec,dzień wczorajszy jest historią,jutrzejszy tajemnicą,dzisiejszy darem! " a więc trzymaj się...i nie przekreślaj niczego co do tej pory było,zjadłaś czekoladki-trudno,dziś one wygrały,może im też było smuto i potrzebowały pocieszenia, :P w życiu jest nam i dobrze i źle ,jeśli jest nam tylko dobrze - to niedobrze!

  4. #4
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Dzieki dziewczyny za wsparcie. Krasnal to 154 w kapeluszu. No i wiek wiecie im czlowiek starszy tym trudniej schudnac.
    Ale wlaczylam dzisiaj plytke Shape (moja kochana mamus mi przyslala) i powiem jestem bardzo rozczarowana. Uklad cwiczen fatalny,co z tego ze jakis czas wraca do danych partii miesni skoro one juz jakby to powiedziec wystygly.Zrobilam cwiczenia i zero potu. Dla mnie to strata pieniedzy niestety. Nie mozna zrobic jednej serii na powiedzmy mm dwuglowy ramienia i przejsc do nog czy brzucha. Jesli robimy serie na rece to laczymy 8 powtrzen na biceps, 8 na triceps, 8 na naramienny i pozniej jeszcze raz inne cwiczenia na biceps inne na triceps itd na koniec robimy cala serie.
    Dlatego po tej nudnej plytce wlaczylam mojego Gilada dzisija dla poczatkujacych - 55 min. Minelo nawet nie wiem kiedy, pot lal sie ze mnie, czulam moje miesnie, i kondycja mi sie poprawia pomalu (za duzo siedze) dopiero wtedy poczulam ze cwiczylam i mam satysfakcje ze zrobilam wszystko bez wielkiego wysilku.
    Pozniej byl szybki prysznic, specjalne rekawice namydlone i masaz skory. Po czyms takim nie trzeba uzywac basamow gdyz skora jest gladka i taka smooth.
    Sniadanko kefir + chlebek z orzechami wloskimi - organiczny pieczony stara metoda i wlasnie stalo sie. Kupilam kawal zieleniny od farmera nie wiem co to moze jarmuz albo cos takiego, Urwalam kawalek umylam wysuszylam i na chlebek i salami. Jem i widze ze kawalek spadl na talezyk podnosze a to sie rusza to byla zielona glista robal dlugosci 3 cm.
    Wiecie gdzie wyladowalo sniadanko a jak dlugo zeby szorowalam. Brrrrrr jeszcze mi sie zle robi jak o tym pisze. Cala torbe zieleniny wywalilam do kosza Echhh lepiej by bylo polozyc pomidorka i ogorka przynajmniej widze dokladnie co jest.
    Jedno jest dobre apetyt stracilam
    Pozdrawiam

  5. #5
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Szefowa namawiala mnie na carrot muffin takie ciasteczko z marchewka. Sa zjadla jeszcze na wpol zamrozone. Teraz na szczescie wielkie kampanie musza podawac wartosc kcal i wszystkie skladniki (mniejsze do 2007 roku maja czas) i malo nie padlam. Takie male ciastko a mialo 550 kcal. SKutecznie zwalczylam chec zjedzenia tego i na pewno tego jesc nie bede. Polowa kcal moich posilkow.
    Pozdrawiam

  6. #6
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Dzisiaj a wlasciwie wczoraj poszczescilo mi sie. U mnie w pracy jest lotto i takie zdrapki. Jedna krzyzowka zawsze mnie kusi ale nie wygrywam. Wczoraj bylo tak samo mowilam sobie nie nie bede tracic kasy ale powiedzialam sobie jedna w miesiacu. I kupilam no i wydrapalam $ 100. Super bedzie na zakupy. Teraz lece spac bo to juz prawie 3 nad ranem a rankiem do banku - wplacic czek po chlebek i na targ daleko za miastem po swieze produkty.
    Pozdrawiam

  7. #7
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Prawie caly dzien na zakupach ale juz wszystko rozpakowalam dieta poszla do kata ale to nic. Na razie jestem najedzona i tylko do pracy na nocke cos sobie uszykuje. Ogromne wory jablek w kartonikach juz na balkonie to samo kolorowa papryczka i malutkie pomidorki oraz kalafior. Jest tez bagietka z maki z pelnego przemialu z wloskiej piekarni. Kupilam tez ziemie juz przesadzilam kwiatki i nowego fiolka bialo - fioletowy to juz piaty. Stoja sobie na mikrym parapecie i kwitna.
    Moja psiapsiolka robi scrapbook - taki album ze zdjeciami no i ja sie zapalilam. Zrobie sobie taki z moja kicia (ona robi dla nowego pieska hehehe) a ja zrobie sobie z kotkiem i moimi zmaganiami z waga. Jutro sobie pojade i kupie i powoli bede zbierac rozne motywy. A jest w czym wybierac. Mam wieksza motywacje do sprzatania i dietowania. Przeciez nie moge zrobic mojego balaganu choc moze powinnam i jak jeszcze to bedzie na zdjeciach to w ogole wstyd.
    Wczoraj w nocy pakowalam paczke na swieta dla rodzinki wazy ponad 20 kg musze ja wyslac w poniedzialek bo inaczej dojdzie po swietach .Trzy wielkie worki czekaja na wyniesienie do smieci do zsypu sie nie zmieszcza ale to przed praca zrobie sobie dwie runki i potraktuje to jako cwiczenia z obciazeniem. A teraz sie biore za cwiczenia a po nich wypalanie cd ( nareszcie kupilam 100 ) a w czasie wypalania sprzatanko przy jakiejs muzyczce by mi sie nie nudzilo.
    Pozdrawiam

  8. #8
    szajbunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    ile masz lat?

    trzymam kciuki.

  9. #9
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    szajbunia mam wiecej niz bym chciala (lat oczywiscie) i ciagle nie moge tego przyjac do wiadomosci ze sie ztarzeje heheheh.
    Co prawda nie nosze krotkich spodniczek ( ba nigdy nie nosilam z takimi nogami jak mam to byl widok nie za mily) ale na nieszczescie podobaja mi sie ciuchy dla mlodych ludzi.
    Lubie klasyke ale tez inne np sportowe. Czasami dobrze ze mieszkam w kraju w ktorym kazdy moze chodzic jak chce ubrany i nikt na to nie zwraca uwagi. W Polsce jest inaczej. Tutaj grubasy pisze grubasy a mam na mysli takie naprawde grube osoby chodza w bluzeczkach do pasa a tluszcz sie leje z kazdej strony. I wiesz one sie czuja dobrze, seksownie. Ja z moja polska natura i wychowaniem nie ubralabym sie tak. Mamy gdzies to zakorzenione w glowach ze kazdy by nas patrzyl krytykowal.
    Jak jade do Polski i ide z mama na zakupy np slysze a dlaczego sie nie umalowalas? O matko tutaj sie nie maluje czasami usta a jak juz gdzies wychodze albo mnie najdzie ochota i to zrobie to slysze komentarze jak super wygladam. A ja len jestem i mi sie nie chce. Poza tym mam inny cel. Nie znosze natretow ktorych nie brakuje i proponuja mi spotkania. W ogole interesuja sie twoim zyciem. Znalazlam na to sposob. Jak mi jakis cudowny kanadol z wystajacym brzuchem, tlusty, ziewajacy (bez zakrycia reka ust) proponuje randke to mowie ze ok ale jest jeden problem. Nie jest kobieta ktore wole .
    Powoli skutecznie ich elimuje by dano mi spokoj. Nie napisalam ? Jestem sama i tak chce by pozostalo.
    Jestem kobieta niezalezna. Ale to zabrzmialo! Rzadko prosze o pomoc chyba ze juz nie mam wyjscia. Np kupno 22 kg piasku dla kota, ciezko z tym sie taszczyc do autobusu .
    Czasami wole nie miec niz poprosic.
    W moim zyciu jest jedna wazna zasada. Chcesz na kogos liczyc licz na siebie, przynajmniej sie nie zawiedziesz.
    Znowu dieta poszla do kata ale widocznie jeszcze do niej tak naprawde nie dojrzalam wiec nie zmuszam sie na sile. Wiem ze nadejdzie taki moment ze wszystko pojdzie jak z platka. Musze poczekac.
    Jednak ciagle cwicze, tego sobie nie podaruje. Ja po prostu kocham cwiczyc, spocic sie i poczuc miesnie, wysilek i bol. Czasami sobie mowie juz nie moge ale nie poddaje sie.
    Jeszcze niedawno nie robilam calej dvd z obciazeniami ba mialam problem by dotrwac do konca jednej czesci. Wczoraj zrobilam nie wiem kiedy cala 90 min i dzisiaj troszke czuje miesnie grzebietu i plecow.
    Powoli wracam do swojej kondycji a ze jestem uparta jak kazdy byczek to sadze ze w niedalekiej przyszlosci bede miala miesnie tylko tam gdzie teraz jest ten obrzydliwy fat.
    Tak samo bedzie z dieta po prostu musi nadejsc ten moment kiedy sie przelamie i odmowie sobie slodyczy mam tzw sweet teeth -slodkie zeby hehehe.
    W tym tyg robie sobie zdjecie calej sylwetki a pozniej je zretuszuje i poprawie jak chcialabym wygladac. Troche przy tym pracy ale moj cel powiesze na lodowce niech mi przypomina co chce osiagnac.
    Gadula ze mnie ale to dlatego ze mam malo mozliwosci pisania po polsku nie mowie juz o mowieniu bo z tym to jeszcze gorzej, prawie nie mam z kim ( nie liczac kici ale ona mi jakos nie chce odpowiadac)
    Uciekam pocwiczyc i niedlugo do pracy niestety.
    Pozdrawiam

  10. #10
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    hej!
    polowa sukcesu jest to ze postanowilas walczyc dalej i sie nie poddawac...teraz z takim nastawieniem i wiedza jaka posiadasz powinno isc z gorki...obserwowalam Cie na innych watkach i doszlam do wniosku ze wiesz czego chcesz i dlaczego to robisz. W koncu wyladowalam tu.
    MAm pytanko...jak robi sie taki scrapboob i gdzie dokladnie w Hameryce mieszkasz? (chodzi mi o miasto) no i jak dlugo...

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •