-
Lentiliku, dzieki za odwiedziny
Wczorajszy dzień też zakończyłam sukcesem 1032kcal+ 2 łyki piwa (tak na smaka ) Niesety nie było wczoraj w ogole czasu na ruch
Dostałam wczoraj już konkretne i oficjalne zaproszenie od M. na Bal Informatyków To taka ich "wydziałowa imprezka" Baaaaardzo się cieszę i mam nadzieję że bedziemy się super bawić (jeszcze z kilkoma znajomymi idziemy) Tak więc mam nowy cel... do 25 lutego (data balu) schudnąć tak żeby pięknie wyglądać Nie stawiam sobie jakiś konkretnych celów wagowych ale tak ok 55kg byłoby dobrze
Dziś mam w planach wreszcie wybrać się na basen (ostatnio ciągle mi coś przeszkadzało ) Poza tym już mi się zaczyna sesja zaliczeniowa więc w koncu będę musiała porzadnie przysiąść nad xerami Aaaale mi się nie chce
-
Witaj Akuniawy!
Nic się nie martw dodatkowymi kilogramami poświątecznymi, powinny szybko zlecieć. Najwazniejsze, że dzielnie trzymasz dietkę i ćwiczysz. Z takim nastawieniem musisz przecież osiągnąć sukces - prędzej czy później
Mój Towarzysz Życia - podobnie jak Twój - jest informatykiem
Ja bardzo lubię płytki z ćwiczeniami - najwazniejsza jest dla mnie róznorodność, bo szybko się nudzę
Całusy!
Anita
-
aniffko, informatycy to fajni faceci są tylko szkoda, że tan mój tak mało w siebie wierzy... ale pracuje nad Nim (tak jak on pracuje nade mna ) A skąd masz te płytki z ćwiczeniami? Mnie się też niestety szybko nudzą a poza tym jestem wybredna tak więc takie fajne to mam 2 i musze się w więcej zaopatrzyć tak żeby zwalczyć ten tłuszcz
Niedawno wróciłam z basenu i... bardzo zadowolona jestem. Nawet nie miałam pojęcia że tak mi tego brakowało. Muszę jakoś choć raz w tygoniu czas znaleść na pływanie!!!
Z jedzeniem też jest całkiem w porzadku... jakaś 100 mi na kolację została więc coś tam wymyśle.
-
Ostatecznie skończyło się na 1130kcal i dziś już nic więcej nie zjem... wiem, że to całkiem sporo ale biorąc pod uwagę basen i szybki "spacerek" w drodze na basen to może jakoś będzie... Jak siedzę w domu to cięzko mi się powstrzymać od podjadania czegoś (szczególnie owoców) nio, i jak to potem tak podliczę to mi sporo wychodzi i nie wiem jak z tm walczyć...
Teraz już tak konkretnie biorę się za naukę i robienie czegoś pożytecznego na uczelnie...
Miłego wieczoru i słodkich snow Wam życze
-
hej akuniawy
grunt to dobry cel ale tym facetom gały staną (hmmm...hehe...mam ochotę napisać "i nie tylko") jak cię w tym lutym zobaczą!!!
trzymam kciuki, idzie ci świetnie!!!
-
Korni, Twój argument mnie przekonał Teraz mam jeszcze większą motywację do zrzucania tłuszczu
Dzieki!!!
-
hej
witam cie i dzeiki za wizytke
mam nadzieje ze mnie tej dzielnosci wystarczy na dluzej-t to masz nieduzo do zrzutki
a ja mam nie wode tylko FAT!!!ordynarny
a ze miesni ci u mnie tez troszke wiec szybciej go spale-im wiecej masz miesni tym wiecej kalorii spalasz-i dlatego potrxebna ta gimnastyczka
buziaki
-
Na pewno do balu będziesz laska a zgrabna laska wygląda ładnie niezależnie od sukienki, więc się kreacją się nie przejmuj coś na pewno uda się wymyśleć
-
witaj
oj do 28 lutego masz jeszcze sporo czasu, da sie mysle stracic z 5 kg w tym czasie!
tak na marginesie to wszystko da sie zrobic trzeba z całych sil tego tylko praganac!
ja to mam czasem wrazenie ze chyba odpowiada mi moj tłuszczyk skoro nie umiem schudnąć... hmmm jakie to wszystko pokomplikowane...
buziaczki
-
A ja mam brata informatyka A chlopaka prawie informatyka, bo po telekomunikacji
Raz bylam na wydzialowym balu - i bardzo milo to wspominam Ja wogole lubie sie czasem poczuc mala ksiezniczka i "odstawic" na wielkie wyjscie Ehhh kobieca proznosc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki