Wersja do druku
Najpierw dosypiałam to wstawanie 6:45 do babci, żeby jej zrobić śniadanie, przygotować lekarstwa i tym podobnie, potem robiłam obiad, faaaajnie.
Idziom do sklepu żeby mieć latanie z głowy i kuuuucie :roll: .
Say - mam egzamin 21.1. i zbyyyyt wooolno mi to jakoś idzie - obraz biedy i rozpaczy :? . Choć fakt, że po tym jak przez dwa miesiące kułam do tego examu co już mam za sobą, to chyba ma się prawo mieć uczucie pełnej głowy :roll: .
jezzzzzzzzzzzuu kobieto a kiedy ty odpoczniesz? :?
bieeednaaa ;*
obraz biedy?
pewnie znowu dostaniesz celujący albo bardzo dobry :mrgreen:
oo ja to bym w zyciu sie tyle uczyc nie umiala :shock:
Suspense - na za te 2 i pół roku na wydziale tylko raz dostałam z egzaminu co innego niż celujący i to bardzo dobry z biochemii :oops: . Choć szczerze, nawet gdyby to był dobry (choć by mi żal było...), będę najszczęśliwsza jak zdam w terminie, bo powtarzanie egzaminu to najgorsza rzecz pod słońcem na tym wydziale :roll: .
Iwonka - wystarczyło by wybrać inny wydział :lol: .
U mnie dziś znowu bez siłki, bo jestem w tyle z materiałem, babka wołała co 10minut, dopołudnia odsypiałam a po dwóch dniach uczeni-nieuczenia kiedy prawie nic z tego nie pamiętam, na czasie zrobić kilka pytań tak bym co z tego pamiętała przynajmniej dni kilka :x .
Raport jedzeniowy -
śniadanie - podwójna owsianka z jabłkiem i rodzynkami, kawa z mlekiem - 550kcal
obiad - fasolka na sos zrobiona z kwaśną śmietaną, dwa mini jaja (jeszcze takich nie widziałam :shock: ) - cca 550-650kcal
podwieczorek - műsli razowe z pestkami słonecznika, mleko 200ml - 500kcal
planowana kolacja - wiejski z konfiturą wiśniową - 250kcal
Suma sumarum...cca 1950kcal, czyli utrzymanie :roll: . A jutro godzina badmintona, wybywam za lubym :twisted: .
And now welcome typy tętna, badanie ciśnienia i płuc plus syndromy... :roll:
a to w sumie jaki Ty masz kierunek? medycyna ale co dokladniej? przepraszam ze sie tak glupio pytam :roll: :oops:
z jedzeniem nie jest tak zle :)
a z tym badmintonem to ladnieee :D
Po prostu medycyna :wink: . Nie fizjoterapia, nie stomatologia a medycyna ogólna - kształcenie na lekarza ogólnego. Dopiero po studiach się powoli wybiera specjalizację i robi odpowiednie egzaminy po kilku latach :) .
ej Grzybowa a ty studiujesz w Polsce czy w Czechach ? ;)
oj tak czy siak panikujesz nie potrzebnie bo w najgorszym wypadku będzie 5 :P
takie dobre wyniki...hmm... pewnie stypendium jakieś masz? ;)
Nie mam, bo się nie opłaca, te egzaminy to jedna wielka loteria :twisted: . Człowiek jest rad jak zda... :roll:
A tak btw.to studiuję w Czechach, żyję tu od urodzenia :wink: .
ooo w Czechach? hehe ladnie :wink:
Likierowe pozdrowienia studentko :D http://www.niepelnosprawni.pl/files/...e/drink_02.jpg