witaj noworocznie asiu!
ja się ważę jutro...zważyłam się po świętach i o dziwo nie przytyłam...a czułam się jak baloooonnnnn...ale do sylwestra upłynęlo kilka dni, całkowicie niedietkowych i też się boję wskazówki wagi...
ale jutro się zważę na pewno...
będzie dobrze...do wakacji mamy pół roku
głowa do góry