Wlasnie mialam isc cos zjesc i to wcale nie dietetycznego, ale cos mnie tknelo i zajrzalam tutaj... Ico? SZalenie mila niespodzianka! Ciesze sie, ze komus nie sa obce moje problemy. Jesli komus bede zawdzieczac wytrwanie w dzisiejszym postanowieniu trzymania diety, to wlasnie Tobie Szane Dostalam pozytywnego kopniaka na dzien dobry! Wszystko co napisalas jest swieta prawda! Dzieki! Aaa... pochwale sie, ze jestem juz po cwiczeniach na pupe z majowego numeru SL i zjadlam tylko 2 jablka jak do tej pory (nie jestem zwolenniczka glodowek, ale dzis mam ochote sie troche oczyscic na poczatek).