-
WITAM KOCHANE DZIELNE WOJOWNICZKI ZGRABNEJ PUPY!!
Garmma - szczerze polecam lekture "Mezczyzni sa z marsa kobiety z Wenus" -da Ci duze pojecie o soposbie myslenia mezczyzn i kobiet, o roznicach i o tym, jak je z rozsadkiem pogodzic. Widzisz, np w takiej sytuacji -zolscisz sie ze facet idzie z kumplami, a jakby on nie pozwalal Ci spotkac sie z psiapsiola bo mas zmiec czas dla niego? po prostu mamy tych naszych kumpli i kumpele i juz, trzeba jakos godzic koko dzambo :P alez mi sie to okreslenie spodobalo
no, jak cos to sluze ebookiem-moj mejl w stopce, daj znac jesli chcesz. mi ta lektura-mila i lekka-pomogla bardzo, wiele dzieki niej zrozumialam i mysle ze Mikolaj etz, bo czasme robie mu wyklad i potem ejst lepiej (tzn wyklad o tym, co napisane w ksiazce, jak jakas analogiczna sytuacja). wiec polecam. a chlop coz, zycze zeby okazal sie nie swinia tylko kims fajnym 
gosiaaa a jak Tobie idzie dietkowanie? napiszesz cos? 
marcys -gratuluje, ales Ty dzielna, ale ja to powiem, no powiem bo mi siedzi w glowie -ja wiedzialam ze tak bedzie
ze Ty ejszcze powalczysz w tych zawodach
fajowo i trzymam kciuki. a grzybki z teg co wiem to surowe maja malo kalorii a suszone b. duzo
Nan- witam w klubie. ja to wczoraj przegielam na dziesiata strone i wsyztsko wieczorem
potem przypomnialam sobie, ze Misiu ma miec niespodzianke super jak wroci i to musi byc widoczna neispodzianka. zastanowilam sie tez, ze ostatnio odpuscilam sporo wysilek, ze dawniej godzine dziennie a terazto czasem i wcale! i ze czesto slodycze i takie tam... wiec dosc tego leniuchowania i mam niniejszym 2 postanowienia, z ktorych-bardzo Was prosze-rozliczajcie mnie sumiennie:
1) slodycze tylko od niedzieli i w megamalych ilosciach -te ciasta domowe tak kusza!!
2)tydzien zaciskania pasa - bardzo dokladnie liczone kalorie, bardzo sumiennie i zdrowo rozplanowane i co najwazniejsze CWICZYC,CWICZYC,CWICZYC!!!!
mam nadzieje, ze gdy misiu wroci , moja waga wskaze laskawie 64...bo ostatnio bylo juz 65 ale potem znow wahala sie kolo 66. trzeba wiec spelnic te dwa punkty i bedzie luzik!
a tata moj wczoraj nagadal rodzinie, ktora odwiedzila go pod moja nieobecnosc, ze ja to juz ejstem taka szczupla jak kasia (moja siostra, rozmiar 36). niezly jest, oko to on ma wybitne! ale kiedys jak skladalam o paszport podanie to on je wypelnial i w rubryce wzrost wpisal 176 a ja mam 165 
ok spadam. trzymanko moje dzielne, nie dajemy sie! ole i koko dzambo!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki