Wątek: w Australii tez sa grubaski

[/b]

PO ODPOCZYNKU ,POWROT NA KORTY I NA NASTEPNY MECZ ORAZ DOBRA KOLACJE .BULECZKA Z KIELBASKA ,CEBULKA I PIWO NIEMIECKIE

OSTATNIE ZDJECIE

Nie no Katsonku, mogłaś już nam darować te zdjęcie z piwem .

Myśle, że powinnaś poważnie ze sobą porozmawiać. Powiedzieć sobie, święta się już skończyły i nie mam większych pokus żeby dalej jeść "świątecznie". Po takiej poważnej rozmowie, o celu, o sukcesie o tym, że dalej chcesz być szczupła, myśle że już nie będzie tak często wpadek

Powodzenia!!

Witaj Katsonku
ślicznie wyglądasz, przypomnij sobie siebie ze swojego najgrubszego okresu i będziesz od razu miała lepszy humorek
wyciągnij jakieś stare fotki, połóż koło tych... jest różnica, prawda
to nie znaczy, że Cię rozgrzeszam z tego piwka, buły i kiełbachy
bierz się kochanie za robotę, dietkuj ślicznie a waga zacznie spadać, zobaczysz że tak będzie na bank
dziękuję Ci za te fotki, dzięki nim mogłam zobaczyć Twoją radosną buźkę i kawałek Australii
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Twoją dalszą walkę z kiloskami

Piękne fotki Kasiu

Osiągnęłas tak wiele -nie poddawaj sie teraz -głowa do góry,usmiech na buzi i walcz dalej Trzymam mocno kciuki za Ciebie i wierzę,że Ci sie uda

Katsonku- no teraz to nie możesz się poddać

Kasieńko, oglądam Twoje ostatnie zdjęcia i stwierdzam,że niedługo to ja nie rozpoznam Kasi którą poznałam tu ponad rok temu. Wyglądasz świetnie . Myślę,że dotrwasz i żadne chwilowe załamanie nie przekreślą tego co osiagnęłaś.Przesyłam moc pozdrowień.

ZACZELAM OD DZISIAJ ZNOW WALCZYC,NIE MOGE SIE PODDAC I TYLE ,BO NAJLATWIEJ SIE ZMARNOWAC WSZYSTKO,ALE WALCZYC O TO SIE SIE CHCE DUZO TRUDNIEJ

WESTALKO PYTALAS O TEGO TENISISTE CZY TO JEGO WYMIARY BYLY NA TYM PLAKACIE.JA NIE JESTEM PEWNA ,ALE CHYBA TAK

DORFFCIU- DZIEKI ZA WIZYTE

BIKE JOLU ,ALE SLICZNE KOTECZKI MI TU WKLEILYSCIE DZIEKUJE