-
HALINKO ZGADZAM SIE Z TOBA 100%
ORGANIZM SIE DOPOMINA WPADEK I PRZYTYCIA,ALE MOJA SZEFOWA MI TO MOWILA I MNIE UPRZEDZALA ,ZE TAK BEDZIE .JAK JUZ CZLOWIEK SCHUDNIE DUZO TO ORGANIZM ZAWSZE CHCE ,TO NADROBIC.SZEFOWA MA DUZO PACJETOW Z TYM PROBLEMEM
-
A DO TEGO TEN NISKI MOJ WZROST,PO NIM TO DOPIERO WIDAC KAZDY KG
-
Kasiulek, nie można się załamywać!
Oczywiście każdy z nas ma prawo do chwilowych dołków, to naturalne, jesteśmy istotami ludzkimi, czujemy, cieszymy się, cierpimy ...
Wierzę, że u Ciebie to tylko chwilowa chandra!!!
Kasiu, spójrz, jak dużo osiągnęłaś!!!
Nie patrz na to, czy masz grube ręce TERAZ, przypomnij sobie, jakie miałaś PRZEDTEM!!!
Jest różnica? Oczywiście, że jest!!!!
Masz jeszcze trochę do zgubienia, ale jak sobie przypomnę Twoje zdjęcia sprzed odchudzania, to naprawdę JESTEM PEłNA PODZIWU DLA TWOJEJ SILNEJ WOLI, POGODY DUCHA, SIłY DO WALKI!!!!!
Kasieńko, ostatnio u nas w TV w takim programie "Kwadrans na kawę" (program dla ludzi z nadwagą chcących zdrowo schudnąć) pokazany był pan, który schudł .... 126 kg!!!!
Wyobrażasz to sobie???
Skoro on schudł aż tyle, to TY TEż DASZ RADę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odchudzanie to czasami długotrwały proces, ale Ty dasz radę!!!
Dla mnie wyglądasz teraz SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uśmiechnięta, zadowolona dziewczyna patrzy na mnie z tych zdjęć, więc GłOWA DO GóRY!!!!
I uśmiech specjalnie dla mnie poproszę
-
KASIENKO DZIEKUJE CI SLICZNIE ZA TAK MILE SLOWA.MAMA MI TO SAMO MOWI ,ZE TERAZ NIE MAM SIE CO MARTWIC RECAMI TYLKO SOBIE PRZYPOMNIC JAKIE MIALAM (PODOBNO) PRZED ODCHUDZANIEM.DLACZEGO JA KIEDYS TEGO NIE ZAUWAZYLAM ,A TERAZ WSZYSTKO WIDZE
JUZ CZUJE SIE KASIENKO TROCHE LEPIEJ ,A TO DZIEKI TAKIM LUDZIA JAK TY
-
A TERAZ JESZCZE KILKA ZDJEC Z WCZORAJSZEGO DNIA



-
Kasiu, naprawdę zrobiłaś już tak dużo!!!
Pięknie schudłaś i jeszcze schudniesz
:P
Organizm to jednak sprytna bestyjka, tak łatwo nie chce oddać tego, co lubi
dlatego czasami mamy zastój wagi albo nachodzą nas smutne myśli
Dla mnie jesteś niesamowita, walczysz, chudniesz, dlatego nie smutkuj się już, dobrze? Mój Wąsik też Cię o to prosi (przez sen
)
-
Jak zwykle śliczne zdjęcia!!!! 
Mój syn nagrał sobie finał Williams - Szarapowa i był strasznie niepocieszony, że to Williams wygrała
-
PO KILKU GODZINACH SPEDZONYCH NA KORTACH POSZLYSMY NA DRUGA STRONE RZEKI NA ZABAWE URODZINKOWA.OKAZALO SIE JEDNAK ,ZE TROCHE ZA POZNO ,BO JUZ WSZYSTKO PAKOWALI.A W TEDNYM MIEJSCU BYLY BILETY I DLUGA KOLEJKA NA POTANCOWKE .SONJA POWIEDZIALA ,ZE W TEJ KOLEJCE NIE BEDZIE STALA

-
JA ROWNIEZ NIE BYLAM POCIESZONA ,A DO TEGO JAKI KROTKI BYL TEN MECZ
MUSZE POWIEDZIEN ZE ZA SZARAPOWOM ROWNIEZ NIE PRZEPADAM
SPOKOJNE MIEJSCE W PARKU ZNALAZLYSMY

A TAM WLASNIE BYLY TANCE .W OGOLE POL MIASTA W CENTRUM DUDNILO MUZYKA
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki