Wątek: w Australii tez sa grubaski

Katsonku, przemawia przeze mnie własne negatywne doświadczenie i niepotrzebnie nałapane w Polsce kilogramy, ale zgadzam się z Bike, że taki zupełny urlop od diety to nie jest chyba najlepszy pomysł. Wiadomo, że nie ma się po co męczyć, kilka razy mozna sobie na trochę więcej pozwolić, ale z umiarem. Co innego, gdyby to był kilkudniowy wyjazd, ale to jest miesiąc, cały miesiąc, czyli wystarczająca ilość czasu, by nałapać kilka bardzo niefajnych kilogramów, których zrzucenie zabierze Ci potem dużo czasu.

Tak czy owak, baw się nad oceanem swietnie, wypocznij za wszelkie czasy, bo to też dla diety ważne, a ostatnio bardzo Ci tego brakowało. Super masz szefostwo.

Mocno Cię ściskam

Katsonku, już wkrótce będziesz sobie tak biegała brzegiem morza, ale masz fajnie
spacerujcie dużo, korzystajcie z tak cudnego miejsca jakim jest plaża
i pamiętaj Słonko, nie popuszczaj sobie cugli z dietką, bo potem będziesz tylko tego żałowała, a i tak w końcu stwierdzisz że nie było warto wiem co piszę niestety wiem
całuję i życzę wspaniałego wypoczynku

PISZE TEGO POSTA O PIERWSZEJ NAD RANE JEST PIEKNA NOC ,DRZWI OTWARTE, OD OGRODU ,KOTKI SOBIE LATAJA PO SWIERZYM POWIETRZU,A INNE SPIA W DOMKU.
MY JUZ WLASCIWIE SPAKOWANE,TYLKO RANO JESZCZE SZCZOTECZKE DO ZEBOW ITP . RZECZY.NAJLEPIEJ BY BYLO WYJECHAC WSZESNIEJ RANO,BO POZNIEJ MA BYC GORACO,ALE CZY MY TAK WSTANIEMY,JAK TERAZ JESZCZE NIE SPIMY
MAMA WRACA JUTRO, DO DOMU, PO 3 DNIOWEJ NIEOBECNOSCI.MIESZKALA SOBIE U MOJEJ SZEFOWEJ W DOMKU.ZOSTALA TAM ,BO MA DUZO BLIZEJ DO PRACY.SZEFOWA SAMA ZAOFEROWALA.MAMA STRASZNIE ZADOWOLONA,BO DOBRZE JEJ SIE TAM MIESZKA.DOM JEST W CICHEJ ULICZCE,ALE POMIEDZY DWIEMA ULICAMI ,ZE SWIETNYMI SKLEPIKAMI
MA BASEN,TV WIELKIE JAK KINO I SPA.CHYBA NIE CHE ZEBYSMY ZA DLUGO BYLY NA TYM URLOPIE ,BO CHCE TAM JESZCZE WROCIC NA TYDZIEN

JESLI CHODZI O DIETKE ,TO MACIE RACJE ,ZEBY NIE PRZERYWAC I TO ,NA TAKI DLUGI OKRES.
GLOWNYM NASZYM JEDZENIEM BEDA SALATKI I GRILL.BEDZIEMY SIE STARALY ,ZEBY BYLO BEZ CHLEBA CZY KARTOFLI.RACZEJ NIE BEDZIE KUPNEGO JEDZENIA,NO MOZE RAZ

DZIEKUJE ZA ODWIEDZINY-TRISKIELL,DORFFCE,HALINCE,KASIAKASZ,BIKE,WESTALCE I KASI CZ,ORAZ JOLI I ZIUTECZCE

ZDJECIA OCZYWISCIE BEDA PO POWROCIE

KOLOROWYCH SNOW
JAKOS LECI KIEPSKO Z DIETKA

Kasiu, zalozenia dietetyczne bardzo ladne Jak sobie raz zamowicie jedzenie, czy pojdziecie do knajpki, to nic sie nie stanie. W koncu to wakacje A reszte czasu delektuj sie pieknymi okolicznosciami przyrody i niskotluszczowym grillem

JUZ JESTESMY NA MIEJSCU
POGODA SLICZNA.GRYL BYL ORAZ OWOCOWE KEBAB
DO OBIADKU BYLO CZERWONE WINKO.JA TYLKO 2 MALE KIELISZKI,BO NIE ZA BARDZO LUBIE PIC.SONJA NATOMIAST SIE DORWALA DO SZEFOWEJ ,JAKIEGOS LIKIERU.JA NA POCZATKU NIE CHCIALAM,ALE JAK ZOBACZYLAM ,ZE ONA JEST CORAZ BARDZIEJ PIJANA TO SPRAWDZILAM ,CO TO JEST .OKAZALO SIE ,ZE TEN LIKIER JEST 40%
OCZYWISCIE W STANIE OGLUPIENIA,NACIAGLA MNIE ,NA TRAMPOLINE.JA WALNIETA DALAM SIE NAMOWIC,A SONJA ZACZELA TAK SKAKAC ,TAK WARIOWAC,ZE JA TYLKO SIE ODBIJALAM ,LEZAC ,NA PLECACH JAK PILKA
OBECNIE JEST JUZ PO 10 W NOCY.
JUTRO PONIEWAZ JEST UPAL ,SONJA CHCE ISC ,NA PLAZE
ACH,GRALYSMY ROWNIEZ W KARTY I PRZEGRALAM.MUSIALAM ZA KARE ROBIC,NA TARASIE,NA PIERWSZYM PIETRZE,CWICZENIA Z HENDELKAMI

PS.NA TRAMPOLINIE POLEZALAM TROCHE W SLONECZKU I PO 15 MIN STRASZNIE JUZ SIE OPALILAM,SZCZEGOLNIE RECE I NOS,A BYLA JUZ 5 W OBIED

ZIUTECZKO,DZIEKUJE ZA PAMIEC

PSOTULCIU -MOZE WAS JESZCZE DZISIAJ ODWIEDZE,BO SONJA POSZLA SPAC

No pięknie pięknie

ale szalejecie

Baw sie dobrze, plażuj, odbijaj sie ( tylko nie za bardzo )

przesyłam duużo ciepłych mysli

No to co to za kara, te ćwiczenia z hantelkami, skoro tylko na dobre Ci wyjdzie?

Brawo, że jednak zdecydowałaś, że podstawą Waszego (a przynajmniej Twojego) menu będą grille i sałatki. W takim upale to pewnie nawet aż tak za bardzo się nie chce jeść, a ruszać się będziesz dużo, masz więc szansę, jeśli to rozsądnie rozegrasz, wrócić z wakacji szczuplejsza, niż na nie wyjeżdżałaś

Uściski

No Katsonku, jak tak dalej beda wygladac Twoje wakacje to na pewno wrocisz chudsza! A na pewno swietnie wypoczeta i zrelaksowana!
Super, czekam na dalsze relacje z Wielkich Wakacji
A tego slonka to bys mogla troszke do Irlandii podeslac bo niebo placze od rana!

Życzę wspaniałego weekendu