Wątek: w Australii tez sa grubaski

Strasznie jestem dzisiaj spiaca
Diobrze ,ze przedemna 4 dni wolnego
Rano bylysmy z pieskiem u weta,ale nic nowego nie uslyszelismy(chyba ,ze gdziec do specjalisty pojedziemy wtedy bedziemy mogly sie upewnic ,ze Misha choruje ,na ta chorobe)
Lekarz ,na uprzedzil ,ze bedzie to nas kosztowalo nie setki,ale tysiace dolarow Narazie zbieramy duzo informacij ,na temal zespolu Fanconi.

dietkowo bylo tak

JADLAM

CELERY-O PUNKTOW

SZYNKA,SER,POMIDOR,KAWA-4 PUNKTY

MALA KANAPECZKA Z SZYNKA-2 I POL

FASOLKA ,KIELBASKI,SWEET CHILLY-8 PUNKTOW

CUKIERKI BEZCUKROWE-1 PUNKT

KANAPKI,TUNCZYK,TWARORZEK,CUK,GORZKA CZEKOLADA,KAWA-11 I POL

RAZEM-27 PUNKTOW

RUCH-SPACER Z PIESKIEM


MOJA SZEFOWA KUPILA SOBIE MALEGO PIESKA I KOTKA OTO TE SLICZNOTKI

Kasieńko, co za cudne zwierzaczki :P :P :P :P :P

W kotku już się zakochałam Love at first sight

Pozdrawiam Kasieńko, całuję i życzę powodzenia na dietce

I mam nadzieję, że może to jednak jakaś inna choroba a nie ten Fanconi.......

WSPANIALE ZWIERZACZKI . POZDRAWIAM

Jakie ladne zwierzaki Kurcze, malenstwa sa zawsze sliczne, nie?

Kasiu, bierzemy sie za diete, w koncu trzeba skonczyc to odchudzanie i zabrac sie za utrzymywanie wagi.

Ziuteczko zgadzam sie z Toba 100%

Ja dzisiaj jadlam zdrowo i dietkowo,ale troszeczke za duzo.Mialam okolo 30 punktow

Dobra wiadomosc pocwiczylam 20 min na tredmillku

Moze jutro bedzie lepiej

Mam jeszcze 2 dni wolne

Jesli chodzi o zwierzaczki szefowej to sa naprawde slodkie.Ja z Sonja, nauczycielka od pianina (w piatek) zamiast pracowac bawilysmy sie z tymi maluchami
Szefowej wina,po co ,takie cuda do domu przynosi
Juz sie niemoge doczekac w srode jak sie przytule do pieska i z koteczkiem pobawie.Male zawsze lubia sie duzo bawic i psocic

Kasiu, wielkie brawa za ćwiczenia!!! :P :P :P

Pięknie Ci idzie, a te kilka punktów dietkowych ponad plan, skorygujesz następnym razem

Jeszcze raz wyrażam zachwyt nad tymi zwierzęcymi cudeńkami :P :P :P jak dorosną też będą śliczne

Jak ja kocham taki inwentarz

Buziaczki Kasieńko, dziękuję za miłe słowa u mnie na wątku! Jesteś kochana

Jeszcze nienapisalam wam jaka rasa jest piesek i kotek

piesek(narazie w domu naradzaja sie nad imieniem) jest rasy -labradoodle

kotek jest rasy-bengal

Kotek naprawdę wygląda podobnie do tygryska bengalskiego

Przypomnialam sobie wlasnie Sonje w piatek jak pracowala jedna reka a w drugiej nosila pieska.Usmialam sie strasznie,jak dziewczyna przecierala lustro w lazience i pieskowi tlumaczyla co dalej beda robic
Ja w tym czasie sobie prasowalam a mala Louise spala

WITAJ KASIU.

TRZYMAM KCIUKI ZA NAS BY SIĘ UDAŁO DIETKOWANIE I BYŚMY POKONAŁY RÓŻNE POKUSY.

KASIU JA OD JUTRA ZACZYNAM NA NOWO ĆWICZYĆ JUŻ POSTANOWIONE.

MUSIMY POKONAĆ LENIWCA.

BUZIOLKI SKARBIE NA CAŁY TYDZIEŃ.