-
hej Katsonku zycze fit niedzieli
-
[b]Nareszcie znalazlam chwilke czasu
W piatek jak wracalismy do domku z pracki zaczelam sie czuc zle.
Zbieralo mi sie ,na wymioty,globa bolala i w ogole zle sie czulam.Poszlam spac o 8 wieczorkiem i tak spalam 18 godz
Podczas snu czulam bole kolan,stawow i glowy.Wstalam wziasc jakies leki przeciwbolowe .
W sobote zrobilam troche w domku,pranie,odkurzanie kurzow i prasowanko.Umylam rowniez okno .
O 7 wieczorkiem zaczynalam znow prace az do 12 w nocy.Jednak 5 godzin szybko zlecialo .
Dzisiaj dalsza czesc prania,porzadkow i gotowania.
Zadzwonilam do mamy pogadac i niedziela prawie minela.
Czas nam przestawili w ten weekend i mamy jedna godzinke ekstra spanka
Dietkowo bylo tak 2 dni ok i jeden bardzo zly.
To wszystko przez dzieciaczki ,bo otworzyly swietne czekoladki wczoraj w duzej torebce i mnie poczestowaly.Oczywiscie zjadlismy prawie wszystko.Rodzynki w czekoladzie
Dzisiaj juz licze punkciki.
Sonja ,na obiadek zrobila mini pizze wlasnej roboty z warzywami a ja kruszonke z owocami
Katerinko jaka sliczna foteczke mi wstawilas z tymi owocami,dziekuje
Ziuteczko u mnie kotki i piesek zawsze ,na pierwszym miejscu
Forma- ja musze rowniez upiec ,ale nie wiem kiedy
Madziu zazdroszcze ci tych lodow
Kasia Cz - Wasik zawsze jest mile widziany u cioci,bo to sliczny koteczek +
Toshi -ten piernik nie jest upieczony przezemnie ,ale mam zamiar go zrobic
Buttermilk -bardzo bym byla wdzieczna
a to fotki naszego obiadu
-
Jednak punktowo ,na obiadek wyszlo troche za duzo.
Poprostu niedogadalysmy sie z Sonja .Ona zrobila obiad 7 punktow a ja deser 4 i pol
Zapomnialam jeszcze napisac,ze moje zle samopoczucie pochodzi podobno ze zmniejszenia dawwki leku.
Wczoraj przed praca czulam sie jak pijana.
Szefowa mi jednak wszystko wytlumaczyla.Jejku jaka ona kochana jest.
Zawsze jak juz wychodze od niej to z mezem mnie odprowadza przed dom i nie wejda do srodka popuki bezpiecznie nie odjade .Zawsze mi kiwaja i dziekuja .W sobote zawsze juz jest noc jak jade a oni w takiej dzielnicy mieszkaja ,ze jest duzo w kolo restauracij ,knajpek i nocnych klubow.Wiec po uliczkach mozna spotkac nie zle towarzystwo
Ale wracam do leku.
Wiec szefowa mnie sie spytala czy nie czuje sie jak bym po chmurach chodzila.
Ja tak wlasnie sie czulam,ale oczywiscie ja to porownalam do uczucia podpitej babki
Brzuch,wymioty,krecenie w glowie to wszystko po leku,ale podobno tylko przez 3-4 dni tak ma byc
Szefowa uwaza ,ze teraz jest dla mnie najlepszy okres ,zeby sie przekonac jak bez leku sobie poradze poniewaz moje zycie jest teraz dosc unormowane i spokojne.
Zobaczymy czas pokaze.
Wolala bym juz tej chemi podziekowac
a teraz co jadlam
2 tosty z twarogiem im kawa-4 punkty
mini pizza z salatka-7 punktow
owoce z kruszonka-4 i pol
staralam sie dac malo maselka i cukru,ale i tak wyszlo tak
kanapki z tunczykiem oraz baton i kawa-9 punktow
razem-24 i pol
moze nie tak zle
-
Jeszcze dam przepis na ten deser bo naprawde jest swietny,szczegolnie w zimne wieczory a jaki zapach w domku
przepis wzielam z blogu " Na deser"
Zalety crumble mogłabym wymieniać i wymieniać: jest prosty i szybki w przygotowaniu; nie potrzeba do niego wielu drogich składników i zazwyczaj wszystko, co jest potrzebne znajduje się w domu; możemy kombinować owoce na wiele sposobów; nie ma możliwości, żeby nam coś nie wyszło; deser jest w sumie małokaloryczny no i to co najważniejsze – pyszny! Dziś proponuję mój ulubiony - z gruszkami, jabłkami i cytryną. To, co najbardziej lubię w tej wersji zapiekanych owoców, to gęsty, bardzo słodki ale lekką nutką kwaskowatości, syrop tworzący się pod skorupką kruszonki...mmm...
Nie ma żadnej filozofii w przygotowaniu: na dwa ramekiny obieram jedną bardzo dużą gruszkę i jedno duże jabłko, kroję i wypełniam nimi lekko nasmarowane masłem naczynia. Skrapiam sokiem z cytryny i posypuję kruszonką zrobioną z mąki, cukru kryształu i odrobiny masła (wyrabiam palcami w miseczce aż będzie przypominać okruszki). Posypuję owoce i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na najniższą półkę. Zapiekam aż kruszonka będzie twarda i apetycznie rumiana.
Zachęcam do własnych kombinacji
Mysle ,ze przepis jest o tyle dobry dla nas odchudzaczek,ze mozna sobie dowolnie dodawac maselka i cukru.
Poprostu zrobic cieniutka kruszonke a wiecej owocow.Moje troche bylo kal bo dodalam suchych sliwek a one mialy troche punktow
-
Kasiu, a jak zrobić taką kruszonkę z owocami? Bo przepysznie wygląda!
Dbaj o siebie! Buziaczki.
-
Trzymaj się , uda Ci się z odstawieniem tych leków . Powodzenia . A jedzonko fantastycznie wygląda i pewnie tak samo smakuje .
Miłego weekendu [/b]
-
Kasiu, a jak Ty odstawiasz ten lek?
Jak ja odstawiałam, to robiłam to stopniowo, dawka leku była co i raz zmniejszana tak, aby już zupełnie go nie brać.
Ty pewnie też tak masz, prawda? bo nie można tak po prostu odstawić z dnia na dzień!
Ja też miałam objawy odstawiennicze, ale nie aż tak dramatyczne, jak Twoje
Miałam zawroty głowy i trochę mi było niedobrze, a no i się pociłam w nocy, trwało to około 5-6 dni
Było to nieprzyjemne, bo nie mogłam ruszyć mocniej głową, żeby świat mi nie wirował przed oczami
Teraz biorę inny lek, łagodniejszy i dobrze się po nim czuję
Hmmm, nie powinnyśmy w takim stanie prowadzić autka, czy Ty prowadzisz?
----------------------------------------------------------------------------------
Ależ smakowitości nam tu wklejasz :P Mniam!
Buziaczki Kasieńko, mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej :P
Hehe, a nam tydzień temu zabrali jedną godzinkę snu, oddadzą dopiero w październiku :P
-
Wreszcie mi sie otworzyl moj watek .Forum cos szfankuje
Dzsiajszy dzionek byk dosc mily.Poszlam ,na zakupy i przypodkowo spotkalam kolezanke polke.Ona byla na zakupach rowniez z kolezanki tesciowa ktora wlasnie niedawno przyleciala z Warszawy do syna.Poszlysmy ,na kawe -ja wlasciwie pilam herbatke i milo sobie pogadalysmy,ale za to pozniej wrocilam do domku pozniej niz przewidywalam i musialam wszystko szybko robic
Dzisiaj dietkowo bylo tak
tosty z twaroszkiem i pomidorkiem oraz kawa-4 punkty
kanapka z serem-2 i pol
faszerowane papryki z mielonym mieskiem i ryzem oraz surowka -7 punktow
galaretka przekladana z jogurtem -pol punkta
kanapki z serem zoltym,pomidorem,batonem owocowo-czekoladowym ,galaretka i kawa-9 punktow
razem-23 punkty
ruch -chodzenie po sklepach oraz spacer s pieskiem
a to nasz dzisiejszy obiadek dzisiaj
-
Katsonku kochany, czy ja dobrze widze Twój ticker?? Jestem pod wrażeniem i zaraz zaczne przeszukiwać twój wątek w celu znalezienia fotek.
Pozdrawiam cieplutko :*
-
Kasieńko, jak Ty nam smakołyki wklejasz
Ładnie dietkujesz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki