eh... gratuluję

zapewne-sądząc po sukcesie- masz silna wolę...
ja też mialam ....przez 6 dni [kolejny raz ] a dziś nadszedl siodmy dzień pt. YO-YO. I ja przegralam tę walkę ;(

a MUSZE schudnąc bo nie moge patrzeć na tę poczwarę w lustrze...

może Ty, kawaa masz jakiś sposób na przetrwanie kryzysu yo-yo ??? :>

pozdrawiam wszystkich