-
no ja pierodole no choroba :shock: psycha siada jak nic :shock:
widze ze nie ma mądrych nastolatek jezeli chodzi o odchudzanie :shock:
40 kilo wagi i POZBYć SIE BRZUCHA :shock: moze kręgów chcesz sie pozbyc bo widac je w brzuchu? :shock: paranoja
(pomijam fakt ze wychodzenie z diety to 2-3 kg mniej dodatkowo)
jak mi ktos powie ze to nie wieszak to umre ze smiechu
:D
myslalam ze to jeden z mądrzejszych tematów prowadzonych przez młodą dziewczyne
no coment
-
wiesz co makbet Ty może serio lepiej nie komentuj moich postów dla Ciebie chyba każda dieta kończy się od razu wieszakowaniem (tak to odbieram) a poza tym jak się chudnie to i tak brzuszek nie pozostaje tak przynajmniej jest w moim przypadku!skóra jest naciągnięta dlatego dieta nic tu już nie da!to trzeba teraz po prostu wyćwiczyć ,by skóra była jędrna i taka jak powinna być ,bo w tej chwili to mam zwisającego flaka!a poza tym do Twojej wiadomości nie mam zrytej psychy!!
-
nie kazde odchudzanie czyjesc konczy si wiszakim ale w twoim przypadku ? ekhm
poczytaj co pisza inni, w przeciwienstwie do ciebie, inni znają granice y granic przekroczyłas, to potal propagujący zdrowy tyl zycia. a tutaj zdrowie padlo na pysk
-
chociaz zdrowie oze nie, brdziej zdrowy rozsądek :!:
-
No widzisz makbet to jest Twoje zdanie,ja uwżam ,ze dobrze wyglądam właśnie z tą wagą 43 kg znając zycie i tak przytyje,chociaz bede sie starała by tak nie było.Jestes szczesliwa i zadowolona z tego jak wygladam i jakie jest moje ciało.A co do moich cwiczen -to przeciez sport to zdrowie :!: :!: słynne powiedzenie-także o zdrowie nie musisz się martwic :wink:
-
uwazam sarenko ze juznie powinnas sie odchudzac,tylko zostac tak jak jest,bo teraz jest w sam raz,ale serio juz nie mniej!
nie masz zadnych boczkow abni tluszczyku na brzuszku,no po prostu nie masz :)
moze ciagle patrzysz na siebie tak jak wazyłas wczesniej,a nie potrzebnie,bo roznica jest duza :)
a jesli chcesz cwiczyc-cwicz.o to chyba nie trzeba na ciebie krzyczec :) byłebys tylko przy tym zwiekszałam kcal :)
-
d wa to chyba narawde ni dociea ze wychodzenie z diety to 2-3 kg mniej :!:
a zresztą to jak walenie grochem o ściane
-
Dziewczyny ja już postanowiłam KONIEC DIETY :!: :!: stanowczo koniec-serio!i nie gadajmy już więcej o moim odchudzaniu,bo jego już nie ma :!: :!: teraz najważniejsze to utzymać wagę :) a ćwiczyć mam taki zamiar,bo to przecież nic złego :!: to tylko wyjdzie mi na dobre -ruch to samo zdrowie :D także nie martwcie się diecie mówię PaPa teraz tylko sport i dobre odżywianie :D jutro jadę na narty!jak się cieszę-pojeżdze sobie znowy!bomba!!a zjem sobie może jakiegoś fast fooda jutro :P:P np. Nuggetsy z Mc mmmmm :wink:
pozdrawiam piszcie jak wam idzie z rzucaniem kilogramów,trzymam kciuki :wink:
do poniedziałku(bo tak wracam :P :) )
-
:arrow: u mnie jakos dziwne leci
najpeir waga rosła teraz nie spada ,niewiem cojest ale jush mam dosc, to trwa 2 miesiace, przed te 1,5 miecha schudłam 2 kilo a moze nawet 1 kg, od listopada do stycznia schudłam prawie 10kg teraz przez 2 miechy zeszło ze mnie dwa kilo marne dwa kilo
kupiłam tabletki ananas firmy ortis i znów pije system slim figura, drugie pudło spalania
a co u was :?:
-
:arrow: moja dieta jest jakas beznadziejna, ja se mysle co jałabym wychodząc z diety nic nie przychodzi mi do łba, jałabym to samo :?