pisać nie muszę i nie p[isałam, ale czytam :!: żeby coś "drazniło" trzeba to przeczytać a nie napisać :!:
przed okresem tyję jakieś 3 kg
waga stanęła mi swego czasu na ponad 2 m-ce i jakoś jeszcze żyję :wink: ( mi zatrzymała się na 58 kg)
Wersja do druku
pisać nie muszę i nie p[isałam, ale czytam :!: żeby coś "drazniło" trzeba to przeczytać a nie napisać :!:
przed okresem tyję jakieś 3 kg
waga stanęła mi swego czasu na ponad 2 m-ce i jakoś jeszcze żyję :wink: ( mi zatrzymała się na 58 kg)
bo szkoda słow :?Cytat:
nie widziałam wczesniej zebys tu pisała, inni stali bywlcy sie nie czepiają
to po co piszesz ?bez sensu
bo chciałam ci uswiadomic ze innym tez to przeszkadza,mimo ze sie odezwali.taki był sensCytat:
Zamieszczone przez makbet
stałbym piszącym bywalcom jakos nie przeszkadza
jak wam przeszkadza to nie czytajcie, kto was zmusza? jak jestem zdenerwowana,to sobie rpzeklinam a co wy takie swiete nigdy nie przeklinacie ? kazdemu sie zdarza
Makbet ;*
boshe dlaczego ty sie woogole do mnie nie odzywash :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( (((((((
Ja też nie czuję się dobrze podczas okresu. Taka napuchnięta i w ogóle, ble! Waga skacze 2, czasem nawet więcej kg. Ech, obrzydliwe to jest...
Ojojojjjj no proszę trochę mnie nie było i już kłotnie :wink:
Makbet ja wiem,że mi się łatwo gada-ale naprawdę nie denerwuj się tak tym!wiesz skoro ta dieta tak na Ciebie wpływa to może serio lepiej z niech zrezygnuj :!: :!: nie możesz przecież ciągle żyć w nerwach :D to nie wskazane :!: ale jeśli chcesz znać moje zdanie :powinnaś odżywiać się tak jak dotychczas ,noe rzucaj basenu -chodź dalej i nie poddawaj się!u jednych zbicie kilogramów przychodzi łatwiej u innych trudniej ale i jednym i drugim się udaje!!NAJWAŻNIEJSZE to nie poddać się i wrzeyć w siebie :!: :!: ja wiem,że dla Ciebie teraz to jest ciężkie :cry: :cry: ale my tutaj jesteśmy od tego by Cię jakoś wspierać...
nie przejmuj się jeżeli ma Ci ulżyć to sobie przeklinaj :wink: ja też klnę jak szewc jak jestem zła :!: mi to nie przeszkadza :)
słuchajcie dzisiaj wrąbalam batonika MilkyWay Minute :D mmmm są pyszne a baton ma 199 kacl :wink:
Pozdrawiam :*
Ja wlasnie dzisiaj zaczynam,dokladnie moja dieta trwa juz 10 min :) mam nadzieje ze w koncu mi sie uda bo do tej pory to bylo gadanie :roll: i na tym sie konczylo.dzisiaj jestem z wami:)a raczej od dzisiaj:)trzymajcie ze mna i za mnie kciuki:)