Wersja do druku
Kuba dzięki :D Wiem , że to nic. Takie pół kilo nic, bo może to nie byc wale spadek wagi, ale wiesz jak to jest kiedy potrzeba bodżcca. :D Poprzednim razem jak chudłam to po 2/2,5 kilo na miesiąc. Ach to był kop. :wink: No ale od czegos tzereba zacząc, nie?
Kitola strasznie to niesprawiedliwe, nie? byloby jak w raju gdyby chudło sie bez wysiłku a tyło opornie :D :D :D :D
yasminuś, no ja bym też tego chciała :roll: :D
i ja :) ktoś ma jakiś pomysł jak to zrobić, bo ja się na to piszę, jakby co :P
bo w ogóle w życiu to zawsze pod górkę :P
to co kaloryczne, smaczne
jak się ma duży brzuch, to najpóźniej z brzucha spada
jak małe piersi, to one pierwsze chudną, a tyłek zostaje, jaki był
i tak by można długo wymieniać :P
ja wczoraj wypiłam sobie dwa piwka :D a od jutra wracam do dietkowania. przerwa była, chyba nabrałam sił :roll: :)
i mnie pół kilo też cieszy... byle utrzymywała się tendencja spadkowa. pół kilo na tydzień to dla mnie optymalny spadek wagi :D
no jasne, że cieszyłabym się, gdyby spadł kilogram czy dwa, ale nie można za dużo wymagać :P
miłej niedzieli :)
mnie pol kilo tez cieszy ;) grunt zeby szlo w dol ;)
Jak bedziecie wiedziec jak sie odchudzac latwo i przyjemnie to napiszcie!!
Hejka :D
no i nie zwazylam sie, bo zaspałam dzisiaj. :? Wstalam o 7.35, a musiałam córe do zerowki, a ja do pracy na ósma. Dojechałam na 8.40 :( Nienawidze takich sytuacji :x Jutro się zważe a to na pewno juz. :D
własnie umieram z przepicia.. wody mineralnej niegazowanej. :wink: i pu-erha.
Zrobilam sobie na obiad zapiekanke z kurczaka z papryką i makaronem z fixem knorra. Pyszności. Zostało na jutro. Musze sobie takich fixów kupic żeby miec baze smakową i ochcte do roboty.
Teraz sobie zdaje sprawe ze zapiekanka to prosta rzecz i wszystko mozna nawrzucac i zapiec a w szczegolności warzywka. Trzba kupic cukinie :D .
Ide spac :wink:
ja sobie właśnie piję winko musujące, ale takie niezłe, cavę :) rodzice otworzyli, a jakby stało, to by do jutra się wygazowało :P
a z tymi zapiekankami to racja, fajne są te "pomysł na", sosy knorra... dużo tego wszystkiego teraz :) tylko tyle chemii w tym wszystkim :evil: ale często lepszego się samemu nie zrobi :P
Ha wlasnie Agassi. One taki fajny smaczek nadaja. Na tym moim było, że trzeba ten proszek ze smiatanka wymieszać :roll: , ale ja dałam pół jogurtu pól wody :D a i tak fajne geste i ladnie sie zapieklo :D A musze zrobic sobie cukinie nadziewane własnie róznymi warzywami i zapieczoe . mniam. :D
No koncze bo się głodna robię :P
Hej Yasmin!
Jak waga? ;)
Agassi cava jest b. dobra! Moja mama ją uwielbia!!
Hej Corsic! Zwazylam, sie zdolowalam ale chwile pózniej opanowala załamkę. Waga skoczyla 2 kg do gory :( Ale, przypuszczamjest to zasluga @ bo to juz za pare dni, i jestem jak chmura gradowa :evil:
zmykam po Nikole :D
Hej Yasmin ;D nie dołuj sie wagą po co ci to !!!!
ja i tak cię lubie, czy dwa kilo lżejszą czy dwa kg cięższą :mrgreen: