huh, no wiec tak...
Dzien byl taki pół na pół choc chyba wiecej było negatywów. ale po kolei:
Przyspieszenie w pracy przed sprawozdaniem miesięcznym daje mi niezłego kopa i wycisk który lubie :D . Ale odgrzebywanie i wyjasnienia zaległości z miesiąca 07/08 2006(czyli najbardziej porypanych mies. pod róznymi względami) juz nie :evil: . Raczej tak mnie stresuje że blokade mam na wszystko, wkurwiam się, no tragedia. :( :x
Jezdziłam dzis na roleczkach godzinę :D , na zamknietym odcinku A4 :wink: , kolo nas jest, szło mi jak na pierwszy raz na polu, dobrze, odpychac asię umiem zatrzymawac tez, mam swójk patent 8) . Zaliczyłam jedna glebę na dooopkę :wink: i ubiłam sobie nadgarstki :? , później Jacek dał mi ochraniacze :D
Ale mój mąż i tak mnie przebił , bo owszem jezdzi świetnie, ale Jego rolki przestawioa sie na tryb "speed" i własnie na tym trybie wjechał w bande i ma cały łokiec rozcharatany :roll: .
Oj ale mi sie podobało, nóżki i pupa pracują, człowiek czuje sie zajebiście, jedziemy sobie we trójeczke :D ROLIMSA ZAJEBISTE!!! nom musiałam to wyznać :D :D :D
Niestety zamiast dolnej eargi mam jedna ranę i bąble - opryszczka :x :x . Takiej jeszcze nie mialam :( . Do tego cala brode mam w dziwnych wypryskach :? i jestem cholernie nieszczęśliwa :( , bo jak ja sie jutro wytapetuję :!: :?: :evil:
Ale najlepsze były roleczki :D :D :D
aha zdjęcia Wam wkleje nastepnym razem, ok? nie pomyslałam o aparacie ,a le obiecuje wkleje :D :D :D
Doszłam do wniosków z moja funfelą dziś. Ponieważ nie czuje tych 6 kilo ani w bieliźnie ani w spodniach, to mjusi byc to woda :idea: . Raz tabsy, dwa siedzenie za biurkiem, trzy siedzenie za kierownicą :roll: Ona też jest spuchnięta. Poza tym jak mam @ ( czyli nie jem tabnsów) to xczuje sie lżejsza i wszytsko lepiej na mnie lezy :roll:
Uch alez Wam wywaliłam referat :wink: Powodzenia w czytaniu :D