Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

he, dziewuchy już jestem, po sniadaniu [dziś nie było jajecznicy ], ale mi słodko, zjadłam trochę miodku z serem :P ja tam zwykle nic sobie nie gotuję, przyznam się - lenie się, ale jak juz coś wymyslę, to zwykle mi smakuje, bo inni tego nie jedzą, robię tyko dla siebie, nie jem tego, co ugotuje mama, bo próbuję odchudzać się zdrowo

to możecie się cieszyć, że chociaż ja nie gotuję wcale
chociaż robię najlepsze naleśniki ze serem i bez sera też :P

a taki budyń to bym też zjadła pewnie

yasmin: a ja jeszcze byłam na imprezce, a Ty nie :P (i tym od siebie różnimy się )
taką piosenkę śpiewaliśmy w przedszkolu, o każdym z nas
np. yamsin ma czarne włosy, a ja nie itd

ale pierdoły gadam, idę
buziak

no wiec... Czy wy mnie chcecie zdołować

Jedna twierdzi że lepiej gotuje i jest starsza a druga dokłada że nie tylko pifkooje ale jeszcze na imprezy chodzi

Czekajcie obrażę sie i nie bede wogóle sie udzielać I co wtedy zrobicie , no? na kogo bedziecie sie krzywić że go nie ma... Ha nie bedziecie miały na kogo

Ja tez robię fanatstyczne nalesniki, mąż mnie uczył, a i swietna pomidorową ( wszyscy sie zachwycają ) i pulpety w sosie pomidoworym.No i ciasta. Rzdako robie ale mam talent skromnie mówiąc

a teraz wtryniam moja specjalnośc , sagetti ale nie takie z torby

Agassek no pierdoły gadasz, na kacu jeszcze?? Ja nie kojarze takie pisenki....

Buziaki

Ależ Yasmin kochana ja weim zę ty świetnie gotujesz, i nieraz zgapiam pomysły od ciebie ale nie zmienia to faktu że ja po prostu gotuje najlepiej
ale ciesz sie że masz zaszczytne drugie miejsce, bo np. taka Pani Ago to tylko rosół umie ugotować, i pokroić warzywa na sałatkę :P i plasuje sie na mało atrakcyjnym przedostatnim miejscu. Ostatnie nie wiem kto zajmie.

miłego dnia
i pogadaj jeszcze z nami

chyba ja zajmę ostatnie

a yasmin, miałam pisać wcześniej, ale zapomniałam :P
piłam wczoraj drinka gin plus martini i rzeczywiście jest świetny. zresztą wszystkim smakował nie spodziewałam się- myślałam, że to może być zbyt mocne a tu ekstra
jeden z moich faworytów to będzie

buziak

Agassku ja tez w szoku byłam jak spróbowałm,rzeczywiśce jest ekstra

Kitek wiesz wg mnie to rosół to też sztuka , trzeba go wyjatkowo delikatnie piescić, żeby był to rosoł przez DUŻE R a nie biła tłusta breja jadłam cos takiego i podobno był to rosół

Ech rosół też gotuje pyszny i żurek ... właśnie dzis robiłam , mniam, z grzybami

teraz popijam kawusie, bo jestem pełna kielich obfitości hehe

ehhhh ja uwielbiam rosół i zawsze mi wychodzi taki klarowny cacy cacy
i lubię żurek och jak llubię
ja w ogóle lubię jeść

zaraz też wypiję kawusie , ale czekam na mężusia

ja nie piłam takiego drinka, ale jak będe w jakimś lokalu to może sobie wezmę, skoro tak sie zachwycacie

Kitola kupze sobie Gin i Martini białe i zmieszaj dodaj lodu, cytryne lub miete. Zreszta i bez tego bedzie dobre.

Ja dzis miałam zurek taki cacy cacy

Buu a moj mąż kawy nie pije

Zamieszczone przez Kitola

Ależ Yasmin kochana ja weim zę ty świetnie gotujesz, i nieraz zgapiam pomysły od ciebie ale nie zmienia to faktu że ja po prostu gotuje najlepiej
ale ciesz sie że masz zaszczytne drugie miejsce, bo np. taka Pani Ago to tylko rosół umie ugotować, i pokroić warzywa na sałatkę :P i plasuje sie na mało atrakcyjnym przedostatnim miejscu. Ostatnie nie wiem kto zajmie.

zatluke zołzę



chcialam orzec wszem i wobec, że nikt nie robi lepszego rosolu ode mnie

yasminku koffany Ty masz wladze, skoro moglas zamknac watek kitoli, to moze zamkniesz jej pyszczysko

ale się denerwujecie spoko, relaksik, zero stresu ja tam się nie przechwalam, bo nie gotuję, no może robię jajecznicę