dzien piękny! ćwiczonka, bieganko, tenis i burza z piorunami na zakończenie, echh jest problem jadłam dziś o 20.15 to źle, ale co robić jak wtedy diopiero wracam do domu? niby mi to ne przeszkadzało,a le wszyscy mowia że nie jedzą po 18.00 i chyba mam wyrzuty sumienia...