Wątek: Mż-takie proste, że aż trudne (5 kg w 14 dni!!!)

no właśnie, nie wierzę, ale tak wyszło, ale schudłam 5 kg w 14 dni, jem 3-4 razy dziennie, czasem 5, dużo warzyw, trochę nabału i szczyptę węglowodanów...tak się staram przynajmniej-mam gorsze dni, gdzie się objem niezdrowym i kalorycznym, ale za to następnego zaciskam pasa...albo jak spodziewam się wpadki bo wieczorem goście-to staram się zjeść lekkie śniadanie i obiadek, żeby zmieścić się w 1800kcal. Przyznam liczę kalorie, ale nie obcinam tak drastycznie - zazwyczaj jest to 1300kcal, czasem więcej, a ze dwa razy było to 1100. jesli chodzi o ruch to tylko spacery i obowiązki domowe. czyli jednak trzeba mniej "żryć"-takie proste, że aż trudne
wiem, że waga to nie wszystko...wymiary jeszcze nie te...jeszcze daleko, brzuch tylko się schował, ale pupa i nogi okropne-grube i cellulit...ale jeszcze trochę, już się czuję lżejsza i brzuch mi nie przeszkadza, tak więc zacznę mobilizować się do ćwiczeń. NIE PODDAWAJCIE SIĘ. KAŻDEMU SIĘ UDA! TRZEBA SIĘ NASTAWIĆ NA SUKCES I NIE PODDAWAĆ PO WPADKACH_JAK SIĘ ZARAZ PRZYPNIE PASA TO TAKIE POJEDYŃCZE ROZPUSTY NIE SZKODZĄ

Pewnie ze trzeba mniej zrec, znam to z autppsji. Bylam na wczasach 14 dni i troche sobie pofolgowalam tzn niby jadlam 3 razy dziennie + jakis gofer ale co to za jedzenie fakt sniadania byly takie jak w domu tylko 2 razy wieksze obiad frytki rybka kebap itp a kolacyjka podobnie chlebek kielbaska pierogi no i po 14 dniach mam 4 kg wiecej ehhhh czas znow zaczac mniej zrec badzmy wytrwale

Super Ganiza, niezły wynik. Tak patrzę na Twoje wymiary i brzuch i talie masz bardzo szczupłą. Ja mam właśnie z tymi miejscami największy problem po ciąży. Napisze Ci moje dla porównania:
talia: 73,5
brzuch, kilka cm pod pępkiem: 88
biodra: 92
udo: 51
łydka: 36 - niestety też potężne

Witam Was))
No gratuluje Ganiza. Tak wiele w tak niewiele... No szacuneczek naprawde)) Ja juz walcze od ponad pol roku i juz mi to weszlo w krew, tak wiec wiem ze wytrzymam ile bedzie jeszcze trzeba i dam rade!!! Narazie schudłam 11-12kg, bo tak naprawde nie pamietam jaka byla moja waga wyjsciowa w wbannerku mam wspiane 68 ale chyba 69albo70 albo68...:/:/:/ Sam juz nie wiem Ale wazne ze nie ma juz tej wagi i jest tylko piatka z przodu!!! Jak narazie moim celem jest 55kg, ale w marzeniach mam druga ctferke mniejsza od pierwszej wiec53... tyle mi sie marzy i jak dobrze pojdzie to do bozego narodzenia to osiagne. Wiem ze to jest straszny okres zcasu, ale ja nie potrafie sie tak zawziąśc i schudnac od razu tyle, bo wiem ze zaraz cos smacznego mi sie nawinie pod reke i to schrupie, ale zadko mi sie takie cos zdarza... zeby nie było Tak wiec narazie licze na 55 do 01.09!!!
Mam teraz do Was pytanie...Ile macie laski wzrostu?? Ja mam 161cm i jestem karzełek, a przy tej wadze to sobie wyobrazcie jak wygladam(( Wprawdize znajomi mowia mi ze wygladam rewelka ale ja wiem i tak swoje, a swoje jest najwazniejsze!!! Najwazniejsze by sie czu c z soba samym naj... i do tego celu darze, i jestem juz na dobrej drodze Szczerze Wam powiem co mnie ostatnio najbardziej mobilizi do chudniecia... Chłopak Jestesmy razem od niedawna ale czuje do niego ogromne uczucie i przy nim czuje sie NAJ!!! A jak tak sie czuje to wiem ze moge wszystko a to wszytsko to walka z nadawga ktorey mam jeszcze 4kg!!! Tak wiec dziewczyny szukajcie miłosci bo ona uskrzydla, dodaje otuchy daje moc!!!
TAK WIEC NIECH MOC BEDZIE Z NAMI
Pozdrowienia:*

no to ja się przyznam że mam 168cm, waga nie wydaje się za wielka ale wymiary są...jak ważyłam 55-57 to wyglądałam fajnie. miałam wtedy 92 cm w biodrach, 58cm w talii, i nie wiem jakie wymiary nóg ale ewidentnie szczuplejsze...a po ciąży tak sięrozstyłam, że nie wchodzę w zimowe kozaki w spodnie i sukienki. 100 w biodrach, 70 w talii, nogi 57 udo-toż ja kiedyś miałam takątalię!!!!! a łydka 38-to chyba też nie mało!!!muszę się zacząć gimnastykowaćtylko jak tu się zmobilizować

no i znowu kilo mniej? aż nie wierzę...szkoda, że nie widać tak żeby centymetry znikały?

Hej!!! Całkiem nieźle, właściwie rewelacja! Też bym tak chciała... Mam ślub we wrześniu i chciałabym wyglądać dobrze, a na razie jestem pączek ale od początku wakacji schudłam już prawie 7 kilo. I warto, narzeczony się zachwyca :P no i ja się czuję super! chociaż jak się przeglądam w lustrze to mam wrażenie, że wyglądam gorzej niż przed dietą. To pewnie takie złudzenie tylko też tak macie? Nagle widzę te zwały tłuszczu wszędzie, których do tej pory nie chciałam widzieć Ale to jest fajne bo dodatkowo dopinguje Tydzień tem moja waga przestała spadać, to zaczęłam ćwiczyć i znowu się ruszyła. Polecam takie ćwiczenia które się nazywają FAT BURNING cięzko to znaleźć ale kiedyś Herbapol wydał taką płytkę z ćwiczeniami, stara jak świat ale ćwiczenia są rewelacyjne. Pozdrowienia JUŻ NIE GRUBASKI!!!! widzę że dieta.pl bardzo pomaga. Może i mi uda się zamienić pierwszą cyferkę wagi na 5, do tej pory moim marzeniem było 6, ale teraz jak tak czytam koment na forum to nabrałam ochoty na 5. Zobaczymy. Trzymajcie się!!!!!! Życzę sukcesów w boju!!!!

Witam ))
No ja bardzo sie ciesze waszymi sukcesami....))
Cytrynka19l zgodze się z Toba ze na jakims etapie w diecie, gdy juz troszke kiloskow spadło, zaczęłam zauwazac jak naprawde wygaldam i dopiero wtedy doszlo do mnie ze moje cieło jest FEE!!! Teraz, jgdy juz jestem na ostatnim etapie diety, wszyscy mowia ze wygladam super a ja i tak wiem swoje. Wiemz e jak nie dobieje, narazie przynajmniej, do 55 to bede nieszcześliwa!!! Jest juz 56,5 wiec wszystko jest na najlepszej drodze)) A tak wogole Cytrynka19l to ty wychodzisz za maz??:>
Pozdrowienia))

Nooo dodziaaa tak, ja wychodzę i dlatego ten ból dotyczący mojego wyglądu , ale może nie będzie tak źle. Lepiej być w dniu ślubu mniejszym grubaskiem niż większym grubaskiem Kurcze ale swoją drogą to musiałam być nieźle spasiona jak miałam to 6, 7 kilo więcej. A nawet tego nie widziałam. Tylko to mi teraz chodzi po głowie zwiewam jush bo muszę się uczyć a to forum jest takie motywujące! Aż się chce tu przebywać i czytać, czytać i jeszcze raz czytać... Uciekam pa

Wiesz Ganiza zazdroszcze Ci tej talii bo ja mam 74 teraz a po ciazy mialam 78-80 w biodrach mam 88 wiec ok tzn jeszcze te 2 cm ,wtedy beda takie jak przed ciaza :P ale ta talia moja mnie wkurza nie wiem co mam robic z nia chyba taka budowa ciala

ja mam tak :
Udo 49cm
Łydka: 36cm
Talia:74cm
pod pepkiem:86
biodra:88 cm
wzrost:158