Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: walenie...

  1. #1
    ulja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie walenie...

    Dla wielu ludzi probem z nadwagą, wagą ,niedowagą,mega wagą to coś z czym musza zyc.Mnie sie jakos tak ostatnio przez trzy lata zyc nie chce...Powod...jestem waleniem ktory nie daje rady...
    a wszystko zaczelo sie od ciazy i tego ze przeciez moge jesc wszystko i w kazdej ilosci.
    coz teraz juz wiem ze jednak to byl blad ktory nie daje mi teraz spac po nocach...
    najgorsze jest to ze ja nie moge z siebie zrzucic tego powiedzmy sobie szczerze WIELKIEGO balastu a tak bardzo sie staram za kazdym razem...
    bywalam tu juz kiedys z rownie mocnym postanowieniem ODGRUBIENIA SIE bo tak to tzreba nazwac nie zadne odchudzanie bo odchudzac moga sie ci co zedli wiecej lodo czy golonki ja sie musze odgrubic zeby kiedys w niedalekiej przyszlosci moje dziecko przez pomylke nie wezwalo greenpeace a maz nie powiedzial asta la vista bejbe...
    Pytanie: czy ktos tez ma problemy z odgrubianiem bo ja jak bardzo zaczynam tak bardzo mi nie wychodzi...?
    pozrawiam wszystkie walenie swiataulja

  2. #2
    Mmmartuuusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mi nie wychodziło przez 5 lat :/ potem od koleżanki zostałam uświadomiona jak źle wyglądam :/ nazwały mnie szafą a to tak bardzo bolało wiadomo,że nastolatka potrzebuje akceptacji a nie porążania
    pewnego dnia powiedziałam DOŚĆ KONIEC ERY GRUBEJ MARTY i tak od 5 maja schudłam 19 kg trzymam się dzielnie dalej i walczę jeszcze 6 kg do celu ;( niby to tak niewiele a jednak... najgorzej jest zaakceptować sibie i wygrać z samą sobą życzę powodzenia i mam nadzieję, że dołączysz do naszego jakże już licznego grona trzymaj się ciepło i mysle ze osiągniesz to co chcesz

  3. #3
    ashwinder jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hah, można powiedzieć, ze mamy ten sam problem. tylko ja nie mam go ze soba a z moją starszą siostrą
    niedawno zaszła w ciąże, połyka wszystko na swojej drodze. tyje o wiele za szybko, kazdy kalkulator wagi to mówi z resztą, widzę to ja i mamuśka, ale agatka dalej twierdzi, ze "najwyżej zrzuci później", "przecież i tak bedzie znowu szczupła po ciaży" itp.

    za 9 miesięcy pewnie tez się tu zjawi i będzie rozpaczać

  4. #4
    ulja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no tak ciaza to bardzo niedobra sprawa jesli chodzi o odzywianie pochlaniamy wszysto co tylko nie ucieka za szybko i tak bardzo szybko tyjemy usprawiedliwiajac sie ze przeciez dziecku tego potrzeba.... nieprawda
    co do mnie najgorsza rzecza jak mnie spotkala to to ze 1,5 roku po urodzeniu juli myslac ze wcale az tak zle nie wygladam moja znajoma przywiozla mi ubrania dla noworodka bo uslyszala ze jestem w drugiej ciazy zenujace prawda...
    jak byla zaskoczona z ja tak jeszcze po pierwszej...
    paranoja nie wiem jak nie wiem co itd...

  5. #5
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczynki kochane!czy tak naprawde wszystkiemu winna jest ciąża???powiedzcie sobie szczerze!!!znam osobę która przytyła, ale znam nawet 5 które nie przytyły.na to nie ma reguły.to też zalezy od nas samych.dziecko wiadomo jakieś 4 kilo do tego dodać wody i możemy tylko tyle przytyc a nie zawsze 30 kilo!choć różnie się zdaża!!!!

  6. #6
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Ja też nabrzmiałam w ciąży jak ...świnia
    To zależy od nas!Jasne!Jeżeli całe życie jesteśmy podatne na tycie,to w ciąży jest nam najcieżęj.Swoje jedzenie tłumaczymy "zachciankami"!
    Ale człowiek uczy sie po fakcie!

    Powodzenia i wytrwałąości życze

  7. #7
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobrze powiedziane.większość zależy od nas samych.trzeba mieć silną wolę!wiadomo, że się przytyje ale nie trzeba od razu 30 kg tylko mozna 10kg!!to jest wielka różnica

  8. #8
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Baaardzo wielka!
    Ja jednak przytyłam prawie 30kg

    Ale było minelo.Z drugim jak bede to mam nauczke!!!
    Teraz pozostało tylko walczyc z resztą kilosków!

  9. #9
    Guest

    Domyślnie o rety rety

    o rany ja wy to robicie ze chudniecie ???!?!!!?!?!?!?!??!?!?

  10. #10
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peszymistin
    Mnie troche zadziwia to podejscie Twoje, Ulja, do siebie.

    Piszesz cos o waleniach, jakos nie zwracajac uwagi na to, ze jest tu sporo osob, ktore taka wage jak Ty maja po zrzuceniu kilkudziesieciu kilogramow. Nieakceptowanie samej siebie nie powinna pozbawiac Cie wrazliwosci.
    Dziecko bedzie kochac mame bez wzgledu na jej wyglad, wierz mi. Maz tez tak powinien, bo co jest warta milosc jak zalezy od tego, czy wystaje brzuch czy zebra.

    Ciaza. NIe rzoumiem problemu. Moze glupia jakas jestem. Jest dokladnie tak, ze ani jednego kilograma swojej nadwagi nie moge polozyc na karb tycia w ciazy. Przytylam 12 kilo, po miesiacu od porodu bylam taka jak przed ciaza. To rzeczywiscie zalezy tylko i wylacznie od nas i jesli ktos z okazji bycia w ciazy pozwala sobie na zajadanie sie, to wynika to tylko i wylacznie stad, ze znalazl sie argument na to, zeby dac sobie luz. Nasza psychika robi nam psikusy, chcemy jesc bez kontrolowania sie, ale chcemy byc upsrawiedliwone, i to wszystko.

    Autorke watku bardzo prosze o wyobrazenie sobie, ze szczuplutka kolezanka mowi przy niej, ze wlasnie chce sie odchudzic, bo jest strasznie gruba. No misiek taki sie z niej zrobil, ze az wstyd na plaze wyjsc.

    No i teraz moze juz nie bedzie gadania o waleniach.

    zgadzam sie kochana z całościa twojej wypowiedzi.ja tez zawsze głupio sie czułam jak szczupła koleżanka mówi musze schudnąć bo jak ona wygląda.a ja stoje przy niej jak taka sierota i nie wiem cco powiedziec bo jestem 2 razy taka jak ona.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •