-
Znowu muszę czekać na 8 z przodu,mam nadzieję.że już niedługo wróci
-
Moją pokusą są słodycze Muszę coś z tym zrobić.
POSTANAWIAM NIE JEŚĆ SŁODYCZY
-
Brawo Arleto. Tak trzymać!
-
Dzięki.Gratulacje dla Ciebie pantanal.Jestem dobrej myśli,pokusy mniejsze. Aby tak dalej.
-
Dziś spaliłam sporo kalorii.Grabiłam liście na podwórku przez 2 godziny.Potem poszłam z maluchami na spacer.Nie przekroczyłam 1000kcal w posiłkach.Gimnastyka nadal aktualna.
-
Dzisiaj z teściami i z maluchami byłam na grzybach,nawet udało mi się ich nazbierać;pół wiaderka 10litrowego.Dużo było bardzo malutkich i trzeba było ostrożnie i wolno chodzić.Dzieciaczki się dotleniły,a ja spaliłam zbędne kilokalorie. Pogoda Super na spacerki.Ruch to zdrowie. Narazie udaje mi się dieta 1000kcal i ani gram więcej.Aby tak dalej.
-
Dlaczego moja waga stoji?
Nie wiem co jest nie tak Staram się utrzymywać diete na poziomie 1000-1200kcal,a waga ani drgnie. Może dlatego,że nie mam szczerych chęci aby więcej ćwiczyć? Ale ruchu mi nie brakuje.Wkońcu mam dwoje dzieci i jest co kołonich robic.Poza tym obowiązków w domu mi też nie brakuje.
-
Znowu weekend,piekłam ciasto dla męża i dzieci W-zetke.Mam nadzieję,że nie przesadzę z ciastem do kawuni.A w poniedziałek mama mojego męża ma urodzinki.
-
Znowu jest 8-eczka z przodu.Mam nadzieję,że już nie zniknie.Dzisiaj rozpoczełam ciekawie dzień.Zrobiłam pranie,a później pojechałam rowerem do lasu na spacerek i przy okazji znalazłam kilka podgrzybków.Dawidek(mój synek 17miesięczny był ze mną).Wróciliśmy po półtorej godziny.pogoda dopisywała.Po takim dotlenieniu moje słoneczko słodko spało,a ja wziełam się za grabienie liści na podwórku9Uroki jesieni,ale przyznaję,że przyjemnie było sobie pograbić). Po obiadku zjadłam kawałeczek W-Zetki do kawuni,ale malutki.
-
Zainteresował mnie blog Triskell,skorzystałam z jej propozycji;ćwiczeń na stronce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Pierwszy dzień ćwiczeń mam za sobą.Narazie tylko 40min,ale jest to poprawa bo ostatnio ćwiczyłam tylko 10min dziennie.Przyznaję,niektóre ćwiczenia były dla mnie za trudne,a raczej dla mojej sylwetki i kondycji.Mam tylko nadzieję,że wytrzymam w postanowieniu i będe wytrwale ćwiczyć codziennie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki