Cały czas trzymam kciuki dietkę też trzymam i wytrzymuję, aby nie stawać na wagę. Jutro dopiero i wtedy zobaczymy, czy coś ruszyło Mam nadzieję szczerze powiedziawszy, ale jeśli nie, to pewnie będę musiała wprowadzić większy rygor.
Koniec z oczyszczaniem (2 dni głodówki), teraz trzeba liczyć kalorie... do 1000, nie więcej Ćwiczę już 4 dzień
Witam esmerald, miło, że do nas dołączyłaś.
Pisz o swoich wynikach.
Zakładki