Hej. Zakładam ten wątek między innymi po to, żeby zebrać motywacje na kolejne 8 kilogramów (tyle jeszcze zostało) oraz aby nie ulec złemu efektowi lepiej-nie-wymawiac-jego-nazwy
Mam nadzieje, że mi pomożecie
Hej. Zakładam ten wątek między innymi po to, żeby zebrać motywacje na kolejne 8 kilogramów (tyle jeszcze zostało) oraz aby nie ulec złemu efektowi lepiej-nie-wymawiac-jego-nazwy
Mam nadzieje, że mi pomożecie
hehe, też kiedyś schudłam 10 kg w miesiąc, ale nie skomentuję tego, co było potem, bo nie chcesz słyszeć tej nazwy mam nadzieję, że wszystko będzie ok, dasz radę, no i jak ci się to udało? co robiłaś? jakaś dietka, ćwiczonka?
Zaczęłam od 3,4 dni po 500 kcal. Wiem, że nie najlepiej ale tak wyszło. Potem około tygodnie jadłam po 1000 kcal. Lecz nadeszły kiepskie dni (3 dni po 1500-2000), więc stwierdziłam, że podwyzsze limit o 200. Więc od około 2 tygodni nie przekraczam 1200 kcal, moze sie raz zdarzyło :P
Ogólnie z mojego jadłospisu wywaliłam:
słodkie napoje gazowane, pije tylko i wyłącznie wode i herbatki
słodycze (choć raz na jakiś czas zdarzy sie coś skubnąć np jedno ptasie mleczko )
ziemniaki
masło, majonez etc.
białe pieczywo
A za to jem dużo:
owoców (mandarynki, jabłka)
jogurtów jogobella light
kisielków (po 120 kcal jeden)
polędwiczki
Ćwiczenia:
wytrzymałam 11 dni Weidera (niedługo reaktywacja)
hula hop (ok 45 minut dziennie)
step (2, 3 razy w tygodniu)
stepperek
zamiast autobusami chodzę na piechotkę
To taki ogólny zarys mojej dietki
no to gratulejszyns :*
Bajera!Gratuluje!Dosyc ze siebie mobilizujesz to jeszcze i nas
Ja dopiero zaczynam i długa droga przedemną...ale wasze posty mnie mobilizują. Buziaki:*
Siosia!jak zaczynasz to może wpadnij do nas na,,chce schudnąć''
Gratuluje.
Ja też się tak ograniczałam i zdażyły mi się przez to dni, nawet większego obżarstwa niż tylko 2 tysiace.
Sądzisz że zwiększenie limitu zapobiegnie napadom?
Pozdawiam :*
no masz swietny plan
pociesze Cie: jedno ptasie mleczko ma ok 30 kcal wiec nie jest jeszcze tak zle
moja mama wlasnie kupila makowca oblanego czekolada i posypanego kokosem
ale ja sie nie dam
w sumie nawet nie mam ochoty
Lou, wg mnie tak. Zwiększenie limitu to zapobieganie napadom. Oczywiście tak jest w moim przypadku, nie wiem jak w innych.
Suszona, ja gdzieś znalazłam, że jedno ptasie mleczko ma 65 . Ale mam nadzieje, że masz racje bo dziś zjadłam.. 8, ale to tylko jednodniowe obżarstwo, bo miałam dziś ważny egzamin, który trwał 4h i narzarłam sie ze stresu za wszystkie czasu. Pewnie bylo ze 3- 4tysiące bo jeszcze pizza
Zakładki