Wątek: Pierwszy sukces!

Gratuluje I trzymam kciuki za dalesze osiągniecia Ja mam teraz ferie zimowe i codziennie gram dwie godzinki w siatkowke Pije herbatki i dosc zdrowo jem.mam nadzieje,ze w ten sposob szybko osiagne swoj cel

Kochane dziewczyny! Wy jesteście jescze młode, naprawdę zadbajcie o siebie, bo w tym wieku łatwiej. Ja mam 50 lat, po drugim porodzie (13 lat temu) nie schudłam i potem to już tylko narastało. A teraz bolą mnie nogi, czuję się okropnie ociężała, mam zadyszkę itp. A chcę jeszcze zacząć w tym roku jeździć konno (bo cała moja rodzinka jeździ) - tylko żal mi konia, więc trzeba mu pomóc! Zrzuciłam te pierwsze trzy (już trzy i pół!) kg i juz czuję się lepiej. Tym bardziej, że codziennie (naprawdę!) jeżdżę na rowerku - ustawiłam go sobie tak, że oglądam TV pedałując. Świetny sposób, bo czas mija i nie czuje się tych przejechanych kilometrów. A kalorie lecą! Wczoraj założyłam się z moją mamą, że do końca czerwca zrzucę 20 kg. Ona mi nie wierzy, więc ja jej pokażę, że dam radę!!!
Mam nadzieję, że będę mogła się tu pochwalić co jakiś czas. Trzymajmy się!

wspaniała sprawa to forum. Jestem z Wami dopiero od 4 dni a już 1 kg ,mniej. Dużo piję, zaczęłam biegać i ćwiczę pilates (świetne ćwiczenia). Oczami wyobraźni już widzę siebie na plaży w moim nowym wcieleniu 55 kg i nie mogę się doczekać. Powiem Wam jeszcze, że bieganie zaczęło sprawiać mi frajdę dotleniam się za wszystkie czasy. Jak się to robi, żeby ten suwak na linijce wagi przesunął się o ten moj jeden kilogram?

ja też codziennie cwicze i forum jest na prawde super! jak widzisz, ze nie jestes sama ze swoimi kilogramami, to od razu jakoś lżej, prawda?

ja też codziennie cwicze i forum jest na prawde super! jak widzisz, ze nie jestes sama ze swoimi kilogramami, to od razu jakoś lżej, prawda?

Dziewczyny! Mam pytanie : gdzie się wpisuje miejscowość, z której się klika? Nie widziałam tego w profilu towarzyskim, a nie chcę się "ukrywać"?