-
Coś nie tak z moim chudnięciem
od trzech tygodni jestem na diecie około 1000 kcal i prawie codziennie ćwicze intensywnie od 35 do 60 minut a moja waga niezmienia sie zaczynam wątpić w to że kiedyś schudne. Chciałabym stracić tylko z 6 kg. Prosze o jakąś rade albo o wytłumaczenie dlaczego tak jest w moim przypadku
-
Tluszczyk zamienia sie w miesnie. Miesien wazy wiecej niz tluszcz,mozesz nawet zwiekszyc wage ale najwazniejsze sa centymetry.
Nie przejmuj sie. Cialko ladnie sie ksztaltuje.
-
Nie ważysz dużo, więc waga nie bedzie w tak szybkim tempie spadać cierpliwości
-
Witam witam
Dzięki za odwiedziny u mnie. Nie martw się tym, że nic się nie rusza. Niedługo drgnie na 100%. Kingaa45 ma racje. Tak niestety jest, że jak nie masz dużej nadwagi to kilogramy niestety znikają wolniej... ale znikają Trzymam kciuki. Na pewno Ci się uda osiągnąć to co sobie założyłaś.
-
w ramach rewizyt pozdrawiam
Dokładnie tak, zgadzam się z moimi przedmówczyniami
Kwestia jeszcze tego co jesz na tej diecie 1000 kcal.
Możesz opisz jeden swój dzionek to zweryfikujemy jego plusy i minusy
Pozdrawiam
-
Nie martw się napewno jakieś postępy będzie widać.
Na pocieszenie powiem Ci, że ja juz od 2 miesięcy się odchudam a schudlam zaledwie 3kg!!ale nie poddaję sie i walczę.
Może znajdę w końcu zloty sirodek na chudnięcie.
-
jak cwoczusz to nie zchudniesz an wadze za szybko bo miesnie są cieżkie lepiej mierz sie centyumetrem a na wage zajrzyj za jakis miesiac bo mniej wiecej po 2 miesiacach widac efekty na wadze przy ćwiczeniach fizycznych. Tak mi ternerka powiedziala Wiec luz i dietkuj dalej z pewnoscia sie opłaci
-
Może dlatego tak mi ciężko schudnąć bo mój typ figury to typowa gruszka. Od pasa w góre jestem chuda i niemam z czego sie odchudzać, tylko od pasa w dół biodra, pupcia i uda pozostawiają wiele do życzenia
A moje menu wygląda tak :
I śniadanie po godz. 9.: kefir 0% 66 kcal, płatki fitness 156 kcal, pół łyżeczki cukru do kawy 28 kcal
II śniadanie godz.11: kromka chleba mieszanego ze słonecznikiem bez masła na to liść sałaty 50 kcal, banan 120 kcal
obiad godz.14: serek danio stracciatella 199 kcal i marchewka 35 kcal
podwieczorekgodz.16: sałatka z makrelą 350 kcal
kolacjagodz.18: marchewka 35 kcal, zupa jarzynowa 174 kcal
tak mniej więcej wygląda mój jadłospis na codzień
-
Nie jedz bananów i wysokokalorycznych serków. Za to zjesz objętościowo więcej pokarmów niskokalorycznych i nie będziesz głodna. Np. serek Figura lub serek wiejski 3% Piatnica, ryby jeśli lubisz, dużo warzyw. Jedzenie takich pokarmów przyspesza metabolizm! Zapraszam do przejrzenia mojego wątku, tam znajdziesz szereg jadłospisów 1000 - 1200 kcal. Pozdrawiam
-
ja tez jestem gruszka na efekty wagowe czeba poczekac i nietey nic sie na to nie poradzi.
I broń Cie Boże sie głodzić zeby szybciej schudnać! Powolutku dojdziesz od celu spokojnie gruszka gruszke zrozumie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki