-
Trzy wiadra mojego tłuszczu!!!
Jak we wrześniu 2006 zaczynałam walkę z moją otyłością to te wiadra były puste.
Jak je zobaczyłam pod pierwszymi swoimi postami to się przeraziłam.
Zastanawiałam się co będzie jak mi się nie uda.
Ale nie zlikwidowałam ich i zaczęłam "przelewać" tłuszcz ze mnie do tych wiader.
Teraz, po pół roku zmagań, one są pełne, a ja ważę o 32 kg mniej.
To jest coś niesamowitego.
Inaczej wyglądam, inaczej sie czuję
i cała moja garderoba została wymieniona.
Rzeczy sprzed pół roku nie nadają się nawet do zwężania.
Jeśli chcę coś wykorzystać to pruję, kroję i szyję od nowa.
A tłuszcz niech sobie zastyga w tych wiadrach.
-
ogromne grtulacje! tak jak sukces! podziwiam!
-
MOZE TO NIE BEDZIE POTRZEBNE.....TYLE FAJNYCH RZECZY BYLO U CIEBIE ....SZKODA BY TO PRZEPADLO
-
Kurde też tak chcę Ale nie mam silnej woli Gratulacje
-
Przy takiej wadze szybko się traci. Zacznij mniej jeść, stracisz na wadze i to Cię zachęci do dalszej diety. Zapraszam do "przepisów kulinarnych" na moim wątku (naciśnij link "Moje rady i zwierzenia"]. Pozdrawiam
-
Dragon
Ty masz wolę strasznie silną, bo ona w doskonały sposób sobie z Tobą radzi. Bierze za fraki i ciągnie w stronę żarełka. Osłb ją trocę i uwierz zarówno pantanalowi jak i mnie - zjadaj mniej i ani się obejrzysz jak kilogramy zaczna z Ciebie spadać.
-
siringa, powodzenia, naprawdę podziwiam Cię!
To prawdziwy sukces ^^
-
Ogromniaste gratulacje,jestem pelna podziwu.
Chcialabym miec choc 1/3 Twojego samozaparcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki