Melduję , tak żeby się pokazać z trąbką podniesioną do góry , że znów jestem na właściwym szlaku i robię to co ważne i od największego joja schudłam 6 kg . Spadek wagi minimum 15 kg przez minimum rok utrzymałam .
Teraz zamierzam dojść do wagi 68 lub 66 , zależy jak będę wyglądać .
Szkoda jedynie , że otoczenie mnie nie rozumie i przy wadze 65 - BMI 22,2 - krzyczy na mnie "Jak pani źle wygląda ! Proszę się juz nie odchudzać !"