No I po zastanowieniu mysle, ze to zaden sukces, bo chudniecie jest fajne, zabawne i latwe. I tu tkwi pulapka, cholera. Czlowiekowi sie wydaje, ze nadwaga to bajka z cyklu bylo i nieprawda. Tymczasem juz cale zycie trzeba sie pilnowac, jak alkoholicy. Bo jak napisala jedna dziewczyna "od kieliszka lawina sie zaczyna" (rym niezamierzony).