Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Nowa waga - nowe życie

  1. #1
    Awatar Myaza
    Myaza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    352

    Domyślnie Nowa waga - nowe życie

    Witam wszystkich!
    Jestem 17-latką, która od 14 roku zycia miała problemy z nadwagą. "miała", bo teraz to juz raczej przeszłośc, do której nie chcę wracać, a która to jednak wciąż depcze mi po piętach. Mam 178 cm wzrostu i jeszcze pół roku temu ważyłam 92 kg. Teraz ważę 78. 14 kg mniej, a ile radości!
    Jak tego dokonałam?
    Otóż, szczerze mówiąc, nie wiem jak mi sie udało zrzucić pierwsze 4 kg. Działo się to od marca aż do lipca i na pewno wielki wpływ na to miał pobyt w szpitalu i fakt, ze uprawiam duzo sportu. jednak przełomowym momentem był wyjazd do sanatorium w Rabce lipcu. Byłam tam 27 dni i schudłam w tym czasie aż 9 kg! Opiszę, jak wygladał tam mój rytm dnia:

    *dieta
    - śniadanie godz. 8.00 - 1 kroka chleba pełnoziarnistego + polędwica (lub biały ser lub jajko) + 2 plasterki pomidora
    - 2 sniadanie godz. 10.30 - owoc (lub soczek marchwiowy)
    - obiad godz. 13.00 - niewielka porcja chudego mięsa gotowanego (lub ryby gotowanej)+ surówka + ziemniaki gotowane ( bez zupy!)
    - podwieczorek godz. 15.30 - owoc (lub soczek marchwiowy)
    - kolacja godz. 18.00 (tak jak sniadanie)
    !!! - nie jadłam nic smażonego

    *ćwiczenia
    -na zmianę co drugi dzień basen 0.5 godz i bicze wodne
    -codziennie gimnastyka 45 min
    -codziennie spacery po górach

    do tego wszystkiego piłam duzo wody mineralnej, nie jadlam ŻADNYCH słodyczy (co mimo wszystko okazało się proste, choć normalnie szaleję za słodyczami), byłam ważona raz na tydzień (chudłam ok. 2 kg na tydzień). I piłam herbatkę FIGURA 1

    Muszę dodać, że nie było tam dużego lustra, więc mogłam sie sobie przyjrzeć dopiero po powrocie. Uwierzcie, że było warto "się męczyc" przez ten miesiąc, tym bardziej, że to wcale takie męczące nie było. Spodobało mi się to całe odchudzanie i nowy sposób odzywiania się. Ponadto uwielbiam sport, wiec kiedy tylko mogłam, grałam w siatkówkę, a ćwiczenia były dla mnie przyjemnością.
    Najwieksza nagrodą były dla mnie po powrocie spojrzenia podziwu, a wręcz niedowierzania na moja nową figurę. Tym bardziej, ze tylko rodzina wiedziała, że jadę tam sie odchudzac, a znajomi byli w szoku. To naprawdę budujące. Usłyszałam mnóstwo wspaniałych komplementów i komentarzy. Po przyjeździe do domu prowadzę zupełnie inną kuchnę niż reszta domowników.

    WY TEZ TAK MOŻECIE!

    Od przyjazdu z sanatorium minął miesiąc, przytyłam 1 kg, ale to nic, nie załamuję się, i wiem, ze to dopiero połowa mojej drogi do upragnionej figury. Dopiero tak naprawdę pozbyłam się nadwagi, a chcę zejśc do wagi 66 kg. Wierzę, ze mi pomożecie, bo w domu juz nie jest tak łatwo jak pod okiem lekarzy Pragnę do połowinek licealnych (19 listopad) zejśc do wagi 70 kg. Wierzę, ze mi sie uda. Zapisałam się na basen, chodzę na siatkówkę 4 razy w tygodniu i ćwiczę w domu (jeżdże na rowerku stacjonarnym). Chcę olśnić wszystkich swoim widokiem.

    Moje zycie naprawde sie zmieniło po powrocie. Nie boję się wyjśc do sklepu z ciuchami, flirtowac z chłopakami czy choćby nie wstydzę się juz wyjśc na środek klasy do tablicy. Życzę Wam wszystkim i sobie dalszych sukcesów! Jesli chcecie odchudzac sie razem ze mną to będzie mi bardzo miło!
    A jednak wszystko jest możliwe! (waga na dzień 30.08.2012)



    Moja przyjaźń z Dukanem - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #2
    kseniat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo ale to bardzo serdecznie Ci gratululuję.
    Będę Ci kibicowała

  3. #3
    Awatar Myaza
    Myaza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    352

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo to motywująca myśl, ze ktoś ci dopinguje
    A jednak wszystko jest możliwe! (waga na dzień 30.08.2012)



    Moja przyjaźń z Dukanem - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #4
    kompleksiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje Ci i zycze dalszych sukcesów.
    Dobrze, ze trafiłas do sanatorium i nauczyłas sie tam nowego stylu odzywiania.
    Obu tak dalej
    Pozdrawiam
    Agata

  5. #5
    amorsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluję zrzuconych kg

  6. #6
    servilia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie ...

    wow! ja ostatnio myslałam tez o wyjezdzie do sanatorium, na odchudzanie, ale jak poszłam do lekarza to mnie wyśmiał : ( no bo dobra, moze nie jestem az tak mega gruba (62 kg- 173cm) ale pare kilosów można byłoby zrzucić : /
    no wiec pozostaje mi odchudzanie w domu i kibicowanie innym : )
    gratuluję : )

  7. #7
    Awatar Myaza
    Myaza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    352

    Domyślnie

    ehh dałam ciała wczoraj i dzis za duzo zjadłam dzis z rana mnie złapała ochota, by spróbować rzeczy, których dawno w ustach nie miałam i do godz. 10.00 wykorzystałam swój limit kaloryczny na dzien nie wiem, moze to ma związek z tym, że zbliża mi sie okres?
    najgorsze, ze u mnie od razu to widac, nawet jesli przytyję 1 kg. a moje samopoczucie jest bardzo uzaleznione od wyglądu. i na odwrót. wyglądam tak, jak sie czuję. Daltego biorę się w garść. od 10.00 juz nic nie jadłam, tylko pilam wodę i herbatke czerwoną, a zaraz będę ćwiczyc i jeździc na rowerku stacjonarnym, by zrzucic troche kalorii. wiem, ze to niezdrowo jeśc rano, by później cały dzien nic, ale skoro juz tak wyszło to trudno. lepsze to niz jeśc cały dzien, prawda?
    a od jutra biorę sie porządnie za siebie. nie dopuszcze, by odbiec od prawidłowego rytmu I CAN DO IT!

    Kompleksiaro, Amorsa i Servilia - dzięki
    Servilia - rzeczywiście nie masz sie z czego odchudzac. lepiej zamiast ograniczac jedzenie, zapisz sie na basen albo uprawiaj jakis sport. jesli nie ma koniecznosci, to nie polecam sanatorium, bo było tam strasznie i gdyby nie chęc schudnięcia to bym stamtąd uciekła juz po 2 dniach
    A jednak wszystko jest możliwe! (waga na dzień 30.08.2012)



    Moja przyjaźń z Dukanem - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #8
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Niestety w mlodym wieku latwiej jest schudnac niz po 30 czy 40, wtedy nasz organizm zwalnia metabolizm, dokonuje sie wiele przemian, praca, bardziej siedzacy tryb zycia, szybciej sie meczymy. Dlatego dojrzale kobiety czeka dluzsza walka z tluszczem, co wiele nas zniecheca. Ale tez prawda jest ze wszystko jest mozliwe - tylko trzeba checi, samozaparcia i dazenia do zrealizowania celu.
    Pozdrawiam

  9. #9
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    jak mialam 12 lat tez bylam w tym sanatorium w rabce i tez sporo schudlam niestety ze wzgledu na moj wiek nie udalo mi sie utrzymac wagi - ciagle ktos mnie rozpieszczal slodyczami itp.Teraz mam juz 20 i sama proboje dokonac tego ...samatorium w rabce super rzecz zwlaszcza ze jest bezplatne jesli ma sie skierowanie od lekarza...niestety ja juz sie nie kwalifikuje no ale polecam mlodszym kolezankom

  10. #10
    Awatar Myaza
    Myaza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    352

    Domyślnie

    od koleżanek z sanatorium dowiedziałam sie, ze lepsze warunki i ogólnie lepiej jest w sanatorium w Polanicy - Zdrój. Bo szczerze mówiąc będąc w Rabce nic bym nie osiągnęła, gdyby nie moje indywidualne chęci i samozaparcie. Inne dziewczyny na diecie schudły tam zaledwie po 3 kg. Nie było dla nas dodatkowych ćwiczeń czy innego trybu dnia niz dla pozostałych
    A jednak wszystko jest możliwe! (waga na dzień 30.08.2012)



    Moja przyjaźń z Dukanem - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •