-
.................................................. .................................................. .................................................. .................................
.................................................. .................................................. ...................
...........................
.......................................
to z wrażenia normalnie mi szczęka opadła super wyglądasz!!!!!!! ale laska naprawdę, cudownie agusias, jestem pod wrażeniem!!! pięknie schudłaś!!!
-
Dzięki wielkie
-
dokonałaś cudu. wierz mi, wiem coś o tym tylko nie zmarnuj teraz tego jak ja pozdr
-
Wiem, że to co "dokonałam" to nic w porównaniu z cudem utrzymania wagi. Jak na razie mam stałą od mniej więcej pół roku i robię wszystko żeby tak już zostało
No, może jeszcze jakieś 3-5 kg
-
No no co za laska nic jak to sie mówi chcieć to móc, a jestes tego przykładem. Cóż mojej kumpeli mama zawsze mawia, że w Oświęcimu grubych nie było. Wytrwałośc w diecie i ćwiczeniach i oto prosze bardzo laski nam sie na forum robią. No ja jeszcze 4 kg ale nie wiem czy mam zdjęcia sprzed :P po mnie nie widac bardzo było, że było za duzo może ciut. ALe te co zrzucały ponad 10 kg to eh normalnie motywacja rośnie zycze utrzymania tego czego dokonałaś.
Pozdrawiam
-
Ja w sumie z najgrubszego momentu mojego życia zrzuciłam 30 kg...
Aż mi wstyd że tak mogłam się zapuścić i żyć z taką wagą przez pięć lat
Na szczęście teraz już i figura inna i rozum inny
-
agusias jak tego cudu dokonałaś? I w jakim czasie? Poprostu szok, cudo!
-
Generalnie zaczęłam się odchudzać w lipcu 2003 roku z wagi 82-85 kg. Do października zrzuciłam 18 kg, potem okazało się że jestem w ciąży. Kiedy poroniłam, próbowałam wrócić do diety, ale po miesiącu okazało się, że znowu jestem w ciązy
Urodziłam w sierpniu 2004 i po okresie karmienia zaczęłam dietę z wagą 75 kg. Teraz od pół roku ważę 56 kg, ale mam nadzieję ze uda mi się jeszcze zrzucić parę (może w wakacje?).
Stosowałam zmodyfikowaną dietę dra Hay'a, opartą na książce Ursuli Summ "Dieta rozdzielna". Tam wyczytałam jakie produkty mogę ze sobą łączyć a jaki nie. Nie ograniczałam się ilościowo, ale starałam się codziennie ćwiczyć 10 - 30 min. No i piłam sporo wody mineralnej niegazowanej.
Ale nie liczyłam kalorii, jadlam tak, żeby nie czuć głodu, nie katuję się bezwzględnie (jak mam ogromną ochotęna pizzę to ją jem... a potem spalam na orbitreku lub ograniczam się przez kilka dni).
I chyba to wszystko
-
podziwiam, kochana ja sama też kiedyś miałam motywacje i siły, by schudnąć 23 kilo!!!! teraz mam hiper jo - jo, ale juz się z tym pogodzilam, nie zaprzeczam jednak, że już nigdy nie spróbuje schudnąć. na razie nie mam sił, ale może kiedyś...teraz kocham siebie taka jaka jestem
-
agusias gratuluję. wiem, ile wysiłku kosztuje takie odchudzanie. Ja sama teraz też ćwiczę, już kiedys pisałam o tym na tym forum. moje fotki gdzieś też tu są.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki