-
fotki
Ja też poproszę o zdjęcia i wsparcie
Ciągle myslę o odchudzaniu, ale moim problemem jest zjadanie emocji - kiedy mam stresa lub jestem smutna wszystko puszcza i dopiero wtedy sobie folguję.
Moja waga to 68 kg przy 169 cm wzrostu. Przeraża mnie to, bo z reguły miałam około 63 kg - niby niewielka różnica a czuję się źle, opuchnieta i boję się co będzie dalej. Nie przepadam też niestety za sportem
Pomóżcie!!! :cry:
-
Niestety kurka trochę za wcześnie żebym wkleił tutaj swoje fotki bo przy mojej wadze 8 kg jest gołym okiem kompletnie niewidoczne niestety ;) Ale muszę przyznać, że uwielbiam czytać ten wątek i kieeeeeeedyś kieeeeedyś w przyszłości na pewno się tutaj upublicznię ;) A wszystkim sukcesowiczom serdecznie gratuluję !
-
no wklejajcie, wklejajcie!!! mam nadzieję, że ja też nadrobię straty, schudnę znowu i się zaprezentuje hi hi :D :D :D
-
Ja niestety na Twoje stare zdjęcia się nie załapałem. Chyba je usunęłaś :(
-
wywaliłam te na których jestem szczupła, bo sa nieaktualne :oops: ale się nie poddam!
-
hej!!
ja tez chcialabym zobaczyc te zdjecia ale nie wiem jak???
a cos takiego daje najlepszego kopa do odchudzania!!!BUZIACZKI!!!!
-
witam!
Ja chętnie wyślę swoje zdjęcia, niestety nie wiem jak się wkleja, ale jeśli podacie e-mail to wyślę
Raczej nie mam się czym chwalić bo tłuszczyku jeszcze wszędzie pełno, ale jest 10 kg mniej, niż było, pozdrawiam
basia[/quote]
-
U mnie tak jak u poprzedniczek, nie działa.Szkoda :cry: Bardzo chcę je zobaczyć.
-
-
Sorki, że takie duże zdjęcia, ale coś mi nie wyszło z ich zmniejszeniem :?
-
ile w sumie schudłaś..normalnie teraz to mam taka motywacje:D
-
Schudłam 20,7 kg - z 73,6 do 52,9.
-
boze LADYDEVIL!!!!!!co zrobilas ze tak pieknie schudlas???jestem pelna podziwu!!!i zazdrosci!!! :lol: :lol:
na jakiej diecie bylas?dlugo ogolnie to trwalo!!!
pozdrawiam i naprawde GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Na początku, przez ok. 1,5 miesiąca SB, potem 1000 kcal, jak doszłam do 56 to potem już dodawałam kcal, ale kg i tak jeszcze poleciały. Obecnie jem 2000 kcal. Odchudzanie zaczęłam pod koniec stycznia. A schudłam dzięki ćwiczeniom - 2 h dziennie ćwiczęń (m. in. seria 8 minute), potem dodałam 30 minut biegania :)
-
Gratuluje, pieknie schudlas!
-
LadyDevil mam pytankodo Ciebie, oczywiście podłaczam się ze schudłaś z fenomenalnym efektem koncowym, ślicznie, chciałabym mieć taka figurka :oops:
to raz a dwa...
:arrow: teraz mowisz ze jesz 2000 kcal, a obliczyłas sobe t jakoś? na jakimś kalkulatrze ile masz jeśc żeby nie przytyc bo słyzsałam że metabolizm po odchudzaniu zwalnia
:arrow: czy jesz słodycze 8) :?: :?:
:arrow: czy dalej coś ćwiczysz jakiś sport uprawiasz czy po prostu jesz sobie te 2000 i żyjesz jak cię stworzono?
dzieeki i pozdrawiam
P.S ślicznie, ślicznie,ślicznie!
-
Ślicznie wyglądasz.Ja też mam takie nogi jak Ty przed, usiąść też mam na czym.Czyli jest nadzieja, że moge zgubić te sadło na nogach i biodrach, bo tego najbardziej chcę.Masz figurę podobną do mojej tyle, że mój biust jest taki jak Twój teraz więc wyglądam jak typowa grucha.Czasami się śmieję, że to co powinno mi zostać na górze spadło na dół i zamiast cycków mam szeeeeeeeeeeerokie biodra.Zmotywowałaś mnie, nie ma co. :D
-
Ślicznie :D
mam tylko pytanie... jakie mialas wymiary przed odchudzaniem a jakie po?
-
Nic się nie staoooo :) A wyników serdecznie gratuluję bo jest czego :)
-
dzięki wszystki za miłe słowa :D A teraz odpisuje:
bannera
:arrow: jem 2000 (czasami zdarza się więcej), nie liczyłam, choć próbowałam, są w necie różne liczniki, ale jakoś nigdy nie wiem jak dokładnie to policzyć, do 2000 doszłam przez dodawani co tydzień po 100, a potem 200 kcal. Metabolizm być może przy 1000 kcal zwalnia, ale ja osobiście zauważyłam, że jak stopniowo zaczęłam zwiększać kalorie, to i metabolizm się rozkręcił, tak mi się wydaje. Więc bez strachu o przytycie jem sobie te 2000 kcal :)
:arrow: jem słodycze- właśnie wcinam loda :D Właściwie prawie codziennie jem coś słodkiego, bo albo mam ochotę, albo czasem nie umiem dobić do 2000. Ale co nie znaczy, że się nimi opycham np. jem 2-3 kostki czekolady, a nie jak kiedyś pół tabliczki :wink: Ale za to cukru nie uzywam - słodzikiem słodzę, ale postanowiłam, że jak skończę to opakowanie, to wracam do cukru albo fryktozę kupię.
:arrow: Dalej ćwiczę. Ruch i sport to podstawa, więc dalej codziennie 2 h ćwiczeń + 0,5h biegania i rower od czasu do czasu, zalezy od pogody.
barbami Moje nogi to dalej moja bolączka, chciałabym je jeszcze jakoś wyszczuplić, kto wie, może kiedyś się uda. Przed odchudzaniem to sądziłam, że jestem klepsydrą, no ale teraz to mi biust spadł i grucha jestem jak nic. A tego biustu to trochę mi żal, ale coś za coś :wink: A z biodrami się zawsze pocieszam, że będzie mi łatwiej rodzić :wink:
fayre wymiary napiszę, tylko muszę znaleźć moją cudną tabelkę pomiarów :)
-
Ladydevil
Masz śliczne nóżki, a co do biustu to przynjamniej go kiedyś miałaś. Ja widocznie stałam w innej kolejce jak rozdawali, nie załapałam się. :lol: Także nie mam nawet czego wspominać.Moim skromnym zdaniem lepiej być szczupłym i zgrabnym (jakTy) niz mieć sporo ciala gratis tu i tam. Tak jak powiedziałas coś za coś.Może kup sobie inny stanik, jakis push up.Nawet jesli przy odchudzaniu mój biust (nawet teraz trudno zauważalny gołym okiem) zniknie i będę dechą a będę mieć szczupłe uda, biodra i pośladki to będę przeszczęśliwa.Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję.Twoje zdjęcia mnie bardzo motywują. :D
-
Jak narazie posiadam aż jeden stanik (bo reszta za duża) i to właśnie push up jest i faktycznie, w tym nie jest tak źle. Ale różnica mimo wszystko duża mieć 85 C a 75 A-B :wink:
-
Właśnie podczytuję Twój wątek.Mam dwa pytanka:
1) Jakie robisz (czy robiłaś) ćwiczenia na nogi i pośladki?
2) Czy jeździsz na rowerze normalnym czy stacjonarnym?
-
LadyDevil
Moze Ty sie trochę znasz.Ściągnęłam właśnie Belly Dance coś tam (to co Ty ćwiczysz), ale jest komunikat, że nie mam jakiegos kodeka.Przy ósemkach tego nie było choć jest drobny problem:dźwięk nie współgra z akcją, ale sobie radzę.Przy Tamilee Webb jest to samo, co innego widzę i co innego słyszę.Ale tez nie mogłam otworzyć wszytskich części Tamilee bo też nie mam kodeków.
-
Nie wiem jak będzie w Twoim przypadku, ale ja tez się zawsze pocieszalam, że jedyna zaleta szerokich bioder to lżejszy poród. Dokładnie 14 miesięcy temu przekonałam się, że to lipa.Bolalo jak diabli. Życze Ci, żeby w Twoim przypadku bylo inaczej.
-
Czy belly dance i fat burning to to samo?Ściągnęłam fat burning, ale tam mówią, że to jest belly dance, występują chyba jakieś dwie bliźniaczki w różowych strojach.
-
lady --> jestem pełna podziwu i zachwytu!!! lady rulezzz :D
-
Poszukałam i znalazłam moje stare wymiary. Oto zestawienie(wymiary początkowych całkiem to nie znam, bo się zmierzyłam dopiero jakoś miesiąc po rozpoczęciu diety chyba, jedynie talię zmierzyłam przed odchudzaniem)
Tak było/tak jest:
Talia: 78 cm/ 63 cm
Pas(na wysokośki pępka): 86 cm/ 74 cm
Na kościach biodrowych: 98 cm/ 83 cm
Biodra na wysokości pupy: 104 cm/ 87 cm
Udo lewe: 62 cm/ 51 cm
Udo prawe: 60 cm/ 51 cm
Kolana: 42 cm/ 36 cm
Łydka lewa: 39 cm/ 34.5 cm
Łydka prawa: 38 cm/ 34 cm
Pod biustem: 85 cm/ 75 cm
Ręka: 25 cm (nie wiem ile było, ale zapewne duzo więcej) :wink:
barbami na nogi i pośladki robię 8 minute buns, I want those buns! 1 i 2, no i biegam. A rower normalny. A z tymi kodekami to może faktycznie jakiś nie masz, bo ja generalnie puszczam sobie te filmiki na DVD, ale na kompie też miałam problemy (np. w Tamilee Webb nie miałam dźwięku, ale na dvd chodzi normalnie, a za to 8 minute ABS nie mam na dvd obrazu, ale jest dźwięk, więc ćwiczę tylko z dźwiękiem
:wink: ). Co do Belly Dance z Veeną & Neeną to tego jest pare filmików, ja mam chyba Basic Movies czy coś w tym stylu (tzn. mam ich więcej, ale tylko ten ćwiczę i tylko ćwiczenia na brzuch).
xixa pochwała z Twoich ust to naprawdę coś :) Zanim zaczęłam, kiedy przeglądałam tylko forum, to trafiłam na Twoje zdjęcia "przed" i "po" i one mnie bardzo zmotywowały.Byłaś i jesteś dla mnie swego rodzaju motywującym guru. Jesteś swego rodzaju legendą tego forum, takie mam wrażenie. No i wierzę, że Twoje zdjęcia znów się pojawią. Raz Ci się udało, to i drugi raz się uda :) :wink:
-
to teraz ja cię podziwiam :D a moje zdjęcia na pewno się znajdą na tym forum ,bo teraz zmieniłam też wnetrze :lol:
-
Cieszę się z Twojego optymizmu i tych straconych 10 kilo :D Bo pamiętam smutny okres, kiedy jakoś nie byłaś zbyt optymistyczna, kiedy smutno u Ciebie było :( Ale teraz siła w Ciebie wstapiła i góry możesz przenosić :wink: A na zdjęcia będę czekać, trzymam Cię za słowo :wink:
-
i postaram sięwklejac te z różnych okresów wagowych :D :D :D
-
Zrobisz przekrój przez różne wagi i będzie wszystko ładnie widoczne :)
-
LadyDevil- gratuluje sukcesu.Wyglądasz rewelacyjnie. :D
-
LadyDevil gratulacje !!! :)
Masz śliczną figurke , aż chce sie chudnąć jak sie patrzy na twoje zdjęcia przed i po!!!
Mam pytanko jeszce co do twoich wymiarow - a więc ciekawi mnie ile masz wzrostu?
-
-
LadyDevil gratuluje! super wygladasz teraz,a swoja droga fotka z rowerem na wiadukcie b.mi sie podoba.
pozdrawiam
-
oh bomba!!!
wiesz, przede wszystkim wygladasz niesamowicie estetycznie! gratuluje!
Ja tez jestem na 1000 kcal juz okolo 3 tygodnie, schudlam juz 4 kilo! widac poprawe, spodnie sa luzniejsze... nic tylko robic tego tysiaka!!!!
wspaniala motywacja
-
o jej :shock: ale efety :D normlanie gratulki ;] tez chce miec tak widoczne efekty :) ale Tobie sie udalo i to najwazniejsze :)
-
Witam gratuluje! slicznie schudlas...jejku jednak wierze w cuda ze mi tez sie uda ja zaczelam diete 1000kcal heh;)...mozesz mi tylko powiedziec w ile miesiecy tak schudlas??...tez ile kg...naprawde zmotywowalas mnie tymi zdjeciami! ja mam problem z grubymi udami;(... sciagnelam ten filmik 8minute heh;) zaczynam cwiczyc pomalu.ja ty to zrobilas ze masz takie ladne nogi :) ?...sorki za moje pytania moga byc troszke glupie ale bylabym wdzieczna za odp;)
-
Odchudzać się zaczęłam pod koniec stycznia tego roku, a w sumie schudłam 20,7 kg. Miałam schudnąć tylko do 56 kg, no ale te extra kg jakoś same zeszły :wink: A nad nogami jeszcze pracuję, bo wiele im brakuje do bycia ładnymi :wink: