Wątek: Zdjęcia "przed" i "po";)

wow, duża roznica... super wyglądasz

dzieki

szkoda,ze nie moge przeslac tych zdjec, kiedy wazylam 88kg...ale moze to i lepiej...to by bylo zbyt drastyczne


WALCZYMY Z NADWAGĄ !

Ducky, spektakularna roznica, na prawde bardzo ladnie, gratuluje ;)

A z innej beczki, troche dziwne pacyfka na avatarze, a na koszulce che (jak sie domyslam).
Pozdr;)

na koszulce jest kobitka w stylu cze- taka parodia. pozdrowki

Też bym poprosiła o fotki, zaczynam walkę i może mnie to zmotywuje Tydzień za mną - 2,3 kg mniej, ale trzeba jeszcze wiele zrzucić [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

DZIEWCZYNY JESTEŚCIE SUPER!!!!!!!!!!!!!
NORMALNIE CHCE SIĘ WALCZYC JAK SIĘ WIDZIE TAKIE REZULTATY

no, zdjęcia są motywujące. Ja nadal trzymam się ćwiczeń, odkąd chodzę na siłownię (od 2 miesięcy) to ubyło mi w pasie 9 cm, sama w to nie wierzyłam. Ale poczułam to na ubraniach, wszystkie spodnie i paski już za duże w pasie.
Trzymam za Was kciuki.

no i jestem po studniowce. chociaz raz w zyciu czulam ze wygladam super (w mojej zwezonej o 6cm sukni, hehe). od jutra znowu zaczynam odchudzanie, bo po tygodniu wyzerki znowu waze o 2 kg za duzo. no ale mam cale 2 tygodnie ferii na odchudzanie) pozdrawiam all.

Ja przed swoja studniówką to prawie przez 3 tygodnie głodowałam. Jadłam jeden posilek dziennie, czasami to nawet jadłam tylko 2-3 jabłka w ciągu dnia. Ależ miałam motywację . Szkoda tylko ze się wtedy nie zwazyłam . Do tego miałam czarną sukienke i od kazdego słyszałam ze taka szczupła sie zrobiłam . Fajnie było

to cud ze nie padlas na tej studniowce! jeden posiolek dziennie?? jablko?? dżizes..... no ale efekt byl, co? zaszokowalas dziewczyny!!! dla chcącego nic trudnego hehe