wiec...
w koncu po ponad roku skonczylam swoja walke z kg
doszlam do 52,5 ale wszytkomnie bilala wiec wrocilam do 54 i jest ok
teraz trzymam 53,5 - 54 i tak zamierzam zostac
nadal patrze na to co jem i podliczam troche kalorie ale zaczynam zwiekszac swoje "dawki" kalorii i staram sie trzymac wage:)
czuje sie badzo dobrze i cwicze sobie by teraz tylko ujedrnic i wysmuklic cialo:)
zycze wszytkim powodzenia i bardzo dizekuje za wsparcie wyi ta strona bardzo mi pomogliscie:)
al nie opuszczam serwisu zagladam codziennie:)
pozdraiwam i zycze wszytkim sukcesow:)
Zakładki