Wątek: POCZĄTEK KOŃCA NADWAGI

cześć
jestem tu nowa (i to moje pierwsze forum do którego się przyłączam). mam 29 lat i 164cm wzrostu i do 1lipca tego roku ważyłam 95kilo! od 1lipca postanowiłam że tak dalej być nie może! wspomnę że w dzieciństwie i jako nastolatka nie miałam nadwagi, --jeszcze w wieku 20lat ważyłam ok 57-58kg. Postanowiłam że to już POCZĄTEK KOŃCA MOJEJ NADWAGI!
Dziś ważę 89,5kg i mam 108cm w pasie (mierzone na wysokości pępka) czyli na razie schudłam 5,5kg i 5cm w pasie.
Mój cel to waga 60 kg. Wierzę że mi się uda, chociaż czasami dopadają mnie wątpliwości
może ktoś się podzieli ze mną swoimi doświadczeniami w walce z nadwagą lub właśnie zaczyna walkę tak jak ja-będziemy się nawzajem wspierać -wiadomo razem raźniej ))

Witaj Kotko
Ja kiedyś tu zaglądałam jak miałam do zrzucenia kilka kilogramów, niestety teraz mam kilkanaście Chętnie się do Ciebie przyłączę i powspieram: Napisz mi proszę jak się odżywiasz i czy ćwiczysz

Trzymam kciuki:*

Kotku!
witam na forum. Tutaj obecnie mało ludzi bo my jesteśmy na starym forum (taj już z przyzwyczajenia) ale to niczemu nie przeszkadza. Jak chcesz poczytać moje zmagania to zapraszam tutaj:
https://www.jestemfit.pl/pamietnik-odch ... c-2-a.html
Ja mam 9 tal więcej ale generalnie wzrost i waga się zgadza z Twoją Forum jest dobre bo motywuje a i dziewczyny które są na forum są motywatorem dodatkowym bo i pogłaszczą i skopią doopeczkę jak trzeba Do tego teraz zaczęłam prowadzić kalendarze spalania i kalorii wtedy widać ile zjadłam i ile spaliłam. To pomaga w codzienności. Ale trzeba systematyczności, a u mnie z tym rożnie
Ja próbowałam różnych rzeczy w życiu ale niestety nie wyszło. Teraz racjonalizm, racjonalizm i racjonalizm. Muszę zacząć od skurczenia żołądka ale wierzę że dam radę. Ty też dasz radę a ja z całego serducha będę Cię z tym wspierać.
Pisz ładnie raporciki, co się dzieje i wrażenia. Będę czytać i wspierać!
Miłej niedzieli!

dziękuję dziewczyny za miłe powitanie!!!!!!!
wierzę że nam wszystkim uda się osiągnąć to co zamierzamy!!
ja kiedyś ważyłam 57kg ale zachciało mi się wtedy schudnąć więc przeszłam na dietę 13dniową. dieta sama w sobie nie była ciężka ale to co było po niej to już koszmar! schudłam do wagi 50kg......ale na krótko. Niestety los szykuje nam różne niespodzianki w życiu (okazało się że moja mama ma raka). Więc nie ważna była dieta i przewidziany przeze mnie czas na wyjście z diety.Całe szczęście moja mama wyzdrowiała. ja po tej diecie przytyłam do 75kg i okazało się że mam problemy z hormonami.stosowałam różne diety ale bezskutecznie. kilogramy wracały i było ich coraz więcej.z mężem chcieliśmy mieć dziecko.....staraliśmy się ponad 2lata ale udało się. w ciąży hormony się uspokoiły i czułam się dzięki temu bardzo dobrze(jakbym nie była w ciąży). miesiąc po ciąży waga spadła do 75kg(przed ciążą83kg). ale niestety hormony znowu dały o sobie znać....i doszłam do wagi 95kg. oczywiście to nie tylko wina hormonów ale także mojego lenistwa i wymówek-że brak czasu itd.
ale teraz koniec z tym!!!!!!!!!!!! postanowiłam że będę się odchudzać "po swojemu".

"po swojemu" tzn: 5 dni dieta, 2dni jem co chcę-niekoniecznie lekko. a więc przykładowy dzień diety wygląda następująco:
śniadanie ok8.00-mały jogurt ze zbożami i słonecznikiem
ok.13.00-sałatka: sałata lodowa+ogórek+papryka+cebula+ser żółty/wędlinka+groszek kons+2łyżeczki oleju rzepakowego+oregano
ok.18.00 makrela wędzona+ herbata
no i oczywiście duuużo wody mineralnej w ciągu dnia
z ćwiczeń: zaczęłam biegać ok4km 3razy w tyg. na razie jeszcze nie przebiegam całego dystansu ale z dnia na dzień jest coraz lepiej
zdaję sobie sprawę że jeśli w weekend nie jestem na tej mojej diecie to spowalniam efekty, jednakże bez tego wolnego od diety nie dała bym rady.po prostu w pewnym momencie rzuciłabym się na słodycze, smażone rzeczy i inne nie zdrowe jedzenie bez opamiętania. a tak robię sobie po prostu trochę wolnego i jak na razie są efekty. od 01.07.2014r do 23.08 5,5kg - z 95kg na 89,5kg ale wiem że jeszcze daleka droga przede mną. Z WASZĄ POMOCĄ WIERZĘ ŻE DAM RADĘ
justysia2203 a ty jak się odżywiasz? ćwiczysz?

blackbery jak dodać suwaczek ze swoimi postępami do moich odpowiedzi.jak wspomniałam to moje pierwsze forum, więc jestem laikiem w tych rzeczach

co do jadłospisu fajny ale jak dla mnie za duże odstępy pomiędzy posiłkami. To nie jest dobre dla organizmu. Może spróbuj dodać 2 przekąski p. jabłko lub inny owoc, sok lub coś innego, lekkiego

suwaczek=> w KALKULATORACH masz strażnika diety i strażnika fitness - otwórz sobie je w osobnych oknach i przejdź całą ścieżkę. Na samym końcu pojawi Ci się w okienku taki "ciąg znaków zaczynający się od url=http .... i to będziesz kopiować
w kolejnym oknie otwórz z fórnego paska PROFIL => przejdź do profilu w zakładkach => kliknij podpis => tam wklej to co utworzyłaś w strażnikach

Powodzenia życzę w dietkowaniu i ustawianiu podpisu

witaj jak na taki krótki okres to i tak ładnie schudłaś ja teraz się nie moge pozbierać ale dodałaś mi motywacji