Śniadanko, mam nadzieję, smakowało
Ale ja bym radziła, żeby od czasu do czasu jednak jeść co innego, bo mi się już niektóre śniadania tak przejadły, że na jogurt ledwie mogę patrzeć.

I gratuluję tego dzielnego trzymania się w pizzerii, Redds i sok to niezły wynik wobec takich pokus.
O, i ja też planuję od wiosny zacząć solidny trening na rowerze. Zazdroszczę tym wszystkim dziewczynom, które mają rowerki stacjonarne. Ja bardzo lubię jeździć, i gdybym mogła tak sobie w domu, w zimie, to by od razu lepiej szło.. a tak, eh. Droga taka zabawka, nie mam serca rodziców naciągać. No ale może z czasem jednak będę miała..

Aniu, trzymaj mi się tam cieplutko, nie przeziębiaj i życzę miłego wypadu ze znajomymi

Buziaki,
C.