hejka Maniuta

Gratuluję zgubionego 1 kg ....

Co do śniadanka to Cauchy ma rację ... może urozmiacisz śniadanka ?? bo faktycznie można się zniechęcić jedząc w kólko to samo ...
Ja pizzerie omijam szerokim łukiem bo niestety to moja słabośc i jestem pełna podziwu jak Ty to zrobiłas że nie skusiłaś sie na pizze ... więc szacuneczek dla Ciebie

Trzymam kciuki za Twoje gubienie zbędniaków .. miłych spacerków

Pozdrowionka Sonne