MIRELKO DLACZEGO OSTATNI RAZ CO SIĘ STAŁO JUZ NAS NIE LUBISZ?
Wersja do druku
MIRELKO DLACZEGO OSTATNI RAZ CO SIĘ STAŁO JUZ NAS NIE LUBISZ?
Dziewczynki - właśnie dlatego, że Was lubię nie mogę się pogodzić z taką linią waszego postępowania. Ewa się stacza - nazwijmy to po imieniu. A ty jej zazdrościsz. I jeszcze ją motywujesz do dalszego zadowalania popędu płciowego. To nie moja bajka.
MIRELKO ALE JEST TU NA FORUM NAPEWNO DUŻO DZIWCZYN, KTÓRE POPIERAJĄ TWOJE ZDANIE.
JA NIE POWIEDZIAŁAM ŻE MA UPRAWIAC SEX Z KAZDYM
POWIEDZIAŁAM JEJ ZE JA BYM SIE BAWIAŁA ILE WEJDZIE
ISTNIEJE COŚ TAKIEGO JAK SEX BEZ ZOBOWIĄZAŃ KAŻDY MA JAKIEŚ POTRZEBY NIE
MIRELKO KOCHANA NO COS TY :D
WIESZ PRZECIEŻ ŻE JESTEM OSOBĄ KONTROWERSYJNA I MAM ZAWSZE SWOJE ZDANIE ALE NIK NIE MUSI SIĘ Z NIM ZGADZAC.
JAK CIE URAZIŁAM TO PRZEPRASZAM
ALE W ZYCIU KAZDEJ KOBIETY JEST TAKI ETAP NA KTRYM MUSI ZAPRZESTAC NIE
JA WŁASNIE DOCHODZE DO TAKIEGO ETAPU W SWOIM ŻYCIU NA ZMIANE WSZYSTKIEGO TEGO CO MI SIE NIE UŁOŻYŁO.
JA GDYBYM MIAŁA 21 LAT I NIE BYŁABYM W ZWIĄZKU STAŁYM OCZYWIŚCIE BEZ DZIECI
CZUŁABYM SIE BARDZO ATRAKCYJNA I BARDZO DOWARTOŚCIOWANA I KTOŚ KOGO POZNAŁABYM BYŁ MNĄ ZACHWYCONY I JA NIM TO CZEMU NIE
ALE NIGDY TAK SIE NIE CZUŁAM I NIE BYŁAM PEWNA SIEBIE, ZAWSZE BYŁAM TA GORSZA A TO ŻE ZNALAZŁAM MĘŻA TO BYŁA RADOŚĆ W MOIM DOMU A DLA MNIE CZYSTY PRZYPADEK A SLUB BYŁ TAK MI SIE TERAZ WYDAJE SPONTANEM WIĘC MAM ZA SWOJE :(
ALE KOCHANE KONIEC SMUTKÓW I WSPOMINEK I GDYBAN
BIORE SIE ZA SIEBIE I ZA SWOJE ZYCIE.
MIRELKO WPADAJ DO NAS NIE ZAWSZE MOJE POSTY SĄ BEZNADZIEJNE CZASAMI COS FAJNEGO NAPISZE
PAPA KOCHANE IDE SIE BAWIC Z DZIDZIA
BEDE WIECZORKIEM
Xeniu - ja się nie czuję urażona NICZYM co napisałyście! Obie piszecie szczerze i fajnie. Do zmian w życiu sama cię zachęcałam w poprzednich postach. Nie mam wam niczego za złe ani nic z tych rzeczy! To wasze życie i macie prawo postępować zgodnie z waszymi planami, marzeniami czy chęciami. Ja tylko patrząc z boku mówię co mnie niepokoi. A jestem przerażona. Nie uważam sexu bez zobowiązań za coś normalnego, jak się nie ma stałego partnera. Zwłaszcza nie w dobie AIDS. Wolę poszukać tego jedynego, niż oddawać siebie intymnie każdemu kto miło się do mnie uśmiechnie. Mam większe wymagania. Przepraszam jeśli moje wypowiedzi są za ostre - to z troski o was, nie z chęci dokopania. Lecz jako osoba nadwrażliwa ciut wycofuję się. To nie moja bajka. Ściskam serdecznie. Naprawdę serdecznie. Ale za bardzo się denerwuję i przejmuję tym co się dzieje tu. :(
CMOK!
Witam Cie serdecznie .Pewnie jeszcze do Ciebie nie zaglądałam .Przeczytałam bardzo kontrowercyjny temat na Twoim wątku i myślę że trudno tutaj kogokolwiek oceniać myslę że przedewszystkim powinno sie tak postepować żeby potem ze spokojem można było spojżeć na siebie w lustrze .A moralność każdy ma inną ile ludzi naświecie więc tak naprawdę trudno tak do konca kogoś oceniać.Trzymam za Ciebie kciuczki żeby kilogramki uciekały jak przed tornado :wink: :wink: i żeby wszystkie sprawy ułozyły się jak najlepiej.Pamietaj musisz myslec pozytywnie złe mysli zawsze przyciagają coś złego.A więc głowa do góry.Serdecznie pozdrawiam. :D :D :D
huh....widze że moja spowiedź wywołała burze....
nie powiem, żeby co niektóre zdanie mnie nie obraziły.
1.Nie staczam się :!: nie jestem dziwką, mam swoją godność, panuje nad swoim życiem i swoimi czynami. Zrobilam to na co miałam ochotę, nie żałuję tego. Postanowiłam skońcyć z seksem na pierwszej randce, ale tylko dla tego że szukam prawdziwego uczucia, a dając facetowi siebie na pierwszym spotkaniu, tego nie znajde. Zdaje sobie z tego sprawe....to co robilam bylo tylko czystym pożądaniem, nie zalezalo mi na glebokich zwiazkach z nimi.
2.Jestem inteligentna, wiem , że AIDS nie jest w Afryce. Dlatego się zabezpieczam
3.Skoro nikomu nie zrobiliśmy tym krzywdy...to czemu nie?
Oki...to wszystko co mialam do powiedzenia na ten temat...
UFFF Ewuniu trochę mnie uspokoiłaś. Jeśli cię uraziłam - przepraszam. Ale zauważ że to nie tylko moja opinia lecz i twoi przyjaciele też się o ciebie martwią. A tylko prawdziwy przyjaciel powie ci prawdę bez miękkiej wyściółki i wazeliny. Sorki.
WITAM A GDZIE NOWE I STARE KLUBOWICZKI ?
WŁASNIE ZASIADŁAM PRZY KOPUTERZE NA CHWILKĘ.
SWACZEK ZMIENIONY U MNIE WIEC TERAZ 143,800
JUTRO IDĘ NA GASTROSKOPIĘ :(
JAK WIKA WSTANIE IDZIEMY NA SPACER
NIE JESTEM NA DC BO BOJE SIE BÓLU
STARAM SIE NIE JESĆ PRAWIE NIC PRZED JUTRZEJSZYM BADANIEM.
NIE WIEM DZIEWCZYNY CZY WAM TEZ DZISIAJ JEST TAK GORĄCO?
NARAZIE JEST OK
witam:)
dzisiaj jest pięknie na dworze, cieplutko, az chce sie zyc:)
Xenusiu wiem że bedziesz dzielna :)..moja mama miala gastroskopie, wszystko da sie przezyc:)służba medyczna Ci to mówi:)
pozdrawiam
Hej to ja :!: :oops: :oops: :oops: Powrócił marnotrawny patyczak :oops: :oops: :!: :!: Mam nadzieje że jeszcze figuruje na liście Klubowiczek :? :?
Ostatnio nawał roboty, wracam bardzo późno i zdaża sie że wcale przez trzy dni nie odpalałam kompa bo nie mam kiedy ale juz nadrabiam i postaram się wpadać tak jak kiedyś chociaż może to być mało realne ale wybaczycie mi :?: :?: :? :? :? :?
Xeniu, tak trzymaj - zmień coś w swoim wygladzie a napewno jak zrobisz cos dla siebie to przyjdzie ci jeszcze większa ochota na dalsze życie i dokonywanie dalszych zmian!!!!Mam nadzieję że z twoim zdowiem będzie wszysto ok i będziesz mogła dalej z nami walczyć o pozbycie sie wałeczków :D :D :D :D