-
WITAM JESTEM TU NOWA PROSZĘ O WSPARCIE
Witajcie mam na imie Ania mam 28 lat i niestety 150kg
własnie dorastam do diety Cambridge
nie ukrywam ,że jest tania .
czy znacie ogos kto sprzedaje tądietę za mniej niż 5,47 za saszetkę.
Chciałabym bardzo aby do sierpnia moja waga była ok 105kg
prosze was o wsparcie.
ps
moim celem jest zajscie w ciąze w wakacje
-
wow, wow, wow.... taka krótka notka a ile od razu rzeczy by się chciało tobie napisać.
Po pierwsze: gratuluje kroku i decyzji o odchudzaniu
Po drugie : nigdy nie stosowała diety C. , więc nic o niej nie moge powiedzieć.
Po trzecie: masz 150 kilo. Nie wiem, ile chcesz zrzucić, ale do wakacji to pewnie ze 20 na pewno się uda. Tylko, że potem jak zajdziesz w ciąże, to one ekspresowo wrócą. Może by tak odchudzanie sobie na cały rok zaplanować.... a maleństwo za jakiś rok, jak już będziesz zdrowa babka i w formie?
-
Witaj Aniu!!
Podobnie jak Ty ja też jestem tutaj zupełnie nowa i równiez jak Ty mam w planach dzidzię ale to dopiero jak zrzucę jakieś 20 kg (obecnie ważę 110kg przy wzroście 168cm więc jest bardzo żle). Jestesmy w równym wieku więc zegar biologiczny tyka nam ze zdwojoną siłą a instynkty macieżyńskie coraz ciężej zagłuszyć. Ale przede wszystkim dla dobra swojego i naszych przyszłych pociech powinnyśmy się wziąć ostro za konkretne działania. Myślę, że to może być dla nas najlepsza motywacja. Jestem z Tobą!!!!!!
-
Witam i kłaniam się w pas;-]Nazywam się Monia ,5 stycznia zaczynam 26 roczek swojego życia,obecnie mieszkam w Łodzi i zapukałam na ta stronkę 2-gi raz...kiedyś tu przebywałam ale niestety....W tej chwili zaczynam nowe starania....od ostatniej mojej wizyty na stronce troche się pozmieniało,a więc mianowicie 5 miesięcy temu urodziłam wspaniałaom cureczke ,teraz czas na odchudzanko,ale takie ostre;-]napewno nie bedzie mi łatwo bo ostatnio strasznie się obrzerałam,aż wstyd się przyznać....waga moja jest straszna-99 kg...bardzo chciałabym dojśc do 60 kg....ale zobaczymy jak to zemna będzie...mam nadzieje ,że przyjmniecie mnie do swojego grona....pozdrawiam i całuje
-
Witaj Moniko!!! Przede wszystkim gratuluję wspaniałej córeczki ( o której ja narazie mogę tylko pomarzyć ) no i decyzji zrzucenia zbędnego balastu :P Oczywiście, że możesz do nas się przyłaczyć - przecież po to tu wszyscy jesteśmy!!!! Żeby szukać wsparcia i zrozumienia. Także witam Cię serdecznie i zapraszam do wspólnej noworocznej walki z tłuszczykiem. Pozdrawiam!!!!
-
hmmm...powiem szczerze ,że ja jak rodziłam dzidzie ważyłam 101 kg...może nie było takżle bo sam poród trwał niecałe 30 min.,a le te kilogramy troszke męczyły w ostatnim okresie ciąży ale jak zaszłąm w ciąże to ważyłam około 94 kg....teraz musze dojść do normalności i od jutra zaczynam....Mąż chce mi w tym pomuc,powiedział,że bedzie mnie wspierał i pomagał,ja jemu też <on ruca palenie>więc może uda nam się jakoś;-] nie wiem jak bedzie z cwiczeniami ,ale chyba musze się zabrać za ćwiczonka...nie mam sprzetu dużego,ale ta skakanka i rowerek domowy już czekaja na mnie
-
Hej
życzę wszystkim powodzenia, ja też walczę ale z różnym skutkiem. Mam dwoje dzieci Jaś (4lata) a Ania ma roczek
Aniu, 50kg w pół roku to bardzo dużo chociaż jest to realne ale czy konsultowałaś to z jakimś lekarzem? nawet z ginekologiem.
Z tego co się orientuję to przy intensywnym odchudzaniu z organizmu pozbywamy się nie tylko tłuszczu ale również i innych cennych składników. Organizm może być osłabiony i mogą być problemy z zajściem w ciążę lub z jej utrzymaniem albo co gorsza powodować wady rozwojowe u płodu.
Po porodzie to różnie bywa ale karmienie piersią przyczynia się do szczupłej sylwetki, chociaz w moim przypadku to nie działało(((((((((((((
Życzę powodzenia i pozdrawiam
-
Umnie synuś ma 5 latek i mała ma 5 miesięcy i tak jak pisze moja poprzedniczka taki duży spadek wagi w dosyc krótkim czasie może mieć swoje minusy kochana...to znaczy nie jestem lekarzem ani specjalistą ,ale tak z autopsji wiem ,że może ci brakować różnych witaminek i bedziesz osłabiona ,a pozatym tak jak poprzedniczka radziła to tez bym cię wysłała do ginekologa...podczas diety nieraz zmienić się chyba może cylk...więc lepiej uzgodnić conieco z lekarzem
-
ANNAW
Witam ja już jestem mama 1,5 miesięcznej córeczki jak zaszłam z nią w ciąże moja waka była około 135kg niestety w ciąży nie mogłam nigdzie zobaczyć swojej wagi bo ja mam i w szpitalu sa tylko do 150kg. Zostaje mi tylko waga na poczcie heh
Moja ciąża zniszczyła mnie troche tzn moje stawy i kręgosłup.
Co do lekarzy to omijam ich z daleka
-zła diagnoza u mojego taty i zmarł
-około 5 lekarzy powiedziało że przy moich chorobach tj wrodzony przerost nadnerczy i niedoczynnosc tarczycy , otyłośc i nadciśnienie nigdy w życiu nie zajde w ciążę.- zła dizgnoza heh
jak byłam w ciąży jeden lekarz powiedział ze dziecko ma przerosta karku czyli down
drugi lekarz powiedział że dziecko nie żyje
potem nie chcieli mnie przyjąc do szpitala bo powiedzieli ze ja umrę po 12 godzinach a moje dziecko po 24
wiec same rozumiecie
było wiele takich cekawch diagnoz lekarskich w kierunku mojej osoby dlatego jedyny lekarz którego uznaje to dr.Papierska endokrynolog , która prowadzi mnie i moje hormony.
zostało mi nie wiele czasu do zajscia w ciąże poniewaz to ostatni rok kiedy biore te słabsze proszki od przyszłego roku przechodze na takie przy których ciąża nie ma szans.
pozdrawiam wszystkich cieplutko
Ania
-
pytanko
JAK SIE ROBI TAKI PASEK WAGI JAK WY MACIE?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki